http://1000greetingcards.com/ecard/i...lowers0038.jpg
Witaj Uleńko :D
wpadam ekspresowo pozdrowić, całuski przesłać i obowiązkowo kolorowy obrazeczek zostawić :D :lol:
życzę miłego dzioneczka :D
Wersja do druku
http://1000greetingcards.com/ecard/i...lowers0038.jpg
Witaj Uleńko :D
wpadam ekspresowo pozdrowić, całuski przesłać i obowiązkowo kolorowy obrazeczek zostawić :D :lol:
życzę miłego dzioneczka :D
Witam :D
http://kartki.onet.pl/_i/d/lisc.jpg
Przesyłam dietkowa jesienną wrózkę żeby pomogła przetrwać udanie weekend :wink:
Całuski
***
Grażyna
kUlcia...nie ma Cie na forum zaledwie jeden dzien a ja tęsknie :cry:
Ula wpadlam zyczyc Ci kolorowych snow bo pewnie tu jeszcze dzisiaj zajrzysz. Ja jestem dzisiaj padnieta bo bylam na basenie!!! :D Padnieta ale szczesliwa!!! :D
Buziaki Ulus!!! :D
http://imagecache2.allposters.com/images/WIZ/3764.jpg
Witajcie Dziewczynki!
Ja tak ekspresowo i tylko tutaj (znów będę później odrabiać na Waszych wątkach zaległości :D )
W weekend mam gości - kuzyn męża z żoną, ona u nas nie była nigdy - więc chcę chatkę na wysoki połysk odczyścić, tym bardziej, że to taka pedantka, nie całkiem smpatyczna, więc niech sopbie nie myśli!
Dziś ćiwczyłyśmy - ale o dziwo narazie czuję się całkiem w porządku :shock: :D
Zobaczymy jutro ;)
Witaj Kaszaniu!!
Ja sobie też będę musiała poczyatać Twój pamiętniczek, ale to już nie dziś niestety...
I skoro też kochasz obrazki, to nie omieszkam Ci go zaśmiecić ;)
Z serduchem to jednorazowy wyskok, potem spokój, może to jednak na tle nerwowym, niemniej w środę będę u lekarza, to podręczę o skierowanie na ekg :)
Beatko! U mnie zawsze wolno!!!! A nawet jest to wskazane ;) :lol:Cytat:
Zamieszczone przez Bike
Grażynko - wow,ale niesamowite kocisko :shock:
I gratuluję kolejnych straconych centymetrów!! :D
AA, no i dziękuję za wróżkę - moż pomoże :D
Bes - jeśli jesteś już zdrowa, to masz rację - bierz się za dietę, jeśli nie, najpierw się wykuruj porządnie!!!
Kasieńko jak ja bym poszła na basen...
ale się narazie za bardzo wstydzę :oops:
Psotulko piękne zdanie!
Buziaki wielkie!
Aneczko nie ma za co dziękować - koloruję, bo lubię, a żę przy okazji sprawiam innym radość, to się tylko mogę cieszyć :D
Co do ćwiczeń - o dziwo - narazie się całkiem dobrze czuję, zobaczymy jutro... Moze mnie zakwasy ominą :)
Madziu - Magda od ćwiczeń, to moja szefowa :lol: :lol: :D
Ćwiczymy sobie razem przy kasecie Cindy Crawford raz w tygoniu a chyba zaczniemy 2 razy :)
Ewuniu - strasznie miłe to co napisałaś, aż sie zarumieniłam za wstydu :oops: :oops: :D
I obiecuję - teraz już tak całkiem nie zniknę z forum :D
Dobra dziewczynki - zmykam do spania po zasypiam przy biurku... :D
Dobranoc - kolorowych snów
:D DBAJ O SERDUCHO :!: :!: :!: :!: :!: BUZIOLKI
http://www.fotoplatforma.pl/foto_gal...1_DSCN7876.jpg
Kuleczko, to kołatanie serca faktycznie brzmi jak niedobór magnezu (tym bardziej, że piszesz, że zażycie magnezu pomogło), ale sprawdzić u lekarza na pewno nie zawadzi, więc dobrze, że się tam w poniedziałek udajesz.
A jeśli chodzi o Twoje stwierdzenie, że nie chodzisz na basen, bo się wstydzisz, to parę godzin temu pisałam o czymś bardzo podobnym u kogoś innego na wątku, więc może po prostu wkleję to, co napisałam tam:
Wiesz, w maju byłam w Polsce. Ważyłam wtedy w okolicach tych 91 kg i w takim stanie spotkałam się z przyjaciółkami, który ostani raz widziały mnie, jak ważyłam 75. I ja wyobrażałam sobie ich współczujące spojrzenia, ich myśli "Ależ ta dziewczyna się zapuściła". Niedawno wysłałam im zdjęcia, zrobione po zrzuceniu pierszych 10 kg. I o ile część napisała "Gratulacje, widać różnicę", o tyle co najmniej połowa napisała mi "Wyglądasz super, ale ja prawdę mówiąc nie zauważyłam, że będąc tu miałaś jakąś nadwagę" Do czego zmierzam? Ano do tego, że te współczujące spojrzenia, ten ostracyzm ze względu na wagę... najczęściej istnieją głównie w naszych głowach i naszych własnych kompleksach. Ludzie lubią i podziwiają nas takimi, jakimi jesteśmy. Więc odchudzajmy się dla siebie, po to, żeby ten obraz siebie w swojej własnej głowie zmienić. Kuluś, ja radziłabym się przemóc i na ten basen pójść, a zobaczysz, że będziesz z siebie dumna.
Ściskam i życzę udanego weekendu :)
Cytat:
Zamieszczone przez Triskell
a więc nie przejumuj sie tym ile kilo masz....tylko tym, zeby jak najwiecej przepłynąc :lol:
Witaj Uleńko :)
wpadam z pytaniem o wczorajsze ćwiczonka-jak dziś zakwasiki? :)
nawet jeśli sa, to pamiętaj, ze
http://www.edycja.pl/upload/kartki/426.jpeg
warto tak pocierpieć 8) :D
fajnie, ze będziecie ćwiczyć 2 razy z szefową :) suuuuper :) popieram bardzo ten pomysł :)
Triskell fajnie napisała o basenie i podłączam się pod te słowa.. warto się przemóc, bo pływanie to wspaniała forma ruchu!! :)
Pamiętam moje opory przy wadze 90 kg zeby pójść na basen.. udalo mi się przełamać barierę w głowie i teraz mam to gdzieś, czy ktoś coś komentuje, spojrzy nie tak..
Uleńko buziaczki :) bardzo mocno Cię pozdrawiam :D
miłego sobotniego sprzątania na błysk :D buziaczki
http://www.chazhound.com/pictures/da...60IMG00013.jpg
Witaj Uleńko :D
ale masz super szefową, razem ćwiczycie i bardzo dobrze, przybij jej ode mnie piąteczkę za to :D
pozdrawiam Cię sobotnio :D i całusków oraz przytulasków całe tony wysyłam, skoro tu nie jest to prawnie zabronione :lol: :wink: