optymistycznie! jestesmy piekne!
hello grubaski,
ostatnio sporo przebywam na forum i mam wrazenie ze spotykaja nas same nieszczescia :!:
ciagle widzimy male grzeszki, wstydzimy sie wychodzic z domu, chce nam sie plakac, nie chce nam sie cwiczyc i zyc, chce nam sie jesc slodycze itp....jak widzicie nie wyglada to wesolo.
kochane, nie popadajmy w obled i cieszmy sie zyciem :!: pewnie ze bedzie o wiele lepiej jak zgubimy zbedne kilogramy ale przeciez jestesmy jedyne w swoim rodzaju i powinnysmy sie lubic :D
podejdzmy do diety na wesolo, na luzie. nabierzmy dystansu do tego co wskazuje waga a wtedy bedziemy usmiechniete i piekne, a reszta przyjdzie sama :P
tak wiec grubaski moje,popatrzmy na swiat przez rozowe okulary :lol:
buziaki
odpowiedzcie mi jeśli możecie
a więc te pierwsze 3kg do świąt to schudłam na diecie niełączenia :) wydaje mi się że nie jest taka zła.. tzn. nie miałam konkretnej rozpiski ale się pilnowałam i np. na obiad mięso z surówką, ciemny chlebek na śniadanko itp.
a teraz już się wkurzam, to mój 9. dzień na DC i niby czuję się dobrze ale od 4 dni nie schudłam nic :( i tak się teraz zastanawiam, bo tak naprawdę to chodzę trochę głodna no i według bilansu ja przez 24 h spalam wiecej kalorii niz jem :D :D
aha, więc moje pytanie jest takie, bo gdzieś to mi się obiło o uszy - czy przed okresem organizm zatrzymuje więcej wody? Bo jeśli tak to może właśnie jest przyczyna mojego zastoju :D
pozdrawiam was wszystkie serdecznie, dziś przed 16 zdaję angielski ustny mam nadzieję że będzie odbrze - mimo DC czuję się świetnie :)
smutna księżniczko widzę że masz podobne cele wagowe jak ja :) trzymam kciuki