-
http://forum.dieta.pl/forum/viewtopi...=52633&start=0
To jest link do tego jak sciagnac te cwiczonka :D polecam ja w krotkim czasie 2 cm w talii zgubilam :D
A na diecie SB niestety sie nie znam nie weim nawet na czym dokladnie polega, ale slyszlam ze nie mozna jest chleba [nie przeslyszalam sie??] i to mnie odstraszylo :P:P
-
Sylenko nie można jeść chelba tylko przez I fazę (czyli 2 tyg).
Jak człowiek chce schudnąć to postara sie wyrzeknąć chlebka na ten czas...
A potem można jeść już czarny chelebk :D tzn. w drugiej fazie...
Ja jeszcze do końca nie zagłębiłam się w szczegóły tej dietki, ale poznaje ją dzięki wypowiedziom dziewczyn w pamiętnikach. Wcześniej wydrukowałam sobie jakieś podstawy ze stronki, bo niestety nie posiadam książki...
Nic strasznego...
Dziekuję za link! :P
-
Normalnie jest super! Nie ciągnie mnie do jedzonka wogóle. Dziś cały dzień w ruchu...
Sprzątałam pokój, zmywałam korytarz zaraz lecę na basenik. Eksperymentuję troszke już nawet :) w kuchni... i całkiem, całkiem :wink:
Szóstka Weidera dalej jest przeze mnie wykonywana.
Jest dobrze :twisted:
-
A o to moje 3-W :
Wiek: 18 lat
Wrost: 174 cm
Waga: 70 kg
uhuhu nieźle, co? :oops:
Jak sie zaczynałam odchudzać ponad pół roku temu schudłam do 62 kg!
Lecz stosowałm diete Kopenhaską, zaraz po niej wystąpił efekt jo-jo....
Nie polecam... Mi pomogła, a teraz pogorszyła sprawę. Za nim zaczęłam ją stosować, ważyłam 67 kg...
:!:
-
Właśnie uciekam na basenik. Zobaczymy jak z moją kondycją.... Hmmm aż strach pomyśleć :lol:
3majcie kciuki, spalę mój obiadzik, który dziś sobie upichciłam (a znalazłam to chyba w pamiętniczku Kompii-ale nie jestem pewna-bylo smaczne)
Buziaki
-
OOOOOOOOOOOOO WIDZE ZE JUZ SOBIE PORADZIALAS ZE WSPAZNIKIEM . A JA CI SZUKALAM LINCA :) NO CHYBA DEKO ZA POZNO :oops: DZIEKUJE ZA GRATULACJE :oops: WSZYSTKIE WYGRAMY WALKE O LEPSZA SIEBIE I KONIEC KROPKA :!: :) POZDRAWIAM :* I DZIEKI ZA WIZYTE A JADLOSPISY SOBIE PODPATRUJ, KOMBINUJ BO SB JEST WARTA GRZECHU :) JA NIE MAM JOJO NARAZIE :) I NIE BEDE GO MIEC :!: BO ODCHUDZLAM SIE 2 PODEJSCIAMI I PO PIEPRWSZYM JO-JO NIE BYLO WIEC TERAZ TEZ NIE MOZE BYC :D BO JA SIE TAK LATWO NIE PODDAJE :!:
-
Uff dziś 4 dzień diety. Jest lux, dołączyła się do mnie moja koleżanka :lol:
Wzajemnie będziemy się wspierały. Dziś ustałam na wadze i jest niby 2 kg mniej, ale to pewnie ze względu na to, że mniej wody w organizmie... sama nie wiem jak to tłumaczyć :D
I również 4 dzień Szóstki Weidera :wink: brzuszek się troszke zmniejszył, gdyż nie jest wypchany jedzonkiem tak jak dotychczas...
Ogólnie czuję się dobrze, ale miewam czasami dołki i z chęcią bym rzuciła tą dietę i objadła się wszystkim co znajduje się w zasięgu ręki... ale jednak coś mnie powstrzymuje :twisted: . Może to wstyd przed Wami :cry:
Oj ostatnio nikt mnie już nie odwiedza :(
Smutno mi
-
Mam jeszcze prośbę w związku ze wstawieniem adresu swojego pamiętniczka... nie wychodzi mi to. HELP ME!!![/color]
-
Właśnie wróciłam z baseniku. Mam słabą kondycję, przepłynęłam 26 długości...a kiedyś bło znacznie więcej. Postaram sie nadrobić zaległości. Chce znowu się sobie podobać...
Teraz uciekam zrobić Szóstkę Weidera, a potem TV :P
Buziaki kochane :lol:
-
Chyba zaczynam miewać chwile kryzysow... :(
Ciągnie mnie strasznie do pieczywa... i wogóle... oj ja biedna :(
Trzeba iść chyba spać,żeby nie myśleć.... :(