~ Nigdy nie rezygnuję z marzeń... ~
Hej no więc od wczoraj rozpoczęłam dietke South Beach!!!
Dziś mamy 2 dzień, jest dobrze... i postaram się, aby tak było cały czas. Wogóle wczoraj zalogowałam się tutaj i mam nadzieję, że pomorzecie mi w walce z tymi 10 kg!!!
Samej jest trudno się wspierać :( A ja niestety nie mam silnej woli... nie wiem smaa czemu... wyszło, że mam 5 kg nagwagi... to mnie troche zmobilizowało. Ale muszę koniecznie schudnąć do wakacji... po tym jak oglądałam stroje kąpielowe SZOK! A ja wyskoczę taki grubasek w bikini hehe O nie!
Zaparłam się i dotrwam swego!
Obiecuję!
3majcie się kochane :wink: