Paulyna - 3mam kciuki, SB jest ssuuupppeeeeeer!!
pozdro i nie daj sie chlebkowi - nie warto !!!!!!
Wersja do druku
Paulyna - 3mam kciuki, SB jest ssuuupppeeeeeer!!
pozdro i nie daj sie chlebkowi - nie warto !!!!!!
Dziękuję za wsparcie... Staram się nie poddawać... ale naprawdę zaczyna robić się ciężko... Jak wspomniałam wcześniej - podświadomie coś mnie powstrzymuje :!: Lecę spać, a rano postaram się obudzić z lepszym nastawieniem, i podwójną motywacją :roll:
Buziaki
http://www.gifownik.pl/gify_01/przyroda/morze/17.gif[/img][/b]
Hej laska :!:
Czy ja dobrze widze ze ty nam tu jeczysz :?: Wymiekasz :?: Nie daj sie to obciach :D nie no zartuje trzymam za Ciebie kciuki i walcz, walcz...masz super zapal do cwiczen(basen, szostka...) tylko gratulowac, nie zmarnuj tego :!: A chlebek pomysl ze po tym to tylko tylek or brzuchol rosnie...czy warto :?: pewnie ze nie...juz niedlugo wakacje :lol: :lol: :lol: chociaz u nas na plazy zawsze goraco...
3mam bardzo mocno kciuki i widze tu bardziej pozytywne posciki
Buziaczki robaszku...CMOK
Dobrze już dobrze Kompia :P masz rację, nie mogę się tak łatwo poddać!!! Dziś wstałam bardziej pewna siebie... więc myślę, że wczorajszy kryzys był chwilowy :wink: Dziś idę na zakupki do marktu, bo pokończyły mi się moje dietetyczne jedzonka hehe :twisted: Popołudniu oczywiście basenik, a w międzyczasie Szóstka Weidera. Sama nie wiem skąd tyle zapału na ćwiczonka, może dlatego, że dokładnie rok temu planowałam schudnąć i zacząć regularnie ćwiczyć? Pewnie tak! Nie chce zmarnować kolejnego roku.
Pozzzdroooo bombelki
Zapomniałam dodać, że zmieniłam wskazówkę :P Powinno być o 2 kg(tak wynika z mojej wagi, ale ja jej nie ufam), zmienie jak będzie jeszcze mniej :!:
Kurcze właśnie sobie dziś przypomniałam, że moja koleżanka wyprawia urodzinki 11 lutego :twisted: Uuuuuu to będzie dla mnie poważne wyzwanie sprawdzające moją silną wole naturalnie. Chociaż myślę, że to torcika odrobinke i tak skubne-no wiecie.... tak symbolicznie... ale jeszcze do 11 troszke czasu zostało.
Pozdrawiam
Witam
No bardzo dobrze ze sobie wzielas moje rady do serca :P :P :P bo inaczej nie reczylabym za siebie :lol: :lol: :lol: trzymaj sie dzielnie...a do 11 lutego jeszcze dlugo i sie nie martw...udanych zakupow
pa
Witaj Paulyna!!!!
Widze,ze kolejna osobka na SB :) Super ,trzymam kciuki i nie daj sie chlebkowi ,przynajmniej w pierwszej fazie :) A potem to sie go nie chce i tak i tak jesc.Przynajmniej ja tak mam.Nie tęsknie do kanapek i innych takich ;) Pozdrawiam!!!!!!!
Hej Paulyna :D
Jesteś kolejną Plażowiczką na forum - super - tylko nie poddawaj się - to super dietka, walcz o siebie Słoneczko - a te 5 kg szybko pójdzie sobie w siną dal!!!
JA TRZYMAM BYNAJMNIEJ ZA CIEBIE OD TEJ CHWILI KCIUKI!!
Też plażuję, dziś zaczynam piąty tydzień (a drugi tydzień II fazy). Schudłam na niej 5 kg - czyli tyle ile Ty chcesz schudąć!! :D
Dietkuję do piątku, w weekend dietkę zawieszam, a na SB wracam najprawdopodobniej od środy popielcowej (9 lutego) - to co, trzymamy się razem??
POZDRAWIAM GORĄCO I RADOŚNIE! PAPA :D
może coś więcej o Sb lub jakiś link abym mogła sobie poczytać??
póki co ja walczę z 1000kcal
pozdrawiam Agnes