No właśnie... nie jesteś strasznaJa też mam 10kg do zrzutu (teraz 11 bo troche sobie ostatnio pofolgowałam
) tylko, że odchudzam sie już sama nie wiem ile... masakra
I postanowiłam coś z tym zrobić... ale raz na zawsze
Więc trzymam kciuki
![]()
No właśnie... nie jesteś strasznaJa też mam 10kg do zrzutu (teraz 11 bo troche sobie ostatnio pofolgowałam
) tylko, że odchudzam sie już sama nie wiem ile... masakra
I postanowiłam coś z tym zrobić... ale raz na zawsze
Więc trzymam kciuki
![]()
Zakładki