945 kcal to dobry wynik! nie schodz ponizej 1000 bo Ci sie metabolizm zwolni... a poza tym na 800 kcal daleko nie zajedziesz....
Wersja do druku
945 kcal to dobry wynik! nie schodz ponizej 1000 bo Ci sie metabolizm zwolni... a poza tym na 800 kcal daleko nie zajedziesz....
hey pasibrzuszko :) :)
co to za narzekania? :wink: przeciez idzie Ci dobrze a poza tym z pewnoscia kaszanka Ci w tym nie przeszkodzila widzisz nawet zeszlas ponirzej tysiaca!!! ja tez zjadlam dzis kaszanke i juz wiem ze sie sie w tysiacu nie zmieszcze hehe posluchaj julcyka!! trzeba jesc ten tysiaczek zeby wszystko dobrze szlo :) :) :)
pozdrawiam trzymanko 8)
http://blog.tenbit.pl/i/blog/upload/...nulka/2206.jpg
hehe, no miałam napisać dokładnie to co Marta i Julcyk :D
absolutnie nie mamy Ci czego wybaczać.. jeszcze mogłaś sobie spokojnie jakieś jabłko zjeść :P wiesz, że nie chodzi o to, żeby być głodnym. 1000 musi być :)
pozdrawiam
hej dziewczeta :D
wiecie, z jednej strony jestem przekonana o Waszej racji, a z drugiej .. jakos nie moge wyzbyc sie poczucia winy ze eee... to bylo za duzo. siedzi we mnie przekonanie gleboko juz zadomowione ;) ze kiedy cos nie jest trudne - to zadnych efektow nie przyniesie :?
hehe a przy tym wieksze znaczenie maja skarby w pocie czola zdobywane :D
gupiego tego myslenia .. nie wiem ale zmienic nie potrafie, zwlaszcza ze nie jestem do konca przekonana czy oscylujac w granicach 800 kilkudziesieciu bezwzglednie krzywde sobie czynie ;) pulap wydaje sie w miare bezpieczny i jest kompromisem pomiedzy wartoscia zalecana a noo.. glodzeniem sie ;) no, wtedy czuje ze cos robie :D
dzisiaj zjadlam platki z mleczkiem 2 wasy z serkiem light & szczypiorkiem pozniej nalesniki dwa z powidlami :D pomarancze i troche orzeszkow
do tego bajk w wymiarze 45 min :D i jeszcze beda skrety ( haha 8) i to sie nazywa zdrowy tryb.. te 'skrety' zwlaszcza ) i brzuszki jak mnie krew przedtem nie zaleje :D
pozdr.
No i pieknie Pasibrzucho
a jak dzisiaj poszło? :D
bo widze ze ostatni wpis ze wczoraj jest.
Poniewaz wczoraj wieczorkiem na imprezce byłam obrazka pochwalnego dac nie mogłam.
Mam nadzieję że dziś będę mogła przyznać dwa :D
pozdrówka :D
http://www.wilq.pl/images/od_kuchni_wilq_16.gif
oto obrazek nagroda za wczoraj :D
teraz juz wiesz jak oni to robia ze lataja :D
pozdrówka :wink:
hej Hefalumpfku :D :D
szybko bo mnie wskazniki gonia oraz tablice 8) ale mimo wszysko bo chce obrazek :D
dzisiaj zjadlam jajko 2 wasy z poledwica i szczypiorkiem pozniej jogurt z lyzka musli
golabka haha pseudo bo z samego ryzu - ale nawet sie ciesze, pewnie jedyne mieso
jakie moglabym tam znalezc ( kupny ) pochodziloby z czyjego palca :D
aha a pozniej pomarancza
cwiczylam 45 min rowerek ;) moze jeszcze beda brzuszki i skrety ale nie wiem ;) czas
goni :D ale spalam kalorie uciekajac :D
pozdr. cieplo :D
Brawo brawo brawo :!:
dumna z Ciebie jestem niesłychanie i bardzo się cieszę, ze kolejny dzień w poczet tych udanych zapisac należy.
tym bardziej że z motywacja u nas jak na razie krucho :?
Jak przeczytałam na którymś z wateczków w tym roku lato ma być niezwykle gorace, a w kwietniu, pod koniec ma być 30 stopni. hm hm - czasu zatem zostało nam juz niewiele.
Za dzisiejszy dzień obrazek motywująco pochwalny dostaniesz :D
http://www.moda.cz/Zajimavosti/images/kar3.jpg
pozdrawiam Cię serdecznie znad herbatki z cytrynka i słodzikiem - przepyszny 0 kaloryczny zabijacz głodu :D
heja Pasibrzucho :D
niecierpliwie czekam na opis ostatnich dwóch dni, a obrazki juz leżą przygotowane :D
pozdrówka , trzymaj się (ekhem czy ciepło to dobre słowo?) :D
hej, ja też się bardzo cieszę że tak dobrze Ci idzie tylko... no.. wiesz. musisz jeść minimum te 1000 kcal. MINIMUM. jak chcesz żeby było trudniej czy żebyś czuła że coś robisz to więcej ćwicz. to jest jeszcze trudniejsze, jeszcze większe wyzwanie :P
bo pomyśl sobie: jesz mało. organizm się do tego przyzwyczaja. więcej! po jakimś czasie tak się przyzwyczai, że zacznie magazynować każdą drobinkę jaką zjesz chroniąc się tym przed utratą tłuszczu. i będziesz chudła coraz wolniej i wolniej.
dalej - jak już schudniesz ile chcesz i zaczniesz jeść więcej - jojo murowane.
no chyba że masz ochotę zrujnować sobie metabolizm i do końca życia jeść nie więcej jak 1500 kcal..
to była taka pesymistyczna wersja. ale ja naprawdę nie chcę czegoś takiego dla Ciebie :(