ojj chyba też balujecie tak jak ja ;]]
Wersja do druku
ojj chyba też balujecie tak jak ja ;]]
ja na okres majówki zawiesilam diete ... ale od środy wracam w pełni sił do walki
ja już w sumie jestem po majówc :P i taki jest mi sie cieżko przestawic ze łohoho...na same sniadanie zjadłam juz prawie 500 kaslorii :/ heh...bedzie dobrze ;) damy rade :D
HEJ ŚLĄZACZKA :!:
nie zawieszaj diety :!: :!: :!:
nie wolno :!:
idź do przodu, pozwól sobie na małe co nieco
ale niczego nie zawieszaj
nie szkoda ci tego co już osiągnęłaś :?:
pozdrawiam serdecznie i trzymam za ciebie
ehh no niestety warunkow diety sie nie trzymalam.. zaczynam od jutra.. ehh poza tym mam strasznego doła... ehh ale wał :( mam dość...
... wczoraj cała czekolada poszła do brzuszka z tych nerwow.. dzisiaj spoko nawet.. ale byłke zjadłam .. wał .. mam siebie dość.. jestem beznadziejna
Nigdy nie mow zaczynam od jutr zjadlas bulke? ok stalo si e...ale poiwedz sobie ze to byl jednorazowy wybryk i ze wlasnie od zaraz zaczynasz diete :D takie przekladanie jej niewiele daje :D a tak...moze sie uda. :d Co ja gadam...nie moze tylko napewno :D
3mam kciuki :8
hej kilogramek :** no właśnie takie bloesne grawitacje uświadamiają nam że odchudzanie to nie jest taka prosta sprawa i sprawiają że bierzemy sie ostro do osiągania celu pewno Ci się uda wiec patrz na ten mały wybryk z przemrużeniem oka :**
dziękuje Wam moje kobietki =]]] Biore sie za siebie .. nie chce sie teraz nawet wazyc bo czuje ze nie bylo by to zbyt optymistyczne. Buziaki :****
Najlepiej bedzie jak sie zwazysz kiedy bedziesz pelna energii i pozytywmnie nastwaiona :D Efekt murowany :D :*