niom u mnie w domq już kilka razy siem kłóciłąm że jak sie odchudzam to mamusia ma kryć słodycze Napisz mi prosze bejbe gdzie sie wpisuje ten paseczek z kilogramami prosze :** :twisted:
Wersja do druku
niom u mnie w domq już kilka razy siem kłóciłąm że jak sie odchudzam to mamusia ma kryć słodycze Napisz mi prosze bejbe gdzie sie wpisuje ten paseczek z kilogramami prosze :** :twisted:
Kilogramy dopiero teraz zauwazyłam, że my z tego samego regionu jestesmy, przynajmnie raz w tygodniu bywam w Katowicach. Widzę, że dietka idzie w ekspresowym, niezwykle szybkim tępie, jaka diete ty w końcu stosujesz :?: bo szybko ci uciekły chyba te 4 kg?.
no te razem a jak :D ciesze sie strasznie ja sobie chodze do szkółki Koszutka i te tereny :twisted: och czytałam już kiedyś texiki Aagi kurna i musze powiedzieć że mnie motywuje a co buźka
Pomzie :arrow: no siemianowice bliskooo :]]] hmm co do diety to wcale nie idzie tak szybko :( te 4kg schudłam już przed tym nim trafiłam tutaj. Jakoś na początku marca chyba zaczęłam robić coś z sobą. Zaczęła się siłownia, orbitrek, no i przez tydzień tylko wytrzymałam na SB, a później starałam się jeść to co zdrowe i nie tuczące :) ale i tak miałam duuuużo wpadek. Dobrze, że mój kryzys jak narazie minął :] Wpadnę tam zaraz do Ciebie i poczytam jak Tobie idzie :)
avve :arrow: co do paseczka z kilogramami heheh to gdzieś tu na forum było wszystko ładnie napisane.. jak zaraz znajdę to podam Ci linka ;] heh co do szkoły.. Koszutka mówisz .. to blisko mojej heheh, to mozliwe, że mamy wspólnych znajomych bo pare osób ode mnie też poszło tam do szkoły :)))) no a Aagi jest the best :) buziaki :* :* :*
Ojj dzisiaj waga pokazała 56kg :( czyli przez te 4 dni bez ćwiczeń i jakiś czas na jedzeniu wszystkiego co jest pod ręką przytyłam 1kg. Hm.. to chyba normalne.. ale do 55 kg. zawsze nie tak trudno mi było dobić wiec pewnie parę dni i po zbędnym kilogramie ;] I tak lepiej niż wczoraj wieczorkiem ... jak stanęłam na wagę to pokazało 57kg :roll:
Dzisiaj na śniadanko pół puszki tuńczyka z 1 kromą razowca, a na drugie śniadanie planuję 2 trójkąciki krówki śmieszki light :]
dzieki bejbe za pomoc :D
Kilogramy, przestrzegaj jednej ważnej zasady, waż się tylko rano przed śniadaniem, innaczej ciągle ci będą na wadze wyskakiwać takie niespodzianki, tak funkcjonuje nasz organizm, wypijesz coś, coś zjesz i już ci się wydaje, że przytyłaś kg a to nieprawdą, waż się rano przed śniadaniem.
O Bosh... wracając z budy koleżanka wyciągnęła mnie na pączka z adwokatem o bosheeee ale mi nie dobrze :!: :!: :!: :!: .. chyba nigdy nie jadłam niczego bardziej słodkiego bleeee mam wyrzuty sumienia :(
hejo nie złość się na siebie ważne żebyś nie pomyślała : dzień z pączkiem jest dniam straconym bo się zaczniesz obżerać jesteśmy tylko ludzi :twisted: ale i tak nam sie uda :D w lato bedziemy piekne i jędrne ; )
avve dzięki wielkie za wsparcie :)))))) Jutro będzie lepiej musi być lepiej hehe ;]