witam...................od jutra zaczynam dietke Cambridge..........obiecuje spowiadac sie tutaj codziennie...........chce przedluzyc sobie pierwsze faze tej diety do 1 maja,gdyz mam do zgubienia ponad 20 kilo,a czasu do wakacji i upragnionego wyjazdu na warsztaty tanca coraz mniej........![]()
jestem dostatecznie zmotywowana i zdyscyplinowana..........w koncu kilka lat temu udalo mi sie dobrnac do upragnionej wagi.......ale teraz?....no coz.......powrocilo z nawiazka.........trzeba cos z tym zrobic......prawda?......
diete mieszana rozpoczne w maju i bede ciagnela ja tak dlugo,az osiagne wymarzone 50 kilo........![]()
potem stopniowo bede zwiekszac kalorycznosc swego jadlospisu,by juz nie tracic na wadze,ale tez nie tyc.............to bardzo wazne........
pozdrawiam wszystkich i trzymajcie za mnie kciuki...pliss![]()
Zakładki