Wątek: jeszcze wzejdzie słońce...i go nie opuszcze wraz z waga 58kg

witam wszystkich bardzo serdecznie

zakladam moj drugi dzienniczek tu na forum z wielka nadzieja ze dotrwam do mojego celu czyli 58 kg.....
dla tych ktorzy pierwszy raz maja ze mna stycznosc informuje ze mam na imie marta, mam 20,5 lat wzrost 171 cm.....jak ktos chcialby dowiedziec sie czegoc wiecej to zapraszam na moj byly temat : http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=55692


jak chce dzialac.........


kontynuje diete 1000 kalorii,
codzienne zapiski jedzenia nawet jak tego bedzie mnostwo czego sobie nie zycze
zawsze sniadanko oprocz niedziel
kolacja skromna albo przed 17:00
cwiczenia: obowiazkowe: brzuszki od 600, bioderka od 150
biegi min 20 kolek czyli ok 3 km jak tylko zrobi sie powierzchnia sucha
slodyczy jak najmniej ale najwazniejsze dla mnie to by sie nauczyc delektowac sie byle czy az kosteczka czekolady i....nie wolac o wiecej
codzienne wazenie i mierzenie
wczesniej chodzic spac
chodzic wszedzie na piechote oprocz pojscia do dentysty heh.....ona mieszka na drugim koncu miasta
nie poddawac sie kryzysom ktore napewno sie pojawia tylko wstawac i isc dalej
acha co najwazniejsze .....nie podjadac ale juz teraz wiem ze to raczej maloprawdopodobne ale chcialabym sie przynajmniej starac
jak mi sie jeszcze cos przypomni to dam znac

chcialabym na wakacje wygladac juz calkiem dobrze
niech sloneczko nam swiecia jak gdzies zajdzie maszerowac ku wschodowi i czerpac z niego sile

pozdrawiam i do napisania
marta w.

Czatowałam na Twój nowy wąteczek.. no i jest! A ja Cię pierwsza na nim witam!!!
Martuś ja w Twoje 58 kg wierzę jak nic!
Myszko do wakacji ponad 100 dni! - Kochanie dasz radę - Ty powitasz lato z 58 a ja 70 - zobaczysz!!
Założenia coooooooool, tylko się ich trzymać i je realizować MISTRZUNIU!!!
POZDRAWIAM CIĘ GORĄCO!

hej!
witaj na Twoim nowym wątku! oczywiscie powaliłaś mnie od razu planowaną ilością brzuszków!!!
trzymam kciuki!
buźka!

Cześć Marteczko do 1 lipca dokładnie 111 dni licze to dokładnie bo do tego czasu mam zamiar być na dietce 1000kcal

Ja również zaczynam biegać jak tylko zrobi się przyjemniej na dworze

Życzę dużo wytrwałośći i jestem pewna że nam wszystkim się uda

czesc kochana aniu
takl nowy watek i wiecej wiary
tak sie sklada ze my obie wstajemy z nowymi postanowieniami heh
dzieki ze jestes ja tez wierze ze te nasze 6 , 7 kilo zniwelujemy
i spodniczka tez bedzie dla nas
caluski i tez 3mam za Ciebie kciuki:***

woooow ale mnie zaskoczylyscie grubinko z madzia
ciesze sie ze wstapilyscie
aj magda heh brzuszki musza byc bo motywuja mnie jak nie wiem
dzieki grubinko za zyczenia Tobie tez zycze wszystkiego naj
po dziewczyny

Martiiii witaj!!!!!!! To wymieniłas...dzwi..i masz nowy kluczyk hihih
superasne ze weszłas na ta super sciezke..jaka jest dietkowanko

Normlanie ...uda Ci sie ...ja w to wierze ..i napewno nie ja jedna hehe po za tym masz takie załozenia ...te co wczesniej...ale tak ładnie przedstawione i w tak nalezytym porzadku poprostu genial plan hihih ...


kurde szkoda ze blizej siebie nie miszkamy ...bysmy sobie poturlały sie hehe chyba ci to nawet pisałam na gg :P hehe
ale normlanie kochana ciesze sie ze jestes ...i na dobre wyrzucisz te okropne kilogramy hhihi
pamietaj ze razem wyruszymy na podboj kapka lesnego w lato sssss .....niech to tez cie motywuje:P


Buziaki kochana i 3maj sie cieplutko i jestem z Toba..moze nie ciałem ale duchem... Kocham Cie

malinko!!!!
ja juz tak na szybciora bo mam szkole jeszcze dzis
tak plan podobny ale caly czas mysle o nim bo to wprowadza w diecie jakies wieksze dzialania
pa kochana do wieczora
tez Cie kocham

witam
jestem o wiele bardziej pozytywnie nastawiona do zycia niz rano
chociaz brzuszek wielki(po kryzysie ) ale mam duzo w sobie checi aby go zmniejszyc wiec zaraz zabieram sie za serie cwiczen

do mojego planu dodaje:
cwiczenia na twarz!!!!
.....twarz u mnie jest pierwsza do tycia....i to po niej najszybciej wiem ze tyje albo na odwrot.....
no ale z regoly mam poliki mieciutkie i podbrodek malutki (jak wazylam 70 to byl duzy heh dlatego malutki ) noi krotka szyja......
a wiec z twarza tez musze pracowac wiec seria cwiczen codziennie ma tez byc! kiedys stosowalam i daje efekty u mnie byly dosc znaczne i co najwazniejsze szybkie dlatego jak ktos ma podobną twarzyczke to zalecam!!!!
a te cwiczenia to poprostu energiczne otwieranie bardzo szeroko twarzy a nastepnie jej zamkniecie robiac dziubek albo robienie sklonow czyli gest robienia "tak" .

co dzis wszamalam:
pare biszkoptow (male koleczka)
pol salaterki zimnych nozek (ale w sumie tam sama woda )
2ziemniaki, kawalek mieska, troche sosu i buraczki tarte gotowane niezasmazane!
znowu pare biszkoptow
ryz z sosem i kawalkiem mieska troche buraczkow tych samych tylko z chrzanem
cukier w 3 herbatach
gryz chleba z serkiem topionym

tyle do 17:00 ......korci mnie na cos slodkiego w szkole sie meczylam jak prawie kazdy cos slodkiego szamal albo batony albo drozdzowki......a mi tylko zapachy zostawaly

moze zrobie maly budyn jeszcze.....ale narazie to tak to wyglada
moze za duzo ale jak na 1 dzien to w miare

pozdrawiam milego dnia

Martusiu Słonko trzymaj się!!
No ale już nie skuś się na nic słodkiego!!
No ew. kisielek lub budyń, ale z maluśką ilością cukru!
Fajnie, że razem zaczynamy, wiesz jak się cieszę!
Pyszczek na pewno ślicznie Ci się "odchudzi"! Trzymaj się Skarbie!