-
Ja wlasnie wszamalam sniadano, czyli rybke i twarozek, usadowaialam sie przed komputeremi troche dlubie w mojej "pseudorzezbie" :) klawiature uswinilam strasznie , ale co tam... nio i oczywiscie obowiazkowo mam wlaczony telewizor i czekam na ta msze ... wczoraj byl mocno zakrecony dzien, ale fajnuchny , troszku sie poruszalam i wogole ... :) JUz nie moge sie doczekac az skonczy sie ta 1 faza, AgnezLe naroila mi takiej ochoty na te lody truskawkowe ze ohohoho... wczoraj widzialam mrozone truskawki i az mnie korcilo zeby je kupic, ale zamiast tego wyszlam z kalafiorem i szpinakiem ze sklepu :P Wczoraj tez bylam odebrac wyniki USG u okazalo sie ze moje jajniki sa w porzadku , wiec co ze mna nie tak ? :shock:
:arrow: Waszenko chcialabym ... ale naprawde nic nie widomo, moja siostra sie nie dostala kilka lat temu na pedagogike, chcoiaz byl konkurs swiadectw a ona miala srednia 5,2 ... wiec ja nie wiem, zwlaszcza ze to wszytkjo zalezy od matury , powinie mi sie noga i klapa...
:arrow: Dziekuje Bakomciu :) mi tez sie podoba Torun jako miasto, ale jednak stwierdzialam ze to dla mnie za wysokie progi :) moze i nie , ale jednak wole blizej :) Nio i w sumie to ja nie rzezbie, czesciej maluje ale tylko dla siebie :) nio ale jak trzeba to trzeba, w koncu kazdy moze zrobic wszytko jesli chce, ja w swoim zyciu wyrzezbilam tylko diwe rzeczy , a teraz trzecia ... :) jesli to rzezba mozna nazwac :wink:
:arrow: Ehhh Yagnah :) Mowisz , ze pochodzisz z Olsztyna a gdzie teraz mieszkasz? hihi racja na tych pomostkach pelno mlodych ludzi z piwkiem i gitarami :) Ciesze sie , ze przestalo cie boilec gardlo, ale nigdy nie slyszalam ze tymianek pomaga, zreszta nie lubie go :) nio i racja teraz trzeba troche uwazac warzywka i piers sa najodpowiedniejsze :wink: Jak ja mam ochote na lody truskawkowo- jogurtowe mniam :) tez sobie zrobie dddduuuuuzzzzooo ich :) Nio i faceci maja bardzo slaba silna wole , moj kochany woli jesc ale cwiczyc :) takze wczoraj zamowil sobioe do domu cxala pizze i zjadl przy mnie , na szczescie mi sie bardziej chce jabluszek i innych owocow niz pizzy , ale przyznac musze ze pachcialo :) ale zapilam cola light i nie bolalo :) Kazdy ma taki dzien jak sie nie wyspi, my jak pojechalysmy do Olsztyna i takie niewyspane bylysmy to sie z wszytkiego hirchralysmy :P hihi jak głupie :)
:arrow: Kicius, ja nie panuje nad tym pisze i pise, tak juz mam, a moze powinnam zrezygnowac z administracji na koszt dziennikarstwa :wink: :!: A Twoja AE to co to takiego ?? nio fakt nie nalezy patrzec tylko na szkole choc to najwazniejsze ale i na atmosfere i wogole , bo w koncu te 5 lat to juz kawal zycia no i warto zatroszczyc sie o pozytywne wspomnienia :)
:arrow: Oj Biniulko z ta silna wola to u mnie coraz gorzej, ale co tam nie dam sie ... na moim bilansie mam zapisane 58, ale serio bylo 59... chociaz facetka uparla sie ze mi napisze 58 bo wg niej kg na ubrania a mialam cieniutkie ... to pomyslec co bylo na pocztku ze mna 67 :shock: to juz praktycznie jestem w domu jedna noga... jak nie schudne w te dwa tygodnie ani kg, to schudne pozniej :) ale juz jednak sie dietek innych nie lapie, moj kochany 1000 jest the bezt, bym teraz jogurcik jakis slodziutki jadla :twisted: a tak... twarozek nieslodki bo moj brat rozsypal slodziki i oczywiscie poszly do smietnika ... rety , a dzisiaj juz przeciez nigdzie nie kupie... no i coli bym sie napial, czyzby uzaleznienie ?! ale ona tak slodka ... :)
Nio doba wracam do mojego pokracznego "anioła" :) buziaki i pozdrowienia :)
-
Oj Boojeczko... ja przy Was czuje sie taka malutka... zero systecztyczności. Co ja mam zrobić?? Bo już nie wiem nic... tak strasznie bym chciała w końcu uporać się z tą wagą a jak na razie daje tyłka i to równo... Ale ciesze sie, że tak dobrze Ci idzie :)
Buźka :***
-
Ja bym się wkurzyła jakby facet przy mnie całą pizze wrąbał,napewno bym się skusiła.
A z colą trzeba uważać.
buziaki dla naszej artystki :wink:
http://www.fm-foto.com/atelier/tulipan.jpg
-
Wierszyk……
Pan w Białej Szacie ruszył już w drogę
W sobotni wieczór pożegnał tłum
Szedł w stronę źródła, czując na twarzy
Powiew halnego i jego szum
Po drodze mijał cichych, klaszczących
W oknach rozniecał płomienie świec
Kirem ozdabiał sztandary płaczące
Młodych jednoczył w rytm bicia serc
I szedł powoli w niemałym trudzie
Dłonią zaś kreślił zbawienia znak
Jedni mówili o jakimś cudzie
Inni, że już nadziei brak
Szedł szlakiem w góry, wsparty na krzyżu,
W ostatniej drodze był całkiem sam
Na szczycie z kluczem Piotrowym w dłoniach
Witał Go uśmiechnięty, Niebieski Starszy Pan
Jak ojciec syna wziął Go w ramiona
I razem przeszli przez Niebios próg
Jestem zmęczony, ale już w domu
Tak Synu-szepnął Mu Ojciec, Bóg.
Gdy Go miniemy na ścieżce życia
Bo nie po drodze będzie z Nim iść
Krzyż nas przygniecie, smutek i łzy
To spójrzmy w to okienko małe
Przy Franciszkańskiej, w Krakowie, trzy
Poczujesz ulgę, żeś nie jest sam
Będzie tam czekał, dłoń ci podając
W białej sutannie, z jasnym obliczem
Ojciec, Dobry Starszy Pan.
Anonim….
-
Nio i 4 dzien przezylam jakos :) jeszcze tylko 10 dni do konca... ehhh chocby z 3 kg mi ujeło szczesliwa bym była jak nie wiem co :)
:arrow: Dorotko Ty mowisz , ze bys sie wkurzyła, a mi sie cos przypomniało jak kiedys raszem poszlismy do naszej ulubionej pizzerii i bylismy tak wygodniali chyba nic tego dnia nie jedlismy, a to juz był wieczor :) ze zamowilismy sobie po pizzy na głowe a one ogromne sa :) no i pifffko do tego :) skonczylo sie na dwoch pifffkach bo czyms popijac trzeba było , no ja zjadlm niedokonca cala bo kochny mnie wyreczyl , ale normalnie myslalam ze umre :) hehe i co ja sie dziwie ze 67 kg wazylam jak ja tak zarłam :)
:arrow: Nio Biniulko ale z tego co widzialam juz lepiej z Toba i dietka :) wiec sie ciesze ... a systematycznosc , ja tam wcale systematyczna nie jestem a swoja droga chyba jestem najdluzej na diecie jak bylam w swoim zyciu... fakt, ze kiedys jak sie odchudzlam i schudlam 15 kg to nie jadlam chyba przez caly rok slodyczy :shock: nie wiem jak ja to zrobilam ale juz na diecie nie byłam :)troszke sie boje ze jak dobije do tych 55 to jednak bedzie za duzo dla mnie , choiaz moja siostra wygladala swietnie a jest mniejwecej takiego samego wzrostu, tyle ze ma troche inna budowe , ja mam ponoc drobniejsze kosci, no coz ale obrosniete tluszykiem wrrr :? ale to sie zmieni :)
http://plfoto.com/zdjecia/338756.jpg
-
-
Hihihi :D Moja AE to Akademia Ekonomiczna :D Jak szukałam uczelni, to byłam też na wroclawskim Uniwerku, w instytucie bibliotekoznawstwa (baaardzo pokrewna z ekonomią dziedzina :P ) i stwierdziłam, że budynek jest tak ochydny, że ja tam 5 lat nie chcę gnić :!: :x I to dosłownie :shock: "Aromaty" były takie, że :shock:
Dobrze, że USG wyszło dobrze :D Tylko faktycznie teraz powstaje pytanie: z czego to wszystko? :? Kurcze... Takie to są wlaśnie "osiągnięcia" medycyny :P Wiadomo, że coś komuś dolega ale nie wiadomo co :P
Trzymam kciuki za Ciebie!!! Za dietkę i zdrówko, oczywiście! :D
-
Czytam boojeczko wszystko co piszesz. Wejdź do mnie bo mam doła. Może wezmę się za 13??? Pomóż mi moje guru!!!
-
No Boojeczko ze mną faktycznie już lepiej... dużo lepiej :) Jeżeli Tobie SB się powiedzie i waga po I fazie pokaże kilka kilosików mniej to może i ja sie na nią skusze... :D Tylko nie wiem jak bym na niej wytrzymała... ciężkoooo by było ;) Ja sie odchudzam już prawie rok (no w wakacje bedzie rok :P ) i schudłam tyle co wcale... chociaż jak sie zaczał rok szkolny to wszyscy ślepia na mnie wytrzeszczali... ale to jeszcze nie to... jak już bede superlaska to chyba im sie te oczy rozpłyną :D A jeżeli przy wadze 55 nie będziesz wyglądała tak jak byś chciała zawsze możesz jeszcze troszkę zrzucić... oczywiście wszystko z umiarem :) I nie przesadzaj, że az tak masz te drobniutkie kości obrośnięte... ;) Z tego wszystkiego rano zapomniałam napisać, ze bardzo się ciesze, że USG wyszło w porządku :) Będzie dobrze :)
Buziaczki :***
-
Hej Słoneczka moje :)
Ja teraz zamiast cwiczyc siedze i ogladam film, wiem madra jestem , no ja wogle powiinam z ksiazka siedzec , ale to zrobie jak skonczy sie film bo mnie zainteresowal :)
:arrow: Nio ja wlasnie mialam tak zrobic i poczekac jak dziewczynom pojdzie na dietce, ale pomyslalam a co tam bede czekac, jesc na diecie tej mozna wiec z glodu nie zgine na pewno :) no i ciach, raz kozie smierc, dzisiaj mam nadzije ze wytrwam ahhh
Kurcze to TY dłuuuugo strasznie sie odchudzasz :) uh ... caly roczek :) ja tu od lutego wojuje i juz dlugo sie mi wydaje :) no i z niecierpliwoscia czekam na powrot mamy, bo ona mnie widziala w pocztkowej fazie diety tzn wtedy jak wazylam gdzies juz 64 kg :) ehhh jak powie , ze schudlam duzo o sie uciesze :) bo np. jak ktos z Toba przebywa dzien w dzien to juz nie widac takiego efektu, no wiec nie dziwie sie ze Twoi znajomi oczka wytrzeszczali jak taka laske zobaczyli... no ale fakt warto jeszcze troche pwalczyc dla samej siebie ... a ja postanowialam ze jak bede wazyla 55kg to bede wiecej cwiczyla niz dietkowala :) tzn jesli nie znajde sobie pracy (tzn. nie wiem czy bede jej szukala na wakacje, czy bede leniuchowac) t wiecie pole do popisu :P roleczki pływanie, bieganie, wygłupianie... to ostatanie lubie nabardziej... :) a ile kalorii sie wtedy spala hoho :) tzn az tak strasznie to ja nie nazekam... ehhh moj brzuszek i poczki troche kuleja i łapki no i wewnetrzna strona udek... a łydki na dole zawsze mialam umiesnione :P to od grania pewnie w tak zwana zoche , jesli kojarzysz co to, kiedys bbbaaardzo to lubilam i kazda wolna chile zamiast siedziec na tyłkach z kolezankami i plotkowac , gralam i plotkowalam :wink: dobra bo znow sie rozpisalam ehhh :)
:arrow: Klemensik, troszke u Ciebie skrobnelam chocaz sama chcialabym wiedziec co na takie przypadki powinno sie robic... tez tak mam czasem... no i stwierdzialam, ze najlepiej jest jak spedzam czas z kochanym , b wtedy o jedzeniu nie mysle to sie powyglupiamy, to poszalejemy, to mnie pomeczy, to o jedzeniu nie mysle, humor mi sie porprawia a kalorie odlatuja... no ale skoro nawet ludzie Cie nawet wkurzaj to poprostu chyba musisz sie z tym przespac ... i pijjj duzo zamiast jesc ... wyjdie Ci to na dobre , buzkai zeby Ci szybko przeszedł ten wizielczy humorek kochana <przytul> :*
:arrow: Nio Ekonomia hoho , nie pogadasz :) ja szlam do liceum na mat-inf... a okazalo sie ze mialam zasrane fizyki rozszerzonej, a matematyka stala sie kosmosem... ehhh, no a na ekonomie matma matma i matma ... wrrr :) Ja sie wcale nie dziwie ze Ty startowalas natakie "pokrewne" kierunki bo ja tez mamtakie wsiu bzdziu :) tzn. ehhh poszlabym na ASP, administracje, architekture, dziennikarstwo, a nawet myslalam o pedagogice :P szeroki wachlarz jak zwykle :) wybieram cos jednego a w koncu okazuje sie ze ja czyms innym sie zajmuje :) norma to my kobiety! :)
:arrow: Misia , nie łapie co chciałaś przekazać mi tym swoim paseczkiem , ale widze , ze zaczynasz dietke wiec co mi pozostaje... zyczyc CI powodzenia !
http://www.brzezna.pl/detvan.gif
jak widze te porzeczki to dostaje slinotoku :)