-
Paulis:-)
Nio hihihih, dziekuje :D:D:D
Tylko wiecie co? Jestem zawiedziona tym, ze na tych fotkach mi wyszly takie paskudne zolte zebiska....bo tak naprawde mam biale....
Mam obsesje na punkcie zebow :D:D:D
Zadna nic dentystyczna nei jest mi obca , hihihih
Nie, tak szczerze mowiac nie myslalam o tarczycy...kiedys robili nam badania w szkole, ale juz od dwoch lat nie ,moge sie na wyniki doczekac...
Zastanawiam sie teraz nad tym...dalas mi do myslenia....nie wiem czy to jest skutek tluszczyku na mojej szyjce czy tez powiekszonej tarczycy...bo przy okazji tych badan pigula szkolna mi powiedziala, ze ja mam minimalnie powiekszona, ale ze nei musze sie martwic tym...
Poczekam jeszcze troche i jak po switach nic mi szyjka nei schudnie, to wtedy obiecuje, ze pojde zrobic badania, a przy najblizszej wizycie u lekarza spytam o to ...ale dziekuje Paulis, ze mi to podsunelas...
A szkoda co do tych kolegow....ja uwielbiam takich straaaasznei zboczonych facetow, a nigdy na takiego nei moge trafic....tzn raz trafilam....ale ten to juz przesadzal....
Jakies 5 dni temu widzilam w sklepie slicznutkiego afroamerykanina :-)
Byl boski i tak slodko sie do mnei usmiechnal :-)
Napiszcie mi jaki jest wasz ideal mezczyzny :-)
Ja tez wam napisze :P
Buziaczki dziewczyneczki :*:*:*
-
No z tą tarczycą to nie żarty. Ja też miałam problemy z tarczycą, zresztą to u mnie rodzinne :( Ale teraz mój wygląd to nie wina tarczycy tylko obżarstwa :oops: No ale z tym mogę sobie poradzić bo to zależy tylko ode mnie :D
A mój ideał mężczyzny - hmmm wysoki , brunet ale nie jakaś klasyczna piękność.Mnie pociągają faceci oryginalni - muszą mieć coś w sobie :D A poza tym nie wygląd jest najważniejszy - ma być dobry i miły i kochać mnie najbardziej na świecie.
Może kiedyś takiego znajdę :wink:
-
Dziewczynki !
Jak tam dietkowanie?
Ja ide za rada Paulinci i bede pijkala zawsze 2l wody mineralnej czystej :P:P:P
A i kupilam sobei wczoraj herbatke czerwona, juz dawno jej nei pilam, a lubie, za to zielonej pic nei bardzo moge, bo mam nadcisneinei, a ona nei jest wskazana dla ludzi z ta dolegliwoscia, ale i tak wole czerwona w smaku :P:P:P
A facetow jakich lubie?
Hmmm...wysokich , najelpiej ciemno wlosych i z ciemnymi oczkami, ale nei za bardzo przystojnych, a z charakterku, to lubie takich kochanych :-)
Hihihi i lubie jak facet nademna troche dominuje :-)
Generalnei uklad partnerski z lekka dominacja mezczyzny :-)
Dzisiaj zjadalam tylko pasztet drobiowy, taki w malym opakowaniu i pomarancza i jablko i pijkam duzo czerwonej herbatki i barszczyk czerwony :-)
W koncu jutro wazenie :P:P:P
Buziaczki :*:*:*
-
Wiecie cio?
Zastanawiam sie czy jutro nei przejsc na kopenhaska, tak jak Karolinka...
Mysle, ze jak nie rzuce sie pozneij na jedzenie, to nie bedzie joja :-)
Ale pamietajcie, ze jak bedzie, to mozecie mi dac wielkeigo kopa :P
Ale zaznaczam rowniez, ze jak bede sie zle czula (bo nie wiem jak to bedzie, bo szkola i w ogole teraz, a nei jak tamtym razem w ferie ) to rezygnuje i wracam do 1000 kcal ;-)
Zaryzykuje jednak :-)
A i waze sie jeszcze jutro, a pozneij dopiero po 13 :P
czyli jednym slowem przepada mi jedno wazonko :-)
Nio, jak Cajuncia wroci, to bede juz pewnei po :D:D:D
Trzymajsie sie dzielnei dziewczynki :-)
-
Sweetku! :D Ja też się do tego zastosuję :D W sumie to już prawie zaczęłam :wink: Nie piję "czystej" :wink: bo mnie gardło boli :? Jak się ociepli to tak :D Teraz herbata :D Od zielonej też mi "wali w dekiel", jak to moja mama finezyjnie określa podwyższone ciśnienie :D A i moje wlasne na granicy normy albo i wyższe mi wystarczy :?
Facet? Hmmm... Minimum 185 :D Podstawa!!! :D Jak takiego znacie, to proszę o info :wink: No i jak Ty Sweet, ciemno włoso-okich :D Najlepiej czarno włoso-okich :wink: A z charakteru to nie wiem :? Czasem lubię być zdominowana, a czasem się wściekam, że mnie się nie słucha :D Ogólnie niezdecydowana jestem :D Więc nie należy się tym zbytnio przejmować :D
-
Mmmm... Rozmarzyłam się.. Też lubię wysokich brunetów, ale oczywiście blondyni i rudzielce też mile widziani:) najważniejsze dla mnie jest i tak to, żebym miała z nim o czym poagdać i żeby miał wielkie poczucie humoru...A reszta się nie liczy (chyba że ma wosk w uszach i brud za paznokciami, ale takiej opcji to się staram nawet nie dopuszczać).
ja pijam zieloną herbatkę, czerwoną, jak leci.. Mam bardzo niskie ciśnienie, ostatnio podniesione kawą, ale generalnie nie mam z tym problemów... Za to mam coś z jelitkami :( Pozdroofka:)
-
Musimy byc lasencje jak trza :D:D:D
Bo tu nasz idelay juz gdzies na nas czekaja :-)
Tacy, ktorzy bada nas kochac i szanowac :-)
I beda dla nas calusienkim swiatem :-)
A moja prawdziwa milosc to....samochod :D:D:D
Piekny bordowo-bialy Cadillac, poprostu uwielbiam Oldtimery :-)
Kiedys bede takiego miala :D:D:D
Dam wam pozneij linke :-)
Buziaczki
-
Eh, ja też wolę nie myśleć o takich facetach :shock: A jak jeszcze pluje na ulicy to już w ogóle :roll: Kultura na jakimś poziomie też musi być! :D Najlepiej na takim, jak wzrost :wink:
Ja lubię opływowe samochody :D Passat taki nowy mi się podoba :D Ma świetną linię :D I żeby za głośnego silnika nie miał :? Bo takie "szpanersko" głośne, bez tłumika mnie strasznie denerwują :P
Lasencje z nas będą jak talala :D Zobaczycie :D
Dobranoc, dziewczynki!!! :D muszę się odłączyć od sieci, bo nigdy na ten rower nie wsiądę :D
-
Kochaniutkie :-)
A ja tez nei lubei facetow, ktorzy o siebei nie dbaja...moga byc malo przystojni, ale jak o siebei dbaja, to jest OK :-)
W ogole, to strasznei kreca mnei inteligentni faceci :-)
I jeszcze kocham zapach meskiego potu, ale takiego swierzegi i nie takiego po cwiczeniach :D:D:D
A co do samochodow, to ja lubei oldtimery i kiedys napewno bede miala takiego oldtimera, musze miec :-)
Tu macie linke do jednego, do Cadillac'a:
http://mototrader.onet.pl/details.as...S-377-23838-53
A tutaj macie linki do Chevroletow:
http://mototrader.onet.pl/details.as...16013104019063
i do drugiego :
http://mototrader.onet.pl/details.as...12920041410581
To sa samochody mich marzen :-)
Mamcia obiecala, ze pomysli cos o chevrolecie, bo ona lubi tez chevrolety, a nad Cadillaciem to pomysli jeszcze :D:D:D
Ale kiedy to bedzie......hehehe
Powiem wam, ze jakbym mogla wziac kredyt, to biore od kopa i kupuje tego Cadillaca :D:D:D
Wlasnei tak sobei pomyslalam, ze do fajnego samochodu pasuje fajny facet, a do fajnego faceta pasuje fajna laska :D:D:D
Czyli nasze przyszle JA :-)
Ale my tez bez facetow bedziemy pasowac do fajnego samochodu :D:D:D
Wierze w to:-)
Do jutra :-)
Do wazonka...brrrrr.....
-
My już teraz pasujemy do fajnej bryki :wink: :D A niedługo to już w ogóle :D
Niezły ten caddi :wink: Ale sobie wyobraź, jakie części będą do niego drogie :shock: nie dość, że auto amerykanckie to jeszcze zabytkowe :D Jak się rozkraczy, to bankructwo prawie murowane :D
Do jutra Sweet :D Sweet dreams :D A ważenie będzie OK :D