Strona 1 z 27 1 2 3 11 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 270

Wątek: optymistycznie! jestesmy piekne!

  1. #1
    kaczus jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie optymistycznie! jestesmy piekne!

    hello grubaski,
    ostatnio sporo przebywam na forum i mam wrazenie ze spotykaja nas same nieszczescia
    ciagle widzimy male grzeszki, wstydzimy sie wychodzic z domu, chce nam sie plakac, nie chce nam sie cwiczyc i zyc, chce nam sie jesc slodycze itp....jak widzicie nie wyglada to wesolo.
    kochane, nie popadajmy w obled i cieszmy sie zyciem pewnie ze bedzie o wiele lepiej jak zgubimy zbedne kilogramy ale przeciez jestesmy jedyne w swoim rodzaju i powinnysmy sie lubic
    podejdzmy do diety na wesolo, na luzie. nabierzmy dystansu do tego co wskazuje waga a wtedy bedziemy usmiechniete i piekne, a reszta przyjdzie sama :P
    tak wiec grubaski moje,popatrzmy na swiat przez rozowe okulary
    buziaki

  2. #2
    smutnaksiezniczka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2005
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    4

    Domyślnie

    Masz całkowitą racje....najważniejsze jest pozytywne nastawienie ...a potem juz wszystko bedzie z gorki
    JAk to mowią...początki są zawsze trudne
    ...urodzona by przegrać-żyję by wygrać...



  3. #3
    kaczus jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    ciesz sie smutnaksiezniczko ze podzielasz moje zdanie
    wydaje mi sie ze im wiecej myslimy o odchudzaniu tym bardziej wpedzamy sie w dziwne nastroje (bardzo pesymistyczne).
    czyz nie lepiej isc "malymi kroczkami" i cieszyc sie ze zgubionego nawet pol kilo , niz myslec ze zostalo ich do zgubienia duzo wiecej
    mowie wam dziewczyny, nie zameczajmy siebie wyrzutami sumienia za zjedzone ciasto czy lody, nie dajmy sie zwariowac
    wierze ze mozna chudnac z usmiechem na ustach :P

  4. #4
    smutnaksiezniczka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2005
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    4

    Domyślnie

    Ja wlasnie mam taki plan działania...powoli ale do przodu...przy mojej obecnej wadze bede sie cieszyla jezeli nawet 2 kilo zgubie Najwazniejesze jest wstac z usmiechem na ustach i powiedziec sobie ,że mimo tej nadwagi i tak jestesmy piekne...a zgubienie paru kilo tylko nam urody doda


    Pozytywne myslenie to jest to
    ...urodzona by przegrać-żyję by wygrać...



  5. #5
    kaczus jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    no wlasnie o to chodzi

  6. #6
    pecora jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    jaki super post to mi sie podoba
    ostatnio tez popadam w jakies dziwne nastroje,niepotrzebnie...nie mozna odkladac życia i radości na poźniejsze"chudsze"czasy

  7. #7
    damrade jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Pozytywne myślenie! No proszę, a to tak rzadko spotykana rzecz... Przy tym zaś potwornie potrzebna!
    Pewnie, że nie można odkładać życia na chudsze czasy. Bo życie jest tu i teraz. Czy to, że ktoś waży trochę za dużo, oznacza, że radość z życia mu się nie należy?
    BZDURA!
    Cieszmy się chwilą, bawmy się, żyjmy, bo od tego mamy życie

  8. #8
    kaczus jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    pecora wlasnie o to mi chodzilo, zeby nie odkladac niczego "na chudsze czasy". ja tez kiedys mowilam sobie ze zrobie to czy tamto jak schudne, ze gdzies pojde czy pojade jak schudne....totalna bzdura, po co to odkladac i zwlekac!!!
    zycie ucieka i nie warto go tracic na zamartwianie sie, przeciez dietkowanie nie musi byc smutne

  9. #9
    kaczus jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    oj, oj jakoś mało wśród nas optymistek
    wesołe grubaski odezwijcie się

  10. #10
    smutnaksiezniczka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-04-2005
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    4

    Domyślnie

    Masz racje kaczusmasz racje...nie mowie ze wszystkie ale wiekszosc dziewczyn z nadwaga woli popadac w "doły" i zamykac sie w pokojach...ale tak nie mozna. Ja te kiedys tak mialam. Dopiero rozmowa z moim przyjacielem (tak...tak...zwierzylam sie chlopakowi :P -chociaz nigdy tak nie mialam) pozwolola mi pojrzec na swiat z innej strony Życie mamy tylko jedno i musimy korzystac z niego pelna piersia !!!!!!
    I nie jest w tym momenci wazne czy jestes grubaskiem czy nie...CARPE DIEM




    Pozdrawiam
    ...urodzona by przegrać-żyję by wygrać...



Strona 1 z 27 1 2 3 11 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •