Pokaż wyniki od 1 do 8 z 8

Wątek: Moj maly, prywatny pamietniczek...

Mieszany widok

  1. #1
    Koffee Guest

    Domyślnie Moj maly, prywatny pamietniczek...

    Czesc, juz dawno chcialam miec tutaj swoj pamietnik ale nie maialabym co w nim pisac bo w koncu to pamietnik odchudzania a ja przez ostatni rok nic nie robilam tylko tylam ale dosyc z tym, od jakiegos miesiaca jestem na diecie i nareszcie jestem na wlasciwej drodze. Ciesze sie podwojnie poniewaz jestem bulimiczka i od jakiegos dobrego tygodnia nie mialam zadnych sesji a wierzcie mi ze byly juz codziennie. Moze wreszcie jestem w stanie wyjsc z tej przekletej choroby
    Moja dieta jest prosta, 1000 kcal, 5 malych posilkow, oparta na warzywach i owocach, mieszkam w Anglii i chociaz to otyly narod, jest tu duzo mozliwosci dla odchudzajacych, wszystko mozna dostac w wersji odchudzonej, czyli jem wszystko na co mam ochote
    Jezeli chodzi o moje wymiary to jak zaczynalam diete wazylam 76-77 kg, teraz jest juz 71 mam 167 cm wzrostu i daze do mojej wiecznie wymarzonej wagi 57 kg.
    Nigdzie mi sie nie spieszy, nie zalezy mi zeby waga spadala szybko, wole juz zeby spadala bardzo wolno ale zeby spadla na zawsze. Wszyscy juz zaczynaja widziec ze schudlam to mile Za 3 tygodnei jade do domu do Polski, ich tez pewno zaskocze a najbardziej to chyba mojego chlopaka Trzymajcie za mnie kciuki bo naprawde mi zalezy i wierze ze naprawde moge to osiagnac. Potrzebuje waszego wsparcia i duzo pozytywnych wibracji. Wszystkim odchudzajacym sie zycze wytrwalosci i pozytywnego myslenia
    A teraz ide na sniadanko, platki z mleczkiem

  2. #2
    snatkate jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam Widzę, że dążymy do tej samej, wymarzonej wagi Gratuluję zrzuconych już kg i mam nadzieję, ze wytrwasz w swoich postanowieniach. Wiesz, ja również miałam pewne "przejścia" z bulimią. Gdy jednak zobaczyłam, w jak fatalnym stanie są moje włosy, paznokcie i cera - sama zrezygnowałam z tego "sposobu" odchudzania. teraz wychodzę już na prostą i mam nadzieję, ze również dobiję do 57kg, chociaż jest ciężko 3maj się cieplutko, z pewnoscią będę cię wspierać
    -----------------
    POZDROWIONKA

  3. #3
    Koffee Guest

    Domyślnie

    Dzieki Snatkate
    Tak moje paznokcie i wlosy...porazka Ale teraz juz bedzie dobrze. Cale zycie nie chce spedzic na odchudzaniu jest tyle ciekawszych rzeczy do roboty. Trzeba sie pozbyc tluszczyku i zapomniec ze kiedykolwiek byl

  4. #4
    snatkate jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dokładnie Najważniejsze to znaleźć sobie jakieś zajęcie, zeby nie myśleć o tym, że jest się na diecie... Wtedy jedzenie kusi podwójnie... Ja chwilowo mam utrudnione zadanie - jestem w domu do końca tygodnia. W dodatku przez większość dnia jestem sama - a lodówka jest pełna pyszności... Ograniczam się, jak mogę, ale i tak wychodzi mi ponad 1000kcal Ale rekompensuję to sobie ćwiczeniami Na szczęście od poniedziałku znów wracam na zajęcia i całe dnie będę spędzać poza domem - a wtedy wiadomo - nie ma czasu na jedzonko DAMY RADĘ

  5. #5
    Koffee Guest

    Domyślnie

    Pewnie ze damy rade, od czasu jak jestem na diecie i powoli wychodze z bulimi mam w sobie tyle chceci do zycia i tyle energii ze nie wiem co z nia zrobic
    Szykuje mi sie niezla impreza w sobote z kolegami z pracy juz nie moge sie doczekac

  6. #6
    snatkate jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Imprezki są najlepsze, zapominamy wtedy o całym świecie Tylko trzeba BAAARDZO uważać na alkohole => są strasznie kaloryczne Ale raz w tygodniu taki wyskok na pewno nam nie zaszkodzi

  7. #7
    Koffee Guest

    Domyślnie

    Za mna juz kolejny kilogram w dol Ale wazniejsze niz waga sa chyba wymiary ktore z dnia na dzien sa naprawde mniejsze, az chce sie zyc!! Mam nadzieje ze sily mi starczy na osiagniecie celu i przede wszystkim na utrzymanie wagi. Nie chce juz nigdy wiecej przytyc, juz tyle razy przechodzilam przez efekt jo-jo ze na sama mysl jestem przerazona. Wiem jak latwo wrocic to starych nawykow i jak latwo stracic kontrole nad jedzeniem. Moze macie jakies pomysly na utrzymanie wagi!! Podzielcie sie ze mna jak to robicie.

  8. #8
    snatkate jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Gratuluję Koffee, obyś nie straciła zapału, a będzie dobrze

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •