Wersja do druku
No właśnie dziś bojeczka się ukrywa chyba, koleżanko gdzie zniknęłaś :?:
Ja dziś przesadziłam z ilością orzeszków i czuję się jak słoń w ciąży :D, choć do końca nie wiem jak to jest :D Ale jestem pełna a i tak ciągle mam na coś ochotę, obym w miarę poprawnie to przetrwała zwłaszcza że dzisiejszą noc spędzam w pracy a nocą wcale nie jest łatwo bo zamiast spać ja siedzę i myślę tylko o ciepłym łóżeczku albo co gorsza o ciepłym pysznym jedzonku :oops: :twisted: Oby do rana
pozdrawiam
Hehe boojka taka Ci reklame zrobilam, ze teraz kazdy chce Twoja fotke:P:P:P:P
:*
Dobranoc:)
Cześć dziewczynki :D
Ja uwielbiam lody włoskie,achh :wink:
Boojka co u Ciebie :?:
buziaki :D
Hej boojeczko!!!
No i jak radzi sobie Piękna na SB?? U mnie narazie wszystko OK! Nie mam zbytnio czasu na komponowanie sobie wymyślnych posiłków... Więc mam troche monotonny jadłospis... No nic, ale staram się żeby produkty były takie, jakie są zalecane...
Pozdrawiam cieplutko i życze udanego dnia jutro! Buziaki :*
http://www.plfoto.com/zdjecia/613312.jpg
Moze krociutko o dzisiajszym cudownym dniu :)
No wiec ... wstalkm o 4 50... ubralam sie , umylam, zjadlam szybko sniadanko zgodne z SB nio wyszlo tak ze musialam brac taxi na dworzec bo juz bylam spozniona ... na dworku okazalo sie ze juz jest tam czesc znajomych , ktorzy tez mieli jechac obejrzec ten Uniwersytet :P nio to sie skleiłysmy w czwóreczke (4 kolezanki) nio i wyruszylysmy... w pociagu myslalam ze padne tak mi spac sie chcialo, ale to chyba nie dziwne... tylko plulalm sobie, ze nawet kawy nie wypiłam :) nio nic ... kiedy juz dojechalysmy przesiadlysmy sie z pociagu na autobus i pojechalysmy do akademika, gdzie jedna z moich kolezanek ma siostre , wiec takie male poranne odziedziny ( zaznaczam ze dla studenta 9:30 to bardzo wczesnie ) :) nio i przywitalysmy sie i dyle do łazienki siu siu... ale zajete wiec myslaimy poczekamy przed lazienka komus na glowe nie bedziemy wlazic... stoimy, a tu zaraz wychodzi koles w slikach... :shock: my takie gały, a za nim drugi hihi , ahhh Ci studenci sie nie szczypia, prawdopodobnie tez byli zrobic porannne siu siu :P nio i troche posiedzialysmy u mojej kolezanki siostry, wypilysmy herbatke i sie zmylysmy ... poszlysmy na te dni otwarte, tam bylo troche zamieszania, wzielesmy sobie kilka intersujacych nas ulotek no i podania i pozniej bylo oprowadzanie po konkretnych dzialach .. okazalo sie ze my 3 (procz jednej) chcemy na administracje wiec poszlysmy... bylam w szoku, prawde mowiac Olsztyn i uniwersytet tamtejszy kojarzyl mi sie z taka stara szkola ... wrecz obskorna , no i milo sie rozczarowalam, bo wlasnie do uzytku zostalo oddanych kilka budynkow miedzy innymi ten z adminiostracja ... pozniej wrocilysmy z tej "wyczki" i musialysmy poczekac na 4 z nas... bo ona w tym czasie zwiedziala wydzial weterynarii :P wiec my poszlysmy nad jeziorko.. tak tak jeziorko z kaczuszkami tez tam było :) a na nostku siedzieli zapewne studeci i grali na gitarze i spiewali... ahhh jak ja to lubie , moge sluchac i sluchac :) wogole bardzo spoko atmosfera, tak jak to bywa jak jest duzo mlodych ludzi :) poprostu zakochalam sie i jak do tej pory chcialam na zaoczne to teraz chcem na dzinne i moge juz od teraz... jak wrocilam do domu i zaczelam siostrze przezywac to ona mi powiedziala , ze jak ona ostatanim razem tam byla to jeszcze owieczki chodzily luzem :) hihi superancko, w kazdym razie pieknie tak :P nio a pozniej poczlapalysmy na miasto cos zjesc :) oczywiscie nie widzialam co moge zszamac, ale zdecydowalam sie na saltke greckaq tylko zazyczylam sobie bez oliwek :) fete chyba mozna jesc na SB , co? :) nio i nie wiem jak jest ze slodzikami, bo przeczytalam ze cacao mozna ze slodzikiem pic wiec chyba jest dozwolony, bo ja nie moglam sie oprzec coli light, ktora miala kofeine i wypilam caly litrek :P niooo a pozniej malo co sie nie spoznilysmy na pociag w sumie juz biueglusmy i wsiadlysmy na ostatania chwile , jak bysmy nie zdazyly to bysmy siedzialy kolejne 3 godziny w Olsztynie :)
Nio pozniej jak wrocilam to dzownila do mnie siostra chciala zebym chociaz do niej wpadla na godzinke , wiec ok... wyobrazcie sobie , ze bylysmy na zakupach w sobote i kupila sobie ona kilka rzeczy miedzy innymi garnitur i stwierdziala w domu, ze jej nie pasuje ... ehhh oddala mi go ale pier musialam przymierzyc... jest czarny caly wiec calkiem calkiem niezle wygladam w nim... bede miala cos na maturke :P no i ogolnie teraz sie nie odzywalam bo bylam zajeta moim aniolem :) ehhh rzezbie sobie :P musze na mature cos wymodzic , zeby moja komisje zazyc :P no i chyba mi sie uda bo jak na razie to maszkaradztwo jest :P nioo ale musze skonczyc, chociaz nie wiem czy to cos pomoze :P
:arrow: Hi Paulcia, normalnie jak widzisz uniwerek mnie zachwycil :) nio a co do SB tez chyba dobrze o ile feta i cola light sa dozwolone :) ja tez w sumie nie wymyslam , dzisiaj na sniadanie jadlam twarozek :P czyli tak jak wczoraj :)ale i tak bardzo smaczny :) jeszcze mi sie nie znudzial tak samo jak jajka a jutro ide na zakupy wiec nakupie sobie jak zawsze kalafiorkow i brokulkow :)
:arrow: Dorotko, skonczmy juz ten temat lodow... ehhh dziewczyny chcialy zajsc jeszcze do cukierni ale na szczescie czasu juz nie było... lepiej unikac pokus :wink:
:arrow: No no Fufcia, ja wiem czy to tak dobrze , ja nigdy slawna nie chcialam byc hihi :wink: Ufaga Ufaga Fufcia jest piekniejsza niz Boojka, od niej tez Ciagnijcie fotki hihi :P nio i nie gadaj tyle o tych lodach :) zadne tofi , zadne bananowe :) buuu ja kcem lody !
:arrow: Agnesle, jak widac ja dzisiaj sie ukrywalam w kilku miejscach , raz tu raz tam i siam... troche se polazilam :) nom a ja juz wole jesc pestki niz orzeszki , bo w orzeszkach umiaru niestety nie mam i jem i jem i jem... juz mi nie dobrze a ja dlaej bym jadla :) no a pozniej odczucia ciezarnego słonia, a raczej słonicy :wink: A nocek wspolczuje ... ja juz ledwie siedze .... a co mowic gdybym miala tak do rana... i tak bym jeszcze pomyslala o lozeczku przeciez to normalnie sadyzm :)nie mysl o jedzonku, a jutro rano dostaniesz sniadanko :P Zdjatko do Ciebie leci i mam nadzije ze odwdzieczysz mi sie tym samym :P nio ale smaka mi narobilas na te lody truskawkowe... ja tez je sobie zrobie a co :P bysznosci :P mniam uwielbiam truskawki, w wyniki faktycznie jutro ide odebrac...
:arrow: Bakomciu jestem jestem :) nie zginelam jeszcze :) pewnie na to liczylas hihi :wink:
:arrow: Nio relacje dzionka masz powyzej mam nadzije , ze Cie usatysfacjonowalam :P ja jak bylam mala uwioelbialam jaka na miekko i kogel mogel.... a teraz od jednego i drugiego mnie trzacha.... nie wiem czemu :) Nio a ja jogurt naturalny lubie :) kiedys prawde mowiac tez nie bardzo tolerowalam... ale czasami zrobie sobie go na slono, np. z ziolami tj. pietruszka szczypiorek sol i pieprz i przewaznie jem z gotowanym kalafiorem, albo dodaje soku z cytryny i slodzikow wczesniej rozpuszczonych i wychodzi sloidki jogurt niskokaloryczny :P nio ja tez troszke zazdroszcze tym , ktorzy moga wpylac bez opamietania :) dzisiaj np. moje kumpele, miecho , frytki, z 5 salatek z sosami i bułeczka ...a co boojeczka ... salatke , chcoiaz w sumie nie narzekam bo byla pycha, ale w sumie te frytki tez bym zjadla :)dobra jak schudniemy to bedziemy mogly sobie pozwalc od czasu do czasu na takie szalenstwa na razie musimy sobie odpuscic :)
:arrow: Dziekuje Julcy... moze nie az tak rewelacyjnie jak bym chciala ale moze byc :wink:
:arrow: Nio tak tak , rzeczywiscie ze mnie modelka hihi :) ja bym tak tego nie ujeła :P za to Ty masz blond woski i z tego co widzac naturalne ... ahhh ja tez chcem taki kolor, ale nie farbowany tylko naturalny, no ale chyba to niemozliwe, chyba ze osiwieje :wink: musisz byc baaaardzo pogodna osoba :) widac po Twoim promiennym usmiechu :)
Nio a jak juz wspominalam jutro lece po wyniki no i mam nadzije ze bez badan sie obejdzie bo ja jeszcze na koncowce okresu jade... ehhh jak nie chcial sie pojawic to nie chcial , a teraz nie chce zniknac... nio i jutro tyle roboty... moj aniol bezreki czeka :)
http://www.sankt-magnus.de/Webseite-...ria%20Dei2.jpg
O rany Boojka ale sie rozpisałaś... ja już w połowie czytania Twojej relacji nie pamiętałam co było na początku :D Ciesze sie, że nie dałaś sie skusić na przebrzydłe frytki i inne bomby kaloryczne... grunt to silna wola :) Trzymam kciuki za wyniki ;)
Oj, Boojkuś :D Rozpisałaś się bardzo :D Ale bylo o czym :D To bardzo dobrze, że znalazłaś uczelnię na którą chcesz się wybrać i która w dodatku Ci cię podoba :D Ja też właśnie z tego względu się zdecydowałam na moją AE :D Bo wszystko było w jednym miejscu (reszta uczelni preferuje studentów "mobilnych ? jeżdżą biedaki po całym mieście :? ) I w dodatku w otoczeniu dość ładnej zieleni :D Może nieco taki naciągany argument :P Ale w końcu 5 lat się w tym miejscu spędzi :!: Trzeba być zadowolonym z wyboru i otoczenia :D
Więc życzę powodzenia z tą uczelnią! :D E, nie! Co ja?! :P Nieżyczę :wink:
Boojeczko UWM jest super, ja pochodze z Olsztyna i naprawde polecam :lol:
Jak przeczytałam Twoją relacje to aż mi się zateskniło za tą atmosferą, coroczną Kortowiadą, jeziorkiem, kładkami. Ile ja godzin przesiedziałam z piwkiem na tych pomostkach....eh. Super to były czasy :P Naprawde polecam, prawde mówiąc studiuje się tam nie za ciężko i w super atmosferze, a o to w końcu w studiowaniu chodzi 8)
Gdybym drugi raz wybierała studia to wcale nie jestem taka przekonana czy wybrałabym to samo, zamiast po prostu zostać w Olsztynie ze znajomymi i pić piwko na mostku :wink:
Trzymam kciuki za wyniki USG, na pewno wszystko OK :!:
U mnie tak sobie. Gardło mnie przestało boleć i psikanie tymiankiem jak widac pomogło :P Powoli dochodzę do siebie po zatruciu ale narazie jeszcze Pepperoni sobie daruję i skupię się lepiej na warzywkach i gotowanej piersi z kurczaka :wink:
Wczoraj w dodatku wpadł z wizytą mój Tata i przywiózł nam mnóstwo pyszności, czekolady, lody, ciasteczka. A ja zatruta i jeśc tych pyszności nie mogę...Grzesiek sobie diete odpuścił i cały wieczór wcinał. Zjadł sam tabliczkę czekolady i wielką miske lodów, no i mnóstwo niesłodyczowych pyszności, które mój Tata nam przywiózł :shock:
Dziś miałam jakiś taki śmieszny dzień, z jednej strony super, z drugiej niewyspana byłam strasznie, a ja jak jestem niewyspana to zaczynam marudzić i narzekać :wink:
Pozdrowienia Boojko :P
cześc Boojko,zycze ci z całego serducha,żebys sie dostała na swoje ulubione studia,ja miałam identyczne odczucia jak ty w tamtym roku w związku z Toruniem,no i niestety... :? choć w sumie juz sie z tym pogodziłam,ale wcześniej bolało :?
gratuluję,że sie oparłas pysznościom :!:
i.....serio rzeźbisz :shock: :?: :?: :?:
zyczee ci dobrej nocki,buziaki:***
Uda Ci się BOOJKO, dostaniesz się