-
HeY. Widzę, żę z ćwiczeniami u Ciebie jak najbardziej do przodu! Każdy teraz się wziął za intensywniejsze ćwiczenie, chyba już czuć wiosnę w powietrzu i to dlatego :P A ja zapisuję się na kurs ratownika. Co do mikstur na pokochanie ćwiczeń, to wiesz sprzedają takie na końcu tęczy hihi Oj nie wiem, ja znalazłam sobie raczej takie zalety tego :
:arrow: zapisuję się na kurs ratownika, czyli w wakacje będe miała 60 h praktyk na plaży, więc muszę się zmobilizować żeby być laską :twisted:
:arrow: będę miała ładniejsze ciałko - bez celulitu, który gdzie niegdzie się robi...
:arrow: będe miała smukły brzuszek, więc kolczyk w pępku będzie jak najbardziej wskazany :P
Życzę powodzenia! Buziaki :*:*
http://www.plfoto.com/zdjecia/590878.jpg
-
hey pasibrzuszko :) :) :)
ciesze sie ze cwiczenia juz sa wprowadzone przez Ciebie w zycie :) :) :)
dobrze ze tylek boli tzn ze cwiczenia cos daly !!! :wink:
a pomysl sobie tak.......miesnie sie nie moge doczekac kiedy zaczna sie meczyc i rozwijac i spychac tluszcz z twojego cialka :wink: bo miesko strasznie tluszczyku nie lubi i codziennie nie moze sie doczekac kiedy ta pasibrzucha wezmie miesnie w obroty :) :) :)
ja mam wlasnie takie podejscie ha! :P :wink: noi dziala......
pozdrawiam cieplutko pa :) :) :)
http://blog.tenbit.pl/i/blog/upload/...otka/13024.jpg
-
hej ;)
wiesz, i tak jest super, że wściekając się ćwiczysz :P (i odwrotnie, ćwicząc się wściekasz :D) bo kiedy ja wpadam w furię to jem i o żadnym ruchu mowy nie ma :D:D:D:D
i nie waż się tracić zapału :P z forum się tak łatwo nie znika :lol: :lol: :lol: :lol: a jak się zmęczysz to już wtedy się jakoś zaradzi :D
sposoby sekretne.. no wiesz, ja się akurat w tym punkcie wymądrzać nie mogę ;) nie ma sekretnego sposobu. trzeba chyba zmienić swoje przyzwyczajenia na stałe. to trudne, ale wykonalne. dlatego drakońskie diety się nie sprawdzają. jeść wszystko, ale mniej. taka filozofia. najlepsza dieta pod słońcem - MŻ, Mniej Żreć ;)
pozdrawiam :D
-
a ja lubie cwiczyc:D
i nie mam zadnych sekretnych sposobow... po prostu u mnie w domu zawsze wszyscy sie ruszali... mamy duzy ogrod i zawsze jakies psy w domu...
sport jest fajny:D tak po prostu:D
-
hej towarzysze niedoli :D
Hefalumpfku.. hehe nie moge sie nie trzymac teraz jak wiem ze mnie obserwujesz :D ze swej strony tez sledze kazde Twoje posuniecie 8)
Paulyna.. na koncu teczy :D to mi sie podoba :D hehe ale coz czynic kiedy ona sie niezaprzeczalnie zarwie pode mna :D ? wogole super wakacje bedziesz miec z tym kursem :D i figurke na pewno tez.. jak beach patrole :D
martkae :D uau :D - tak wlasnie zrobie :D pomyslec ze bylam tak niesprawiedliwa i pomagalam tluszczykowi a biedne miesniaczki czekaly i czekaly.. :D a one tak chca mi pomoc prawdziwi przyjaciele :D teraz to wiem :D
raci.. ale ja tak bardzo kocham zarcie :D :D :D a im wiecej tym bardziej je kocham :D ale zartuje ;) wiem ze masz racje, zreszta mysle ze mniej bym je lubila gdyby nie bylo najlepsza recepta na problemy tego swiata :roll:
julcyk.. to jest postawa :D :!: ciekawe czy da sie ja jakos wyhodowac na sztucznych pozywkach w warunkach laboratoryjnych ;) hehe trudna rada probowac musze :D
dzionek oksowy, zjadlam rano platki z mlekiem pozniej jablko i jogurt naturalny, na obiad byla fasolowa zupa z elementem marchewki :D a pozniej pomarancza i dats ol :D za to z cwiczen 45 rowerka.. jeszcze skrety ( kiszek ) zastosuje dzis w wymiarze 10 minutowym ;) ogolnie zadowolona jestem z dnia. howgh :D
i pozdrawiam cieplutko
-
-
-
aach cudowne :D wreszcie odnalazlam w tym cel D: juz wiem po co sie mecze juz wiem po co to wszystko ;)
moooreee :D dzielna byc musze ;)
dzieki Hefalumpfku :D
-
3.
nie no dopierooo ? 3 dzien zaledwie ? czy ktorys tam ? a wydaje mi sie ze wieki mecze sie juz. tak wogole znalazl mnie bol istnienia nie wiem kto mu wygadal ze schowalam sie w szafce w lazience 8)
tak, tak a nie wiem po co pilam to piwo. a bylo go na tyle malo zeby sie nie uchlac a na tyle duzo zeby miec wyrzuty s. ale to nie o piwo zla jestem tylko o te kaszanke zdradziecka ktorej nie docenilam pod wzgledem kalorycznym.. dawalam jej moze 300 .. ale nie 400 :shock: :!:
tak wieNC dzisiaj wynik nie kwalifikuje mnie chyba do polfinalu, bo razem wychodzi tego 942.. ach gdybym ta kretynska kaszana miala te 100 mniej :evil: nie wybaczajcie, albowiem ja wybaczyc sobie nie moge ;) :!:
ale przynajmniej pocwiczylam wiecej gdy juz ta prawde bolesna odkrylam i kaszanki mroczna tajemnice ;) 45 min rowerka, 10 min skretow a do tego 50 brzuszkow nie wzeram wiecej tego badziewia :D :D
pozdr.
-
eja eja :D
dziś nagroda bedzie taka jak i styl dietkowania :D
http://www.supersam24.pl/zdjecia/d/091/9138.jpg
Radze zacząć jeść kwiatki :>
trzymaj się Pasibrzucho :D
kiedy się ważysz?