łał Pomzie:] jak na tak ktorki okres czasu to super wyniki:) gratuluje <-- nie za bardzo wyrafinowana i ryginalna wypowiedz lae co tu duzo mowic:) prawdziwy sukces:)
Wersja do druku
łał Pomzie:] jak na tak ktorki okres czasu to super wyniki:) gratuluje <-- nie za bardzo wyrafinowana i ryginalna wypowiedz lae co tu duzo mowic:) prawdziwy sukces:)
Witaj Pomzie !!!
Wpadam jeszcze zyczyc udanego weekendu :!:
Buziaki :*:*
Pomzie, tak jak napisały już dziewczyny - piękny wynik w odchudzaniu! Spadek obwodów po 10 cm - SZOK! Życzę dalszej wytrwałości! :)
Cześć
No właśnie, to to "-10" mnie cieszy, bo te obowody same w sobie to nadal nędza i rozpacz raczej, tak mi sie przynajmniej wydaje, w każdym razie śpieszę donieść, że właśnie przed chwilą moja waga wskazała 68 kg. :P :P :P - wiecie to dziwne, oczekiwałam, że w okresie przechodzenia z 1000 na 1100-200 moja waga się zatrzyma a tu juz drugi kilosek mnie opóścił :D.
Miłej soboty, ja zmykam na uczelnię.
p.s.
ticer zmienie jak wróce.
Witaj Pomzie !!!
Jestes niesamowita ! Zaczelas walke dzielnie i dalej trwasz w takim stanie!
Mimo pisania pracy i klopotow z dziaslem nie poddajesz sie! Gratuluje kolejnego kilorama!
Teraz jestes juz za polmetkiem do wymarzonej wagi :D
A TY jakiego jestes wzrostu? Skoro juz weszlismy na taki temat 8)
Pozdrawiam :*
Dolaczam sie do slow Paulinki, ze to jest niesamowite, iz mimo tak ciezkiej pracy umyslowej, stresu, roznych zwiazanych z obrona problemow, jestes caly czas wytrwala w swojej diecie. To naprawde dziala mobilizujaco, na mnie, ze tak mozna, a raczej trzeba. Niech tam Ci sie wszystko ulozy jak najlepiej na tej uczelni!!! duza buzka
Witaj Pomzie !!!
Ja rowniez zycze Tobie udanej niedzielki :D U mnie raczej bedzie ona taka, jak zawsze - kurs, a pozniej uciekam do ksiazek :P Bleee Ale juz niedlugo sie to skonczy 8)
Oj na pewno nie jestes taki paczek :wink: 15 kg to bardzo duzy ubytek, a po drugim tyle bedziesz jeszcze sliczniejsza! Z takim zapalem szybko sie z tym uporasz :P
Mowilam Ci juz, ze jestes niesamowita? :lol:
Buziaki :*:*
Hej Aniu :)
15 kilosków uciekło w pięknym stylu.. przyjmij ode mnie gratulacje :) super Ci idzie, podziwiam :D
Aniu oby tak dalej :) pozdrawiam gorąco i miłego niedzielnego wieczorku zyczę i całego tygodnia! :)
ps. 68 kg... jejku, kiedy ja tyle ważyłam :shock: :D
Witaj Pomzie !!!
Jak sie czuje nasza wzorowa odchudzaczka po weekendzie? :D Mam nadzieje, ze minal kolorowo! Czekam na relacje :D
Zycze udanego poniedzialku!
Buziaki :*:*
no wlasnie, Aniu, ja tez czekam na relacje z twoich sukcesow w odchudzaniu! Pewnie jestes bardzo zajeta nauka, rozumiem... u mnie to samo...16 egzamin, juz zaczynam wymiekac :cry: :cry: :cry: