Zamieszczone przez Betsabe
Emilko, ja tez zawsze jem sniadanie w domu. 8)
I uwazam, ze to bardzo wazne, bo wtedy organizm od rana zaczyna pracowac, spalac i nakreca sie metabolizm.
Poza tym jak najem sie tych swoich "trocin" :wink: (mam na mysli musli), to przez dluzszy czas czuje sie syta :lol:
Tak wiec siegne teraz dopiero ok poludnia po moją przegryzke w postaci jablek 8)
Kawonka, uwazaj na lodowke :wink: , ja jak siedze w domu i mam dzien wolny od pracy, to zawsze mam przechlapaną dietę. Nie moge sie wtedy upilnowac :?