ja mam za słabą głowe :D
Wersja do druku
ja mam za słabą głowe :D
:D
napewno Kochana się uda :!: :) ja narazie czuje się jak beczułka-piłeczka :D pełna i przed @ :D czytam sobie o kopenhaskiej kiedyś chciałam spróbować ale bałam się że nie dam rady :D może po I dniu wiosny ...
:D
ja bardziej skłonna przed świetami jestem bo jakoś nie objadam się w wielkanoc :D tylko w boze narodzenie :)
Kochana myślisz że dałabym rade :?:
:D
tylko Kochana ja kawy niecierpie :x wiem nie powinnam pisać u Ciebie a propo moich rozterek :D
:D
od herbatki natomiast uzależniona jestem :D ale bez cukru :lol:
:D
Planik masz świetny.
Co do drineczków to mogą byc ale nie musza.Juz wolę 1 kiliszek wypić niż 1 drinka.
Ja natomiast bez kawy nie wyobrażam sobie dnia.
Patrzę, że mamy podobną sytuację i cel :)
Powodzenia życzę
Ta "teina" w herbacie to kofeina zwykła 8) , tylko kiedyś jak jeszcze nie wiedzieli ludzie, że to to same to Teiną nazwali, bo w herbacie było :wink: . Czyli właściwie kawa i herbata w gruncie to tak samo pobudzają tyle co po prażeniu kawa ma multum substancji, które powodują, że niektórych drażni. Z drugiej strony z herbaty nigdy całej kofeiny nie wyciągniesz, bo byś musiała ją gotować z jaki kwadransik :mrgreen: , więc też taka przebojowa nie jest :lol: . Niom tyle słów Grzyba na temat methylksantynów, na temat których prezentację robił przed jakim ćwierćroczkiem :lol: :lol: :lol: .
Gw1azdo też u mnie takie postanowienie, że tym razem to wiosnę nie będę witała zawstydzona w przyciasnym ubraniu, w tym roku nie będę oj czerwieniła się na widok moich boczków wylewających się spod bluzki :twisted: .
Powodzonka z zakańczaniem sesji :wink:
P.S. - takie Mojito to bym sobie wciągnęła :oops: :lol: :lol: :lol:
:D
A u mnie odwrotnie - wódeczka wywołuje nieporządane reakcje żołądka i popijam piwko/martini/gin z tonikiem :D
Dobry plan, do Wielkanocy szalejemy na maxa :D
miłęgo biegania Kochana :)
:D
rozumiemy : zazdroszcze Ci tego biegania :(
dobranoc =*
3 projekty?Dużo. Ale napewno dasz radę.
powdzenia :!: i milego dnia :wink:
miłego dzionka życze Ci Kochana :*
:lol:
zakwasy na szyi :D nieciekawie :P gratuluje Kochana samozaparcia :)
:D
dobry pomysł :) to am być przyjemnosć a nie katorga :) kolorowych snów życze =*
Zkwasy na szyi?Ciekawe.mam nadzieję że się wyspałaś.Miłego dnia życzę.
A zdradź mi z czego te "szyjne" zakwasy?
Ja też dziś na później - na 11:45 dopiero. Mam nadzieję, że się wyspałaś :)
miłego dzionka pełnego słoneczka życze :*
:D
A ja na uczelnię w ten weekend.I jeszcze w piątek mam egzamin z Przysposobienia Obronnego.
:D
Gw1azdeczko i na pewno idealnie będzie.Przeciez zdolna z Ciebie bestyjka :lol: :lol: :lol:
O kuuuurcze, to sięnazywa ćwiczyć jak już się człek zakwasów na szyi dopracuje 8). Ta fizyka brzmi stanowczo nieciekawie :roll: . Keep good :wink:
Bedzie good :)
Powodzenia :wink:
Kochana dasz rade :D
:D
bardzo łądnie dzisiaj :) miłej nauki :D
O rany fizyka.Strasznie nie lubię fizyki.
A fantazja tez może byc.
jak mija dzionek :?: :)