nie chce wyglądać jak biała beza ...

Wielki kamień z serca :D :D :D
Dzięki Sisiu że się odezwałaś, no i wszystko jak widzę na najlepszej drodze :D
Pozdrawiam

Chyba wszystkie odetchnęłyśmy z ulgą.

My jeszcze się nie znamy Sisiu ale mam nadzieję że teraz już będzie jak w bajce. :-) Tylko radość z przygotowań do tego wyjątkowego dnia.

A jak dietka? Po komunii pewnie trzeba zacisnąć pasa???? :-(

Pozdrawiam.

O jezuuu ...jak dobrze :D 3malam kciuki za to zeby vbylo wszystko ok i jest :D Mam nadzieje ze przygotowania do slubu ida pelna para :D :) A jak po komuni? Objadlas sie? Mam nadzieje ze nie i mam rowniez nadzieje ze trzymasz dietke...Super ze jestes :D i super ze jest dobrze :d Ogolnie super :*

Sylwia co u Ciebie? :)
Jak tam się czujesz.. już niecałe 2 m-ce do slubu :) oj leci ten czas....... leci!
POZDRAWIAM :D

Znowu sie opuściłam.
Dieta jakos kuleje, ale za to miłość kwitnie:):):)
Robert traktuje mnie jak małą dziewczynkę , przpomniała sobie iż można trzymać narzeczoną za rękę , czasem pocałować itp. To takie miłe i przyjemne.

Masz szczescie, ze trafilas na takiego mezczyzne! Trzymam kciuki, dasz rade i udanych przygotowan :)

Jesli chcialabys jakis aerobic czy cos, to mam taki jeden na komputerze.. raz mi troche pomogl, tylko ze jak zwykle sie opuscilam w cwiczeniach i.. efektem bylo pare kg wiecej, ech..

Opuscilas sie?? To sie podciagnij...:D To nic :D Najwazniejsze jest to ze miedzy Toba a Twoim menszczyzną jest wszystko ok :D A dietkowanie zawsze mozesz nadrobic i juz wszystko bedzie supewr :D Buziak :*

Sisia musisz być wniebowzięta :-) Wszystko super się układa a za 2 miechy ślub to dla Ciebie napewno piękny okres. Moja mama już mi powtarza że najpiękniejsze z całego ślubu są przygotowania :-) Że potem ten jeden dzień jest trochę nerwowy ale przygotowania są super. Ja wczoraj byłam z moim J. słuchać jednej orkiestry no i w skali od 1 do 10 u mnie dostali 5 a u Jarka 3 :-))))) Dziś jedziemy słuchać kolejnej:-) Dla mnie to jakiś absurd że rok przed ślubem muszę zajmować się takimi pierdołami ale tak już jest w Krakowie. Potem już ne można nic znaleźć :-)

Ale pamiętaj Sisia że dietka też ważna. Przecież chcesz ślicznie wyglądać :-) i mieć troszkę lepsze samopoczucie. Więc może warto zacisnąć pasa jeszcze przez tylko 2 miesiące a potem wyżerka na weselu. Ale sobie pofolgujesz :-)

Smutnaksiężniczka, Sirmione, anikas9, agnesLe pozdrawiam.

Najmaluszku dzięki za pozdrowienia! :)
Sylwia tak się cieszę, że tak dobrze Wam się ułada! Ale dietkuj Skarbie, dietkuj!
POZDRAWIAM WAS GORĄCO! MIŁEGO WEEKENDU!

hej kobietki, dzięki za pozdrowienia
Sisiu na właśnie nie opuszczaj się :!: Cieszę się że wszystko wróciło do normy, ale wygląd też jest ważny, pokaż wszystkim się w pięknej kreacji i nowej szczupłej figurce na swoim ślubie zostały jeszcze dwa miesiące, więc jest jeszcze nieco czasu aby zgubić kilka kilogramów :D.
Ja radzę wszystkim a sama jakos nie idę do przodu, na szczęście tez nie cofam się więc waga i centymetry stoją w miejscu, ale jak si nie wezmę w garść to będzie cienko, a tego nie chcę :!: Więc do dzieła, walka z kilogramami nadal trwa :D
pozdrawiam i życzę dużo silnej woli zarówno sobie jak i wszystkim współodchudzaczkom :D