-
Hej z ćwiczeniami coraz gorzej, bo nie wyrabiam się w czasie... ale staram się w miarę możliwości... Dieta ok, zrzuciłam 3 kg, ale teraz już zacznie się to wolniejsze spadanie... ale jakoś dam radę. W końcu jak człowiek widzi spore efekty to sie motywuje :wink: Wogole ostatnio jestem jakas bez humoru... :( sama nie wiem co sie dzieje. Mam nadzieję, że przejdzie!
Co do fotki mojej nowej fryzurki, to niestety jeszcze jej nie posiadam, ale postaram się coś skombinować i prześlę Wam, ale to raczej na maila :P Pozdrawiam
-
Nie martw sie jak zrzucilas 3 kg to nie znaczy ze teraz bedzie ciężej, u mnie tak przynajmniej nie bylo :D ALe jesli sie tak zdarzy to i to przetrwamy ;)
Jakby co to ja po fote chętna hehe jajagaga@poczta.onet.pl
3m sie :P
-
bananowa panno ja tez plissssss o foto :arrow: kompia@wp.pl
Oj jestes dzielna osobka :P :P :P ten basen i te dlugosci...
Dobrej nocy
-
Tylko na mnie nie krzyczcie, ale wczoraj nie skończyło się na tej połówce pączka... Zjadłam chyba z 5 :oops: , bo byłam jeszcze u koleżanki na małej imprezce i tak jakoś wyszło... Dziś staram się już pić dużo wody...zjadłam serek wiejski... Ale niedługo już i tak Wielki Post, więc wyrzekne się jak co roku dobrych rzeczy ,więc będe miała podwójną motywację ===> Forum i Wyrzeknięcie w Poście...
Pozdrawiam Was, acha jak narazie nie mam nowej fotki, więc wyślę Wam taką wczesniejszą, na której mam długie włoski i... jestem dobrze zamaskowana :lol: wiecie wciągnięty brzuch :twisted:
-
hej, wczoraj słyszałam że im więcej pączków zjedzonych w tłusty czwartek tym więcej szczęścia :wink: . No a ja się wogóle nie dostosowałam bo w sumie nie zjadłam żadnego pączka, a co do humoru też mam dno jakoś pogoda nie nastraja zbyt optymistycznie,ale jeszcze troszkę byle do wiosny. Ja też chodzę na basen, ale taki malutki staram się przepłynąć codziennie kilometr, co wcale nie jest łatwe :oops: przynamniej dla mnie, za to więcej przyjemności sprawia mi aquarobik jest super.
Pozdrawiam trzymaj się
-
Witaj Słonko:) Jak tam ? Widze,ze pączki zapanowaly ;) Ale to dobrze,teraz masz motywacje postową :) aaa,ja tez chce fotke :D : bluehippie@go2.pl :D please ,ja Ci podesle swoją jak chcesz ;) Pozdrawiam.Buźka.
-
dzieki za foteczke :D:D wiesz co laska z ciebie :D
-
Sylenka wcale nie, pisałam już, na tym zdjęciu wszystko zamaskowane :wink: le dziękuję :*. Od dziś znowu biorę się do pracy, znowu dieta SB===> zacznę od nowa I fazę. Gdyby nie tłusty czwartek nie musiałabym tego robic... ale cóż człowiek jest tylko człowiekiem :wink: Do wakacji mam nadzieję pozbęde się chociaż 7 kg i dorobię atrakcyjniejszego brzucha :twisted:
SunAngel pewnie, że wyślę moją foteczkę Pozdrawiam :wink:
-
Hejjjjjjj! No więc wczoraj byłam na disco :lol: I wiecie co? Normalnie nikt mnie nie poznał, ale to raczje z powodu zmiany fryzurki i ostrego makijazyku(na codzień się nie maluje, bo nie lubie i mam uczulenie na te bajery). Wogóle to czułam wzrok ludzi na sobie :P Hehe powżnie. Z klasy rozpoznała mnie odrazu tylko jedna koleżanka :P Szoook Ale było super wytancowałam się uhuhuhu i to bez alkoholu :lol: Ale toast był, wzięłam łyczek piwa od koleżnki :wink: Wróciłam do domku chyba o 4 8) Wieczór zaliczam jako udany :!: A dziś wiecie co ====> mam randkę :lol: Ale się narobiło ojejku :P Ale teraz uciekam sprzątać w domku, bo mama krzyczy :twisted: Pozzzdro
SunAngel wysłałam fotkę --- czekam na Twoją :wink:
Buziooooooool
-
eeee Ty sie nie masz z czego odchudzac!! To niesprawiedliwe :P :D Super figurka i buźka :)
Ja Ci tez wysłałam ;)
-
SunAngel dziękuję za śliczne foteczki :*:*:*:* Hej TY równiez wyszłaś na nich szczuplutko!!! Drugie foto jest bardzo ładne ===> normalnie jak pocztóweczka :lol: A ja szczerze mówiąc naprawdę mam co spalać :wink: uwierzcie... na zdjęciu może tego nie widać, ale naprawdę mam duuuuży, sflaczały brzuch :lol: , paskudny tłuszczyk wylewający się ze spodni :evil: oraz brzydkie łydki... Ale przeciez pracujemy nad tym :wink:
Dziś zjadłam tylko jogurt... miałam nic nie jeść, chciałam sobie zrobić dzień głodówki... wogóle dziś czuje się okropnie, chce mi się wymiotować i non stop latam do WC - w celach wiadomych :P , może to jakieś zatrucie... tylko ciekawe po czym... nie wiem i wole niewiedzieć! Od jutra znowu SB, od początku I faza ... z basenem będzie coraz gorzej, a to dlatego, że kończą się ferie :cry: Ale będe starała się chodzić jak najwięcej... i może rozpocznę Szóstkę Weidera od poczatku... albo sama sobie rozplanuję jakieś ćwiczenia na brzuch... może coś polecacie? :) Pozdrawiam Was bombelki moje :*
-
tez sie musze na basenik w koncu wybrac, bo ostatnio bylam ... w wakacje :oops:
milego "pluskania" :D:D
-
Hej. No więc wczoraj jak i dziś były dnie nieco głodówkowe :lol: A dietę SB zacznę chyba jednak od środy, bo w końcu Wielki Post :wink: Mogłabym i teraz... ale w środę i już:) Normalnie zrobiłam się mizerna na buźce ===> niedozywiony dzieciak :P Hehe No, ale na pewno nie wrócę to poprzedniego trybu życia :wink: Wszystko z umiarem, a przez 2 miesiące (bo tyle prawie trwa post) odzwyczaję się od dawnego trybu życia :roll:
Jutro znowu szkoła Łeeee minusem jest, że chodzenie na basen... będzie troche ograniczone... ale jakoś wszystko sobie ułożę i będzie OK :)
W sobotę mam 18-nastkę u koleżanki, więc znowu zakłóci mi to dietę... :( , a torta urodzinowego raczej muszę zjeść, bo kumpela mnie Wrrr ukatrupi :P
Ale dobra, będzie ok i coś się wykombinuje ;) Pozzzzdro
-
Dziewczyny mogę wasze zdęcia? moj mail to dorka_14@wp.pl Dziękuję
Paulyna ile już schudłaś?
-
Kurde tak sobie dziś siedzę i dumam, że super byłoby kiedyś zrobić spotkanie forumowiczów 8) Naprawdę mogłoby być ciekawie... szkoda, że mieszkamy w różnych częściach Polski... ale warto to rozpatrzyć :wink: buźka w czółko :*
-
Hej a jak zmienić miejscowość :SKĄD: , bo chce wpisać coś innego żeby było bardziej jasno ,ale w profilach nie ma juz tej opcji... czy mozna było zrobić to raz, przy zakładaniu konta? Pomóżcie :(
-
-
Witam, witam. No więc jak narazie wiecie, przerwałam dietę SB z powodu tłustego czwartku :evil: . Ale nie, nie, nie poddałam się! 8) To,że przerwałam, nie znaczy, że siedzę przed tv i opycham się żarciem :lol: . Panuje nad tym co jem, nie jjem już po 18 i jak narazie waga się trzyma :P Tzn, że jest dobrze, i 3 kg nie próbuja nawet wrócić!
Dietę SB, zacznę pewnie dopiero po sobocie, bo wtedy mam urodziny od kolezanki... a nie chcę żeby już cokolwiek zakłociło moją dietę, bo takie przerywanie mi się ani trochę nie podoba!
Znowu zacznę jeść jedzonko z diety, a I etap bedzie trwał 3 tygodnie, jak zaplanowałam sobie wcześniej :wink: Już się nie mogę doczekać.
Znowu basenik wróci w obieg, teraz nie bardzo bo miewam straaasznie bolące okresy, więc by mnie tam skurcz złapałam i porazka :oops:
Biszkoptek a mogę się dowiedzieć w jakim celu Tobie moje foto??? :P z dziewczynami się wymieniłam z tgeo względu, że już troszke się znamy z forum i miało to być w celach czysto koleżeńskich. A u Ciebie? Jeśli chodzi o to ile schudłam, to przecież jest widoczne na wskaźniku tzn 3 kg :wink:
Pooozdrawiam
[color=blue]Nie wie może ktoś co się dzieje z KOMPIĄ?????[/color[/b]
-
Łeee nikt mnie nie odwiedza :cry: A od poniedziałku znowu wielka walka zrzucania pozostałych 7 kg, więc nie wiem jak sobie poradzę bez Was :cry:
-
Alez my jesteśmy, jesteśmy :!: Tylko wiesz czasami czasu brak zeby na kompie siedziec, ale juz wpadłam i bede to robic czesciej, jesli tylko mialoby Ci to pomoc :D:D
A co to dla ciebie 7kg :?: :!: NIC :!: hehe :D ZObaczysz ze raz dwa i spadnie.. niedługo będzie tylko 6kg, potem 5.. 4.. i ani sie obejrzysz aż nadejdzie czas smutnego rozstania z dietą :lol: 8) :P
Trzeba zebrać siiły i brac sie do roboty :D Nie jest lekko ale wszystko do zrobienia :D
3maj sie i pamietaj ze kazdy tu tez 3ma [kciuki] :P:P
całuski:***
-
Hej! No więc dzisiaj zaczął się Wielki Post. A ja zaczynam dietkę od poniedziałku... z tego względu, że jest ta 18-nastka... Już sie nie mogę doczekać zarówno urodzinek jak i dietki. Bo spalanie kg naprawdę stało się dla mnie czystą przyjemnością :lol: A myśl o tym, że wreszcie będe mogła w wakacje bardziej się odsłonić to już wogóle mrauuuu :twisted:
Sylenko[/] dziekuję za słówka otuchy :* A Ty ile juz kochaniutka spaliłaś?? :)
OK uciekam teraz spać, bo ostatnio się nie wysypiam, a to wszystko przez nadmiar nauki... Grrr
Ale damy radę ze wszystkim :wink:
http://www.gifownik.pl/gify_02/zwierzeta/myszki/17.gif
-
Cześc Paulynko :D pewnie,ze damy radę 8)
pozdrawiam i życze miłego weekendu :D
-
HEJ! JUTRO WRESZCIE URODZINKI KOLEŻANKI JUPI!!! MAM NADZIEJĘ, ŻE BĘDZIE SUPER!!! WYPRAWIA 18-NASTE URODZINKI W LOKALU, COŚ NA OKOŁO 30 OSÓB :P DOBRA MUZYKA, FAJNI LUDZIE, MIŁY LOKAL, WIĘC PODSTAWY DO DOBRE ZABAWY HIHI :P
NIESTETY NADAL JESTEM NA SIEBIE ZŁA ZA TEN TŁUSTY CZWARTEK... SKUSIŁAM SIĘ NA PĄCZKA MAMUSI... A POTEM POSZŁY W RUCH KOLEJNE...
TERAZ KOLEJNĄ MOTYWACJA, JAK WSPOMINAŁAM WCZESNIEJ JEST WIELKI POST.
TERAZ JUŻ NIE DAM SIĘ TAK ŁATWO PODDAĆ :wink: DIETKĘ PLANOWAŁAM ROZPOCZĄĆ OD ŚRODY POPIELCOWEJ, ALE WIECIE... KOLEŻANKA NA CHAMA BY MI WEPCHAŁA TEGO TORTA DO UST :twisted: TO DIETKOWANIE ZNOWU ZOSTAŁO BY NARUSZONE, A JA TEGO NIE CHCĘ JUŻ...
POSTANOWIŁAM, ŻE ZACZNĘ CHYBA JEŹDZIĆ TEŻ OD PONIEDZIAŁKU NA MOIM ROWERKU STACJONARNYM... BO BIEDACZEK DAWNO NIE UŻYWANY, PEWNIE JUŻ ZARDZEWIAŁ :P HEHE ŻARTUJĘ. ALE SKORO TAKIE CUDEŃKO POSIADAM, TO DLACZEGO MA STAĆ BEZCZYNNIE
NO WIĘC ZYCZCIE MI JUTRO KOCHANE UDANEJ IMPREZY I 3MAJCIE KCIUKI, ŻEBY JUŻ ŻDEN TŁUSTY CZWARTEK CZY INNY DZIEŃ NIE PRZERWAŁ MOJEJ DIETKI
BAKOMA DZIĘKUJĘ WZAJEMNIE ŻYCZE DANEGO WEEKENDU !!! :lol:
BUZIAKI :*:*:*:*
http://www.taybake.com/gif/misc%20animals/animals55.gif
-
Oto namiary na filmik o ktore prosilas:
http://forum.dieta.pl/forum/viewtopi...=52633&start=0
A takie małe wpadeczki jak zjedzenie kawalka tortu to jest nic :D To normalne.. na urodzinkach mus zjesc kawalek tortu i nie mozna pozwolic zeby dieta nam zycie zdominowala!! ja przez cala diete nie odmawialam sobie slodyczy i caly czas sukcesywnie chudlam takze nie przejmuj sie :D
-
Hej Paulynko :) no i jak tam zaprawa przed poniedziałkiem? Nie przejmuj sie juz tym tłustym czwartkiem.Zdarza sie .A potem sie wydaje ,ze wszystko juz padło z tym jednym lub wiecej pączków,a to nieprawda!!! No,ale wiem co to znaczy bo w zeszlym roku wlasnie w tłusty czwartek położyłam całą diete ;)
MIŁEJ IMPREZKI!!!!!
-
HEJ!NO WIĘC URODZINKI BYŁY FANTASTYCZNE!!! WYTAŃCOWAŁAM SIĘ SUUUUPER! HIHI A Z JEDZENIEM TO BYŁO TAK, ŻE PRAWIE NIC NIE ZJADŁAM :P NIE MIAŁAM JAKOŚ OCHOTY.
DZISIAJ BYŁAM W BIAŁYMSTOKU Z WUJKIEM I JEGO SYNKIEM(ONI NA KONKURS SZACHOWY, A JA POLATAŁAM PO SKLEPIKACH I FUNDNĘŁAM SOBIE JUŻ BUTKI NA WIOSNĘ :P , ALE CHYBA NA JEDNYCH SIĘ NIE SKOŃCZY HIHI, BO JESZCZE 2 MI CHODZĄ PO GŁÓWCE ===> ZA DUŻO SIĘ NAPATRZYŁAM CHYBA).
PRZED CHWILKĄ WRÓCIŁAM Z KOŚCIÓŁKA I POMODLIŁAM SIĘ O TO, ŻEBYM WYTRWAŁA TYM RAZEM SOLIDNIE W MOJEJ DIECIE :wink: . TYM RAZEM SIĘ NIE DAM SKUSIĆ NA JAKIEGOS PĄCZA PASKUDNEGO :twisted: !!!
SUNANGEL CIESZĘ SIĘ, ŻE DO MNIE ZAJRZAŁAŚ :lol: OSTATNIO PROWADZĘ TU SAME MONOLOGI :P ... NORMALNIE ROZKMINKA NAD MOIM PASUDNYM LOSEM :P JA POSTARAM SIĘ W TYM TYGODNIU LUB NASTĘPNYM CYKNĄĆ JAKIEŚ NOWE FOTECZKI, TO WIESZ :lol: O CO CHODZI HIHI. SZOK, ALE JAK SIĘ NAPATRZYŁAM W TYCH SKLEPACH NA TE CIUSZKI WISOENNE TO SZOK! MUSZĘ SCHUDNĄĆ I TO OBOWIĄZKOWO !!!! ŁAAAAAAAAAAAA
POZDRAWIAM, DZIEKUJĘ I ZAPRASZAM!!!! :P IDĘ ZROBIĆ SOBIE MAŁY SPISEK WYRZECZEŃ, PODPIECZĘTUJE MOJĄ KRWIĄ :P ŻARTUJE HIHI ===> ODWALA MI, ALE TO CHYBA Z PRZEJĘCIA I Z NIEWYLECZONEGO KACA, ACHA I SPAŁAM DZIŚ CHYBA 4 H :twisted: BUZIOOOOL
[img]http://gloubiweb.free.fr/gifs0/anim235.gif
-
HEJ!NO WIĘC URODZINKI BYŁY FANTASTYCZNE!!! WYTAŃCOWAŁAM SIĘ SUUUUPER! HIHI A Z JEDZENIEM TO BYŁO TAK, ŻE PRAWIE NIC NIE ZJADŁAM :P NIE MIAŁAM JAKOŚ OCHOTY.
DZISIAJ BYŁAM W BIAŁYMSTOKU Z WUJKIEM I JEGO SYNKIEM(ONI NA KONKURS SZACHOWY, A JA POLATAŁAM PO SKLEPIKACH I FUNDNĘŁAM SOBIE JUŻ BUTKI NA WIOSNĘ :P , ALE CHYBA NA JEDNYCH SIĘ NIE SKOŃCZY HIHI, BO JESZCZE 2 MI CHODZĄ PO GŁÓWCE ===> ZA DUŻO SIĘ NAPATRZYŁAM CHYBA).
PRZED CHWILKĄ WRÓCIŁAM Z KOŚCIÓŁKA I POMODLIŁAM SIĘ O TO, ŻEBYM WYTRWAŁA TYM RAZEM SOLIDNIE W MOJEJ DIECIE :wink: . TYM RAZEM SIĘ NIE DAM SKUSIĆ NA JAKIEGOS PĄCZA PASKUDNEGO :twisted: !!!
SUNANGEL CIESZĘ SIĘ, ŻE DO MNIE ZAJRZAŁAŚ :lol: OSTATNIO PROWADZĘ TU SAME MONOLOGI :P ... NORMALNIE ROZKMINKA NAD MOIM PASUDNYM LOSEM :P JA POSTARAM SIĘ W TYM TYGODNIU LUB NASTĘPNYM CYKNĄĆ JAKIEŚ NOWE FOTECZKI, TO WIESZ :lol: O CO CHODZI HIHI. SZOK, ALE JAK SIĘ NAPATRZYŁAM W TYCH SKLEPACH NA TE CIUSZKI WISOENNE TO SZOK! MUSZĘ SCHUDNĄĆ I TO OBOWIĄZKOWO !!!! ŁAAAAAAAAAAAA
POZDRAWIAM, DZIEKUJĘ I ZAPRASZAM!!!! :P IDĘ ZROBIĆ SOBIE MAŁY SPISEK WYRZECZEŃ, PODPIECZĘTUJE MOJĄ KRWIĄ :P ŻARTUJE HIHI ===> ODWALA MI, ALE TO CHYBA Z PRZEJĘCIA I Z NIEWYLECZONEGO KACA, ACHA I SPAŁAM DZIŚ CHYBA 4 H :twisted: BUZIOOOOL
[img]http://gloubiweb.free.fr/gifs0/anim235.gif
[/img]
-
Hmmm dziś Walnetynki... szczerze to nie przepadam za tym świętem :wink: A to głownie dlatego, że to jest dzień dla zakochanych par, a ja niestety należę do tych nieszczęśliwych i samotnych :wink:
Jak spotkam Tego Jedynego na pewno zmienie zdanie :P
Ale jak narazie życzę Wam wszystkiego naj naj naj :*
http://ala.snhs.uz.zgora.pl/~casha/swf/cant.swf
<==a to pioseneczka :P Buziaki[/url]
-
Moje ty serce najdrozsze wszystkiego NAJ... z okazji tego swieta...trzymaj sie dzielknie...nie dygaj ja tez jestem singlem na wydaniu hihiihihihi i sie tym nie przejmuje...
BUZKA dla najbardziej bananowej lasencji na tym forum :P :P :P
-
UP :twisted:
[img]http://www.fortunecity.com/roswell/minnetonka/572/cartoon_family_of_bananas_bounce_md_wht.gif
BANANKI :twisted: [/img]
-
-
Paulynko - no i jak tam dietkujesz - leżysz na plaży połudnowej? :D
Ja od wczoraj jestem znów na I fazie - mam nadzieję, że dziś będzie radosny i dietkowy dzień - TEGO TEŻ ŻYCZĘ TOBIE SŁONECZKO! :D :D :D
Bardzo mocno Cię pozdrawiam i ślę uśmiech i trzymam kciuki! :D
-
Paulyna dzięki za odwiedziny. Widze ze tu pachnie dietą SB. No ja też bedę trzymać za Ciebie kciuki. Już 3 kilo poszło widze no i te 7 rózwniez padnie. A jak :) Musi byc ładnie. No to pozdrawiam Cie jak również twoje kolezanki serdecznie
pa
8)
-
Witj Paulyna, dzięki za odwiedzinki, no właśnie zostało nam podobnie do zrzucenia , cel wydaje się już tak blisko :!:
Jak tam dietka :?: U mnie całkiem nieźle choć dziś jest u nas przeokropnie zimno i najchętniej bym sobie coś cały czas podgryzała :oops: , jak na razie ratuję się ciepłymi herbatkami, oby nie dopadł mnie wilczy głód, na szczęście już niedługo obiadek
pozdrawiam trzymaj się
-
cześć :) tu kolejna samotna :wink:
jak dietka :?: :?:
mam nadzieję,że jak najbardziej ok :D
przesyłam buziaczki
:)
-
PONIEDZIAŁEK
Hej! Nie było mnie tu kupe czasu... ale niestety nie mam ostatnio tylu wolnych chwil, jak podczas ferii... No więc z dietką średnio, ale wyrzekłam się słodyczy i substancji ku temu pokrewnych :lol: , czyli nie jjem tych łakoci od tygodnia :wink: Ale niestety objadam się białym pieczywem... Znowu mam wrażenie, że mam za sobą OLBRZYMIĄ pupę, wielki bruch i w ogóle.... Wakacje tuż, tuż, a mi się nadal marzy kolczyk w pępku i oczywiście co z tym związany płaski brzuszek :twisted: Dzisiaj przejdę dzień na samej wodzie i czerwonej herbacie... Jutro natomiast powrót do SB, który miałam zrobnić już w tamtym tygodniu :roll: . Szok! Tylko mnie pobić, za nie dotrzymanie słowa... Grrr
SPORT
*planowana jazda na rowerze stacjonarnym
*basen 2 razy w tygodniu
*brzuszki - ABS 8 min
*szybkie marsze
*ogólnie więcej ruchu
-
Uda sie!!!
Zycze powodzenia!!! :D
Dieta SB jest bardzo dobra z tego co czytałam.
No a cwiczenia jak najbardzije wskazane, bo im wiecej ruchu tym wiecej spalonych kalorii i tym mniej kilogramow i cm na sobie :D
Takze wierze w Ciebie i w twoje posatnowienie
pozdrawiam
pa
-
Jak narazie jest ok :wink: Od samego rana wypiłam i zjadłam:
*napój jabłkowy 2 kcal/100 ml wynalazłam to mało kaloryczne cudo w sklepiku koło mojej szkoły :lol:
*mleko waniliowe - 231 kcal
*mleko 1,5 % ok. 1,5 szklanki
czerwona herbata ponad 0,5 l (oczywiście bez cukru :twisted: )
serek waniliowy Danio - 213 kcal
orzeszki ziemne
Oczywiście te produkty nie wskazują na to, że jest to dieta SB, ale ja narazie chce doprowadzić do skurczenia żołąku :P
Szok! Jak mi opornie idzie z każda dietą! No, ale teraz wyglądam okropnie, więc teraz to nie jest tak, że chcę, ale też,że MUSZĘ!!! :P W sumie 1 dzień już za sobą. Dziś postaram się zmierzyć swoje ciałko - łydki, uda, biodra i talię... wiecie co? normalnie boję się tych pomiarów.. Bo to będzie chyba, jeszcze gorszy szok niż moja waga!!! :oops:
Jestem ciekawa ile teraz ważę?? Bo wskaznika nie zmieniałam i pewnie teraz jest waga wyjściowa... no nie wiem, niech pozostanie tak jak jest :wink: to się bardziej zmotywuję. Ważyć się będe co tydzień, bo codziennie nie ma sensu. Za szybko bym się zniechęciła, bo waga nie zawsze jest dokładna. Zaraz idę spać, żeby mieć siły na jutrzejszy dzień.
Przepraszam, że Was troche zaniedbuje, ale mam teraz ciężki okres w życiu, wogóle rzadko wchodzę do internetu, bo nie mam możliwości siedzieć tu zbyt czesto i długo :( Mam nadzieję, że się za to nie obrazicie. W weekend postaram się Was odwiedzić i pozostawić notkę :twisted: Pozdrawiam buziooooolek :*:*
-
WTOREK
Szok jak ostatnio wcześnie wstaję!!! Hihi chyba o 5, a kiedyś to był dla mnie pogrom wstać o takiej godzinie z mojego ciepłego łóżeczka :P No, ale obudziłam się i w radiu zaczęła lecieć piosenka Ivana i Delfina - "Czarne oczy" Jak ja tego dawno nie słuchałam. Szooook odrazu przypomniał mi się czas wakacyjny, jak to byłam o wiele szczuplejsza i oczywiście "Iguana" - czyli klubik, do którego często jeździłyśmy 8) Mmmmm jak miło jest powspominać!!! Dziś 2 dzień diety dopiero... ale zleci, zleci wiem wiem! :mrgreen: Uciekam się jeszcze z czegoś poduczyć... i może jakieś śniadanko wszamam. Pozzzzdro
-
o 5 :shock: ja marudze strasznie,gdy musze wstac o 6:30 :roll: (na szczęscie tylko raz w tygodniu :lol: )więc podziwiam,podziwiam :)
Co do wspominania to ja jakos tego nie lubie.....gdy pomysle,ze byłam laska,ogladali sie za mna,a teraz tak sie zapuścilam :? ale miałam nie marudzic,w koncu zmieniamy sie na lepsze,z kazdym dniem jestesmy coraz zgrabniejsze :lol: :lol: :lol:
czekam na raport z dnia dzisiejszego 8) buziaki:*** :D