-
Magduś!
Ja Cię bardzo proszę, zmnień swój "odsyłacz", bo trafiam na stary wątek... Chyba, że ze mną coś nie tak... ;)
Dziekuję, że mnie odwiedzałaś.
A co do Twojego pytania (zadanego u mnie): z aerobiczną szósteczką dałam sobie spokój po czwartym dniu. Nuda. Po prostu.
Buziak. Dzięki, że jesteś.
-
Udanego weekendu Madziu :!: :D :D
-
-
Miłego weekendu Zabiegana kobieto! :D Pozdrawiam i całuję! :D
-
hej dziewczęta!
oj, faktycznie chyba weekend się zaczął!!! o i to chyba nawet wczoraj!!! u nas przedłużyli sobotnie godziny otwarcia biblioteki do 18, więc sobotę spędziłam bardzo pracowicie.
jedzieniowo w miarę ok, męczy mnie katar, więc apetytu brak. dzisiaj było 1,5 bułki z powidłem śliwkowym, pomidor z mozarella, kromka chcleba, 2 ciastka, 2 jabłka,
tysiaka chyba nie było! wczoraj też było ok i przedwczoraj też :lol: :lol: na wagę na razie nie wchodzę, szkoda nerwów!
ważko: genialnie! gratuluję kolejnego kilograma! super, super, super!!!
naduś: muszę zmienić ten adres, masz rację, leń po prostu ze mnie wychodzi!!!
a dla wszystkich: udanej, nie-wietrznej i słonecznej reszty weekendu!!!!!!!!
-
:D ja troszkę z gorzką żołądkową przesadziłam.
powiedzcie, jesli alkohol tuczy, to czemu alkoholicy są tacy chudzi??
-
-
wpadłam tylko tickerka zmienic, YES, YES, YES!!!
-
osz ty~!! ale masz fajnie :D GRATULACJE!!!!!! ZNOWU MNIEJ NA WADZE... ja tez chce!!!!!!! :)
super :!: :!: :!:
-
super, super, super.
Ale z naszej zabieganej to extra laska jest :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D60 kg... marzenie