Tak sobie myślę, że może pisząc o swoich myślach zdradliwych i uczuciach będzie mi łatwiej walczyć z nałogiem, jakim jest czekolada i wszystko co z niej zrobine. Chciałabym oduczyć sie jedzenia do syta.Bo głodu nie czuje dopiero, gdy sie ruszyc nie moge. Nie jestem gruba, ale przeszkadza mi moja obecna waga.W spodnie sie nie moge wpasowac :P
Tylko ograniczyć słodycze do minimum i czuc nasycenie przy niepelnym żołądku (na 8-kę, nie max. czyli 10). Tylko?
No dobrze.. Aby osiagnac cel, trzeba go dokladnie okreslic:
SPECIFIC – jasno określony, cel powinien precyzować, to, co zamierzamy osiągnąć
MEASURABLE – łatwy do pomiaru, by stwierdzić w jakim stopniu go osiągnęliśmy
ACHIEVABLE – osiągalny, realny
RELATED – powiązany z naszą misją życiową
TIME BOUND – określony w czasie, istotne, by określić jakiś nieprzekraczalny termin i czas, w jakim będziemy cel realizować
Najwiekszy problem mam z dwoma ostatnimi podpunktami. Bo powiązanie z misją jest różne, zależy od mojego nastroju. Bo ochoty na czekoladę nic nie zwalczy, prócz samej słodkości. Psychika silniejsza. Powinnam nad nią popracować. Inaczej ułożyć sobie priorytety. Gdyby ten cel był dla mnie naprawdę ważny, lub gdybym miala dobre uzasadnienie, nie musiałabym walczyc z sama soba. Bo to jest chyba najtrudniejsze.
No i jaki okres? Nie może być zbyt krótki, bo będzie nierealny do osiągniecia. Zbyt długi uniemożliwia osiągnięcie celu. Czy 2 tygodnie są okresem optymalnym? Samą dietę należy stosować z pół roku, aby nabrać nowych nawyków żywieniowych.
Zakładki