Wersja do druku
Cytrus jaki jest-kazdy widzi:)
Cytrus sie wkurzył i postanowił zmienic zycie.
Nie tylko diete.Cale podejscie.
Ostatnio cytrus był zagubiony i dzis postanowil sie odgubic:)
Koniec z zajadaniem stresow,bezczynnoscia i uzalaniem sie nad soba.
Koniec z udawaniem ze wszystko jest ok i robieniem dobrej miny do zlej gry.
Pora zaczac dbac o siebie(fizycznie i psychicznie)
Metoda: 1500 kcal dziennie,posiłki do 18,ruch i 6 weidera na brzusio:)
Do tej pory zjadlam:
-jogurt jogobella 175g
-jajko na miekko
-2 bułki ziarnami
-kisiel z otrebami
-4 lyz. miodu
Ruchu na razie nie za duzo ,ale 6 weidera juz zrobiona :D
Cytrusku witaj.
Widze ze załozyłaś pamiętniczek, :D :D :D Ja tez miałam taki zamiar ale chyba jednak narazie nie. Będe wchodzic na twój pamiętniczek i na inne i tam bedę sie żalić. Jesli moge oczywiście.
Narazie jednak musze się wyleczyc bo dzieki temu że od zeszłej soboty mam gorączke ni moge cwiczyc i tego bardzo mi brakuje. Jak tylko wyzdrowieje zaczynam znów moją szósteczkę którą opuściłam chyba w 7 dniu . No ale trudno....
Cytrusku przypomnij mi ile chcesz schudnąć? Bo mnie sie cały czas wydaje ze Tobie świetnie idzie dietkowanie. :D :D :D
Zycze dalszego powodzenia :!: :!: :!:
Pa pa
Witam :)
Ja próbowałam 6 wiedera zastosowac, ale nic z tego nie wyszło... nienawidze ćwiczyć. Dobrze chociaż, że tańcze, bo inaczej byłabym pogrążona ;) Ale Ty widze masz dużego powera, więc musi się udać :) No i też chciałabym się dowiedzieć troszkę więcej o Tobie :)
Pozdroffka :)
hej Cytrus :) Bedzie super ,trzymam kciuki.ja niestety troche sie pograzylam(a mialam przeciez juz na koncie 25 dni bez czekolady :P ..ehh..takie życie...zaczynam od nowa.zycze wszystkiego dobrego,trzymaj sie ciepło :*
Hej cytrusik, fajnutki masz ten nick :) nio i podoba mi sie twoja dewiza :) tez tak ostatanio myslalam , ze nie warto odkladac wszytkiego , tylko dlatego, ze nie da sie zrobic wszytkiego... bynajmniej od razu ... ale małymi kroczkami wszytko mozna zrobic :)
Ahhh :) Cudnie, ale ja nie wiem ile chcesz schudnac , jaki masz wzroscik, latek... a zreszta napisz o sobie jak najwiecej, w koncu te forum to nie tylko o jedzonku jest :wink: buzka =*
http://www.butik.pl/im/mediumthumbnail/d/c/dc20.jpg
Dobry wieczor wszystkim milym paniom :D
Tak weszlam tylko dopisac to co zjadlam od poludnia a tu taka mila niespodzianka :!:
Dziekuje za posciki-naprawde jestem zaskoczona.
Napisze wiec najpierw co i jak z cytrusem:)
Wzrostu to to ma 1,60 co i tak daje pierwsze miejsce wsrod wszystkich cytrusow swiata :wink: Waga waha sie od 57-60 ale ostatnio chyba bardziej w te druga strone..
Chce osiagnac 55:) Sporo cwicze ale moja zmora sa napady glodu i pocieszanie sie jedzonkiem.To nie jest wlasciwe i chce to zmienic!
Maluszku jestes tu zawsze mile widziana,tak jak i sunangel,boojka(dziekuje przy okazji za cudny obrazek :) ),biniula.
Acha,no to dorzucam jeszcze do listy zjedzonych roznosci kolejny jogurt jogobelli i niestety ciastko z jablkiem:( Strasznie bylam glodna,co prawda mialam do wyboru jeszcze batony i bigos ktorego nie trawie..Stwierdzilam ze lepiej jednak jak zjem to ciastko niz jak wroce do domu i pozre jeszcze gorsze rzeczy..A ciacho niedobre bylo i mi sie w zoladku przekrecało :( Ale nie chcialam zadnego batona bo slodyczy tez nie chce jesc.
Pierwszy dzien zdrowego jedzonka uwazam za znosny:)
Jutro bedzie lepiej,zreszta nie tylko jutro ale i kazdego nastepnego dnia!! :D
Milego wieczorka kochane!cmok
P.S
Jak schudne kilogramek to wstawie wskaznik:)
uhh co za motywacja :) kilogramek w dół, tak mowisz ze waha Ci sie waga miedzy 60 a 57, a chcesz miec 55 to jej duzo to nie jest... chyba jedziemy na tym samym wozku :)
nio ale troszku nizsza jestes, ale w koncu co to sa cztery centymetrki ... ahhh ja ide jeszcze chyba troszku pocwiczyc i bedzie git :) buzki , to bie tez milego wieczoru!!
http://www.humorbg.com/Karikaturi/4e...umor/lemon.jpg
Cytrusku powodzenia życzę na dietce :D Widzę, ze malutko kilogramków chcesz zrzucic - tym lepiej, szybciej dojdziesz do wymarzonej wagi :wink:
****************
POZDRAWIAM :D
Hej Cytrusik :)
Faktycznie duzo do zrzucenia nie masz :) Wiec jeżeli będziesz konsekwentna to ani sie nie obejrzysz, a już waga pokaże 55 :) (moja też niedawno tyle pokazywała a tu po paru tygodniach 58 :( ) No i dużym atutem jest to, że dużo ćwiczysz (w przeciwieństwie do mnie :P ). Może mnie jakoś do tego zmotywujesz?? :D A z tymi napadami głodu myśle, że z czasem zaczniesz sobie radzić :) Myśl sobie w takich chwilach o tym, że jak sie nam przyznasz go Cie zlinczujemy :twisted: A to wczorajsze ciastko z jabłkami wybaczam... lepsze to niż baton... no ale samo jabłko byłoby jeszcze lepsze :) Mam nadzieje niedługo zobaczyć pod Twoimi postami tickerek :)
Witajcie kochane.
No wlasnie niby to nieduzo tylko bardziej chodzi mi o nastawienie do jedzenia..
Teraz mam olbrzymia ochote cos zjesc ale nie jestem glodna tak naprawde:(
Od rana zjadlam juz:
serek wiejski + 3 kromki ryzowego pieczywa
lyzke miodu
lyzke dzemu
3 pierogi i barszczyk czerwony
2 jablka
6 weidera tez juz za mna:)
Dzieki za wsparcie dziewczyny!Chcialabym po prostu zmienic na zawsze sposob jedzenia.A utrata kilku kg ma byc efektem zmiany...
Napiszcie mi slonka cos o sobie,moze macie wlasne pamietniki albo tematy-to bede wpadac:)
Pozdrawiam cieplo maluszka,boojke,biniule,snatkatesun angel i wszystkich co walcza o siebie!!!
Milego dnia!!!
Witam niedzielnie :D Widzę Cytrusku, ze jesteś kolejną zwolenniczką 6 Weidera :D Ja niestety nie mam jakos zapału do tej 6 :arrow: ale za to funduję mojemu brzuszkowi trening 8min ABS i ćwiczonka z płytki z SHAPE'a :D
Ja też chciałabym się w końcu ZDROWO odżywiać, nie jeść już tych wszystkich świństw, które oprócz tego, iż powodują przysrost wagi - to jeszcze mają zły wływ na moją cerę...
DAMY RADĘ :D
******************
POZDRAWIAM :D
Cześć cytrusku.Trzymam za Ciebie kciuki,muszę przyznać że mamy podobną wagę,ja przy wzroście 162cm-waże 58kg.Też mam zamiar dojść na początku do 55 kg,a potem może do 52kg.mam nadzieje że mi się uda,czego i tobie z całego serca życzę. :D
Mam takie małe pytanko-co to jest ten 6 weiber.
Witaj :)
Bardzo podoba mi się Twoje podejście do diety... bo dużo osób chce schudnąć, a potem jeśc wszystko a tak sie nie da ;) Skąd ja znam to uczucie, kiedy jedzonko za Tobą chodzi chociaż tak naprawdę nie czujesz głodu... nienawidze tego... bo wtedy najczęściej się łamie i coś pochłaniam :( Jeżeli masz ochote to zapraszam do mnie http://forum.dieta.pl/forum/viewtopi...r=asc&start=15 jak na razie mało chętnych osób do odwiedzania mojego pamiętnika się znalazło, więc każdy mile widziany ;)
Pozdrawiam :)
Snatkate wlasnie chodzi o to wstretne faszerowanie sie bezwartosciowymi produktami!
Jejku taka slodka bulka z dzemem czy paczek to przeciez nie ma w sobie zadnych wartosci odzywczych!Paznokcie mi sie zaczely lamac,cera nie za ciekawa i cellulit-ktory jest w duzej mierze spowodowany konserwantami!
Takze kochana-dbamy o siebie!Ladniejemy i piekniejemy dzieki wewnetrznej pielegnacji hi hi :D
Biniulka no wlasnie jedzonko jedzonko-mialam ochote wepchac cos w siebie i poniekad to zrobilam bo musze dorzucic do listy zjedzonych rzeczy jeszcze:
watrobke z jablkami
5 chlebkow chrupkich
lyzke dzemu i miodu
Gdyby nie te chlebki to bym byla zadowolona..Ale w sumie i tak nie jest tragicznie :)
A no na kolacyjke zjadlam
300g jogurtu :)
Trzymajcie sie Słonka!!!
Witaj boseczka tu wyjasniam wszytko o cwiczonkach na brzusiolka:)
Aerobiczna "szóstka" Weidera. Jest to zestaw ćwiczeń na mięśnie brzucha wykonywane w celu spalenia tkanki tłuszczowej zalegającej w ich obrębie oraz do znacznego wzmocnienia wszystkich mięśni brzucha. Ćwiczenia "szóstki" wykonuje się jedno po drugim bez żadnych przerw na rozluźnienie mięśni "szóstka" składa się z sześciu ćwiczeń następujących po sobie. Najważniejszym elementem każdego powtórzenia jest moment zatrzymania ruchu w momencie maksymalnego napięcia mięśni na 2-3 sek. Ćwiczenia "szóstki" wykonuje się na płaskim podłożu (materac lub dywan) bez żadnych specjalnych urządzeń i przedmiotów przez sześć tygodni. W końcowy okresie programu (piąty, szósty tydzień) należy zwrócić szczególną uwagę na to by całościowy trening dzienny nie przekroczył 25min. W przypadku takiego zagrożenia należy skracać do minimum ruch w czasie powtórzeń, powtórzeń nie moment zatrzymania 2-3 sek. W momencie napięcia maksymalnego. Cykl ćwiczeniowy obejmuje wykonywanie 6-ciu ćwiczeń jako jednej serii. Jednak ilość serii i powtórzeń w seriach zmienia się w miarę upływu dni realizacji całego programu. I tak : 1 dzień - 1 seria po 6 powtórzeń w każdym ćwiczeniu 2,3 dzien - 2 serie po 6 powtórzeń w każdym ćwiczeniu 4,5,6 - dzień - 3 serie po 6 powtórzeń w każdym ćwiczeniu 7,8,9,10 - dzień - 3 serie po 8 powtórzeń w każdym ćwiczeniu 11,12,13,14 - dzień - 3 serie po 10 powtórzeń w każdym ćwiczeniu 15,16,17,18 - dzień -3 serie po 12 powtórzeń w każdym ćwiczeniu 19,20,21,22 -dzień 3 serie po 14 powtórzeń w każdym ćwiczeniu 23,24,25,26 - dzień 3 serie po 16 powtórzeń w każdym ćwiczeniu 27,28,29,30 - dzień 3 serie po 18 powtórzeń w każdym ćwiczeniu 31,32,33,34 - dzień 3 serie po 20 powtórzeń w każdym ćwiczeniu 35,36,37,38 - dzień 3 serie po 22 powtórzeń w każdym ćwiczeniu 39,40,41,42 - dzień 3 serie po 24 powtórzeń w każdym ćwiczeniu UWAGA!!! Gwarancją całego sukcesu, czyli otrzymanie po sześciu tygodniach wymaganego efektu jest dokładne wykonywanie wszystkich ćwiczeń i bezwzględne ćwiczenie każdego dnia od chwili rozpoczęcia programu. Każdy dzień ma swoją wartość dla motorycznego pobudzenia mięśni brzucha tak, aby nie miały one większej przerwy niż jednodniowa, w innym przypadku zostanie przerwane ich długotrwałe obciążenie, co nie rokuje uzyskania oczekiwanego wyniku końcowego.
Opis ćwiczeń wykonywanych w jednej serii: 1 ćwiczenie. W leżeniu na plecach, ręce wyprostowane wzdłuż tułowia, unosimy klatkę piersiową zginając kręgosłup do przodu w części piersiowej (część lędźwiową pozostaje prosta na podłożu) jednocześnie unosimy jedną nogę w górę zginając część udową w biodrze do konta 90o i kolano również zginamy do kąta 90o. W pozycji uniesionej klatki i nogi przytrzymujemy lekko obiema rękami kolano dłońmi i obu stron. Jest to pozycja maksymalnego napięcia, którą utrzymujemy, przez 2-3 sek. Następnie wykonujemy szybkie przejście do leżenia początkowego i powtarzamy ćwiczenie do drugiej nogi, co daje nam pełne jedno powtórzenie.
2.ćwiczenie. Wykonujemy je analogicznie do pierwszego tą tylko różnicą, że ruch jest wykonywany jednocześnie do obu nóg.
3.ćwiczenie. Wykonujemy je analogicznie do pierwszego z tą tylko różnicą, że ręce nie leżą w pozycji początkowej na podłożu wzdłuż tułowia, lecz są splecione za karkiem, a przytrzymanie w momencie maksymalnego napięcia następuje nie dłońmi, lecz łokciami.
4.ćwiczenie. Wykonujemy je analogicznie do drugiego z tą tylko różnicą, że ręce nadal są splecione jak w ćwiczeniu trzecim.
5.ćwiczenie. Wykonujemy je analogicznie do trzeciego tą tylko różnicą, że nie występuje tutaj zatrzymanie w momencie maksymalnego napięcia mięśni, lecz cały sens polega na tym żeby wszystkie skrętoskłony wykonać w jak najszybszym czasie (tzw. rowerek).
6.ćwiczenie. Wykonujemy je analogicznie do drugiego z tą tylko różnicą, że nie zginamy nóg w kolanach lecz unosimy nogi do góry całkiem wyprostowane
Ja sprawdzam wlasnie czy działa tak jak zapewni autor :D
Nie no jak dla mnie i tak to jedzonko było całkiem spoko, no bo w końcu lepsze chrupkie pieczywo niż jakiś baton, pączek, czy co gorsza chipsy ;) Więc nie miej wyrzutów sumienia (mówi Ci to osoba, która miewa je regularnie ;) ) :)
Cytrusiu dziękuje Ci za wyjaśnienie i opisanie mi co to za ćwiczonka.I wiesz co od jutra postanowiłam że zacznę tak Cwiczyc, może to mnie zmobilizuje do ćwiczeń, bo jak narazie to ćiężko mi ruszyć pupcię.Mam bardzo mało ruchu, poprostu jestem wielkim leniem jeśli chodzi o jakikolwiek ruch.
Jescze raz dziekuję.
Będę wpadac do Ciebie i informować jak mi idzie.
Pozdrawiam
Dzieki biniula tylko qcze wlasnie jogurt jeszcze zjadlam..
Mialo nie byc szamanka po18 a tu jednak.No nic powoli sie przestawie :D
Boseczka ja zaczelam te brzusie po raz drugi bo to trzeba co dzien cwiczyc zeby efekty byly a niestety przerwalam na 2 dni i trzeba od nowa.Ale powiem Ci ze po tygodniu widzialam roznice-serio czulam miesnie!Juz i tak sa spore ale pod tluszczykiem :wink:
Chce zeby bylo je widac:) Skoro je juz mam to po co maja sie chowac przed swiatem :D
No i jeszcze co do cwiczonek-czuc ze brzusio pracuje ale przynajmniej wiadomo ze nie na marne i ze efekty beda!!!Takze trzymam kciuki boseczko za nas obie :D Słodkich snów
Dobranoc wszystkim :D Kolorowych snow:)
Łoł ale zapał do odchudzania :) cholerka ale sie zapaliły do tego odchudzania :) ehhh ja do szósteczki tez jakos nie mam serca, ale cwicze brzuszki codziennie prawie, wiec i tak zle nie jest :) Nio cos o mnie , wiec jestem boojeczka :) hihi nie no mam 164 cma wzrostu , obecnie 59 kg, no i 19 lat ale tylko rocznikowo :) bo do listopada to hoho :)
I jak masz ochote wpadaj do mnie , bedzie i rzecz jasna miluchno :) => a oto tytul :
67 -> 55 ... licze na wsparcie :)
Slodkich snow zycze papa:) :*
Hey Cytrusik :) Jestem strasznie ciekawa co u Ciebie wiec daj znać jak najszybciej jak Ci idzie :)
Nio juz forum dziala,wiec witajcie kochane :D
Wczorajszy dzien byl straszny jesli chodzi o diete ,ale nie mam wyrzutow sumienia.Czasem tak jest.Dzis duuuzo lepiej mysle ze nie przekrocze 1000kcal bo nie mam dzis nawet jakiegos wiekszegow wysilku fizycznego.
Czuje ze te swieta beda udane.Tzn wiem ze mam na tyle duzo sily by przetrwac je w miare dietkowo i miec pozniej swiadomosc ze choc to sie udalo :D
Sloneczka zycze aktywnych przygotowan swiatecznych :D
Witaj Cytrusku
Dopiero dziś zawitałam na Twój wąteczek , bo wczesniej go nie zauważyłam.
Ja też robię szóstkę Weidera. Dziś mam 11 dzień. Szczerze mówiąc to nie widzę wielkich zmian , no może brzuch stała się trochę twardszy i mniej rozciągliwy. Mam zamiar wytrwać całe 42 dni.
Jakbyś nie mogła znaeźć mojego pościka , to ja teraz jestem w Pamiętnikach.
Pozdrawiam cieplutko i życzę miłego popołudnia
Asia
Buziaczki :P :D :P :D :P :D :P
No i bardzo dobrze, że nie przejmujesz się jednym straconym dniem :) Ja mam nadzieje, że te święta zakończą się skucesem... chociaż z moją babcią kochaną może być cieżko :( Ale na malutkie grzeszki mam zamiar sobie pozwolić (ale wszystko w granicach rozsądku of course ) :) Życzę udanego dnia :)
Cześć Cytrusiu.
U mnie przez ostatnie dwa dni kiepściutko, troszke odchudzanko wymkneło sie spod kontroli.Wiesz jak to jest przed Świetami, mama ze wszystkim leci do mnie i muszę próbować potrawy... :cry:
Szóstkę weidera zaczęłam 2 dni temu, niestety na drugi dzień( czyli wczoraj) nie chciało mi się.Musze po prostu nastawić się psychicznie,dobrze że robi sie już cieplutko, bedę mogła na rowerku pojeżdzić.
Pozdrawiam i całuję.
Hej Cytrusku :D
Dawno tu nie zaglądałam => ta przerwa w działaniu forum i w ogóle :x Widzę, ze wzięłyście się za 6 Weidera... Tyle się juz o niej naczytałam, ze może i ja się skuszę :D Chociaż nie wiem, jak połączę to z 8min ABS i 35min płytką na mięśnie... Moze coś wymyślę :)
*********
Pozdrawiam cieplutko :D
Obiadek wlasnie zjadlam-pyszna zupka grochowa:)
Wlasciwie to kolacja byla hi hi :D
Biniulka wlasnie-wszystko w granicach rozsadku :D
Ja dzis zjadlam kilka ciastek do kawki i uwazam to za sukces-tak tak :)
No bo zawsze jak zaczelam jesc to wychodzilo kilkanascie a dzis nie:) Zjadlam tyle na ile mialam ochote a pozniej basta:) Tak wlasnie chce umiec jesc :D
Boseczko przed swietami i w swieta to zawsze jakos tak sie ciut wymyka:) Ale coz poradzic-pozostaje tylko walczyc dalej :D
6weidera niestety nie cwicze co dzien:( jakos tak mi umyka to czasem ze kompletnie zapominam,a czasem po prostu mi sie nie chce.Ale nic sprobuje dzis znow od6dnia i zobaczymy co bedzie :D
Asiu witaj :D wlasnie tak myslalam ze juz w pamietniczkach jestes:) wiec lece odszukac :D A no i zycze dalszej wytrwalosci przy 6..jak widzisz ja musze nad swoja sporo popracowac :D Ale wiem ze jak chce to sie uda :!:
Hey hey :)
No to gratuluję Ci tego, że potrafiłaś oprzec się słodyczom, co jak każda z nas dobrze wie jest bardzo trudne... ja też się tego uczę :) Mnie pomaga np. myślenie, że przecież łakomstwo to jeden z siedmiu grzechów głównych ;) No cóż... każdy sposób jest dobry byle skuteczny :) No i Tobie życzę abyś znalazła w końcu ten skuteczny spośób na zachowanie umiaru, zwłaszcza, że święta sie zbliżają :)
Buziaki :*
Ja tez sie tego ciagle ucze ... jest dobrze jak leza przede mna smakolyki a ja sie na nie tylko patrze... to moga sobie lezec... ale jak wezme juz jedno ciasteczko to i drugie trzecie czwarte i paite... ale ostatanio udalo mi sie calkiem swiadomie zjesc dwa kawalki ciasta tzn jeden w jeden dzien, a pozniej drugi w drugi :)i nie siegnelam po wiecej chociaz było smakowie :P kocham serniki !! :)buziaki i duuuuzo silnej woli Ci zycze :)
http://www.hepi.pl/fotkabiz/walls/wielkanoc/800/2.jpg
http://kartki.onet.pl/_i/d/protest.gif
WESOŁYCH ŚWIĄT WSZYSTKIM :)
http://www.busybuds.com/images/easter-t.gif
SMACZNEGO JAJECZKA I MOKREGO DYNGUSA :D
Dzis u mnie było baaardzo dietkowo ze wzgledu na post :D
Czyli:jogurcik,troche maslanki i bułka z ziarnami:)
Kochane dziekuje Wam za zyczenia i rowniez skladam najserdeczniejsze zyczonka:zdrowych, pogodnych, wspaniale przezytych ,rodzinnych Świat!
Trzymam kciuki za dietkowanie ale pamietajmy zeby nie przesadzac z zakazami wszystkiego-niech sprawia nam przyjemnosc umiarkowane jedzenie :D
O rany Cytrus rzeczywiście baaardzo dietkowy dzień miałaś... :D Chociaż czasem tez tak miewam... bardzo żadko co prawda ale zawsze coś ;) Zgadzam się co do tego, ze w święta troszkę można sobie pofolgować, ale wszystko z umiarem :)
Buziaczki :*
No dzis bylo juz bardzo malo dietkowo..za malo :lol:
Jutro bedzie lepiej:)
Buziaki i WESOŁEGO ALLELUJA!!!!!!! :D
A u mnie nie był9o wogóle dietkowo, a wręcz przeciwnie.Pochłonęłam chyba z 5000 kcal.
Całe 4 tyg.poszło na marne.
Pozdrawiam
jak tam switka cytrusik, czyzbys tez tak ladnie dietkowala przez nie... ja tam jadlam rowno ale tylko jeden dzien! pokornie wracam w szeregi dietkowiczek :)
http://ogrody.agrosan.pl/byliny/sasanka/sasanka.jpg
Ja też jestem bardzo ciekawa jak Ci idzie dietka :) U mnie tak średnio chociaz nienajgorzej (szczegóły na moim watku :P ) :) Więc daj jak najszybciej znać co tak u Ciebie :)
HEJ Cytrusku :D
Jak po swiętach :?: Jak tam dietka :?: Ile wiader wody wylądowało na twojej główce :?: :wink:
pozdrawiam cieplutko