hejka, Etna Tobie należą się gratulacje zgubić 30 kg to nie byle co, z teściowymi przyszłymi lub teraźniejszymi to chyba wszystkie przechodzimy jakieś problemu, typu oj zmarniałaś musisz wreszcie coś porządnego zjeść itp itd
moja teściowa (przyszła??) na szczęście jest na etapie odchudzania, więc możemy sobie wspólnie pogadać na temat dietetycznego jedzonka. Ale doskonale pamiętam czasy jak twierdziła (za moimi plecami) że mi u niej chyba nic nie smakuje bo tak mało jem. Jak są porcje na talerzach to postaraj się zostawić dużo resztek
i zrezygnuj z deseru, pretekst że podnósł się poziom cukru praktycznie zawsze skutkuje
, chociaż to nei zawsze jest dobry sposób bo wyjdziesz z zapasem tabletek na miesiąc i dobrymi radami
pozdrawiam cieplutko, trzymaj się nie dajmy się teściowym
![]()
Zakładki