-
Sluchajcie.. wyszukałam sobie ostatnio motywacje do tego zeby schudnąc.MAm świetną sukienkę, idealną na Sylwestra..czarna,obcisła i wogóle super. No i raczej troche cisana(żeby nie rzec bardzo) tak więc do Sylwestra musze wejśc w nią.To mój CEL :D :D :D
http://i.wp.pl/a/i/kartki2/main/kartka1092.jpeg
-
Super motywacja! :D
Tu na forum był wątek o SB - ale teraz go nie znajdę - w domu mam zapisanego linka, to Ci prześlę :D
http://strony.aster.pl/latacz/krolic...o/konkurs9.jpg
-
Na temat diety dużo pisze dziewczyn na forum np. gayga678. Zajrzyj na wątek Przepisy SB Alishji - tam jest wszystko zebrane. Myslę , że powinny Ci pomóc.
pozdrawiam
Yena
-
Witam !
Wczoraj sie zaparlam i zjadlam baardzo mało. RAno sniadanie (ale dość spore), potem tylko surówka, aerobik :D :D :D , woda, woda i woda . I spać.
wiem ze to troche za mało, ale to tak na początek, oby mi sie żołądek troche skurczył :P :P
Im częściej tu na forum wchodze tym większa chęć do diety u mnie :D :D
Tak więc jest dobrze :D
Yena dzięki za podpowiedz , zaraz wyszukam i przeczytam:))
http://i.wp.pl/a/f/pjpeg/268/ile-wart-jest-t-copy.jpg
-
hellou.. :mrgreen: :D :) :P
Dietkowanie jakoś mi idzie, ostatnie dni były bardzo OK. I bardzo jestem z tego zadowolona, w poniedziałek byłam na aerobiku, a wczoraj ku mojemy ZDUMIENIU poćwiczyłamchwilke w domu (co mi sie nigdy nie zdarzało.. :shock: :shock: ) zaskakuje sama siebie.. :shock: :shock: :shock:
] :D
Juz kiedys mówilam ze codziennie powinnam zrobic przynajmniej ze 100 brzuszków.
Nad SB caly czas myślę i powoli sie do tego przymierzam. Ale najbardziej przeraża mnie to że zero pieczywa :x :x cóż ja będę w pracy na śniadanie jadla??
myśle intensywnie, jak sie zdecyduje od razu dam wam znać. :)
A wczorajszy jadłospis:
:arrow: śniadanie: 1,5 bułki wieloziarnistej+ serek Piątnica (light)
:arrow: II śniadanie: 1 bułka wieloziarnista (z resztą serka od rana)
:arrow: obiad: zupka z warzywek mrożonych zabielona kefirem
:arrow: kolacja (wcześnie zjedzona bo około 18.00) 4 plasterki żółtego sera + ogórek kiszony
Troche śmieszny ten mój jadłospis.. :P :lol: :lol:
pozdrówka
http://i.wp.pl/a/i/kartki2/wariant1/kartka546.gif
-
Hej :D
Tu jest o SB i przepisy:
http://f.kuchnia.o2.pl/temat.php?id_p=32987
a tu jest forum na którym są ciekawe linki na temam SB
http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=1333248&start=0
sama jeszcze nie wszystko przejrzałąm :D
Mam nadzieję, ze się przyda :D
Buziaki
Ula
-
Aieczko mnie przerażało, że zero pieczywa, że bez owoców, ale jakoś to jednak idzie :D A po 2 tygodniach można pieczywo pełnoziarniste :D I owoce :D
Ja jem sałatki w pracy i ser biały chudy :D Można jajka....
Jakoś się da przebidować te 2 tygodnie :D
Buziaki
Ula
-
Hej
Jakoś jestem zniechęcona odchudzaniem, od kliku dni jem bardzo skromnie i jakoś nie zauwazam zeby waga spadała , no i troche mnie to dołuje.Juz wczoraj z tej złości miałam ochote zjeść coś niezdrowego .....ale sie powtrzymałam// :D
Gdzies ostatnio przeczytalam, że jeśli je sie bardzo mało to po jakimś czasie organizm sie do takich ilości jedzenia przyzwyczaja i nie chudnie..czyżby to oznaczało ze nie schudne??? :x :x :x :x :( :( :( troche jestem tym podłamana..
Bo w takim razie po co te wszystkie moje wyrzeczenia???
A wczoraj było tak:
:arrow: śniadanie: 1,5 bułki wieloziarnistej + serek Piątnica light + 5 sosysek
:arrow: drugie śniadanie: 1 bulka wieloziarnista
:arrow: obiad: 4 ziemniaki gotowane,2 jajka sadzone +kalafior
kolacji zero..
Czy Żeby schudnąc to mam jeśc jeszcze mniej???
:cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
-
juz jest dobrze :D
właśnie wróciłam z aerobiku i moja wagunia pokazała mi mnie niż rano...
ciekawe co?
ale jestem uradowana :D :D :D
a dziś było tak:
:arrow: śniadanie: 1,5 bułki ziarnistej + 15 deko chudego sera żółtego (za dużo) i ze 3 łyżki sałatki z przepisu Ulki *tuńczyk, fasola,ogórek, cebula)
:arrow: 2 śniadanie: 5 sosysek
:arrow: deko gotowanej wołowiny + surówka (pyszna)
i to tyle, bo teraz po aerobiku juz nic nie zjem,
jestem z siebie zadowolona i aż dumna.. :lol: :lol: [/color][/b]
-
Super!!!
A chwilowymi przestojami sie nie przejmuj - takie to już wredne bestie...
Buziaki
ula
-
-
-
No hej..
ostatnio pisałam ze wszystko idzie ok, ale wczoraj raczej nie poszło.Mała wpadka była.
Jak to w weekend..imprezka, winko, kanapeczki itp itd.. długo by wymieniac..szkoda gadac.Zawsze sobie mówie ze będę dietkowała cały czas, ale w weekend chyba nie potrafie cholerka..
a było tak:
:arrow: śniadanie: 1,5 bułki + 4 małe oscypki(uwielbiam)
:arrow: obiad: no własnie.. juz tu sie zaczeło...2 parówki, zupka chińska, kanapeczki
:arrow: kolacja.. szkoda gadac....winko (sporo) kiełbaski, bułeczki, twarożek.. nie potrafie nawet wszystkiego wymienic.
Za to dzisiaj juz będę grzeczna.Napewno.Obiecuje sobie :D :D
Waga na dzisiaj..prawie bez zmian...75 kg. No chcoiaz w zeszłtym tygodniu było 76.To zawsze jakies pocieszenie,
-
Hej :D :D :D
Dzisiaj rano moja waga zrobiła mi niespodzianke i pokazała 74 kg :lol: :lol: :lol:
Czyli jednak cos sie ruszyło..fajowo.
na razie jest ok, zaliczone śniadanie (jajecznica) i obiadek (gotowana pierś,ziemniaczki,suróweczka)
zaraz zalicze jakąs herbatke..bo burczy mi w brzucholu.
planowałam zaliczyc spacer albo wypad rowerowy ale pogoda sie popsuła i nic z tego. Mówi sie trudno
jutro kolejny tydzien..
-
Obawialam sie ze te 74 kg to tylko chwilowy kaprys mojej wagi, ale ku mojej radości dziisaj też pokazala mi 74 :lol: :lol: :lol: :lol:
Jest dla mnie motywacją do dalszej walki, bo jak tak waga stala w miejscu i ani drgnąć nie chciala to odechciewało mi sie..
dzisiaj znów aerobik, bardzo to polubiłam i czuje sie po nim naprawde rewelacyjnie. :roll:
zauwazyłam ze nikt mnie tutaj nie odwiedza...pusto i smutnawo tutaj
http://i.wp.pl/a/f/jpeg/8845/figura-bez--copy.jpeg
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...529/weight.png
-
Ja Cię odwiedzam, tylko miałam ostatnio zawirowania z czasem :roll:
Ale już bedę zaglądac regularniej :D
Gratuluję tych 74 kg - i jak utrzymują sie ?
buziaki śle
Ula
-
-