-
Witaj Erigone:-)
Podziwiam Cię, że potrafisz zjeść małą porcję smakowitej potrawy. Ja niestety jak poczuję smak, to tracę hamulce, zanika u mnie wtedy zdrowy rozsądek.
Kończy się dzień. Dla mnie to był ten jeden z dni pełnych obżarstwa. Mam jednak nadzieję na lepsze jutro. Od jutra naprawdę powalczę. Muszę, chcę, zależy mi na tym. Będzie trudno, ale dam radę. Damy radę.
Pozdrawiam
-
Pewnie że damy rade, po prostu nie ma innej opcji
schudniemy - wierzę w to
Minął kolejny dzień - wytrzymałam
makaronik przepyszny, zjadłam tak malutko :D rany naprawde mi się udało
a jutro zupka jarzynowa
Sama nie wiem skąd u mnie taka motywacja i silna wola
może rzeczywiście się przejęłam tym duzym rozmiarem
A teraz czekam na spadające spodnie :D
UDA SIĘ, Z WAMI JEST O WIELE LŻEJ
POZDRAWIAM I SPOKOJNEJ NOCKI
a jutro znów walka
pozdrawiam
-
Kolejny dzień :D
dziś trochę mniej optymizmu bo mnie boli koniec kręgosłupa :( a boli jak cholera
dietka ma się dobrze, żołądek chyba się kurczy bo i głodu jako takiego nie odczuwam ( oby tak dalej)
tylko ten krzyż mi dziś odbiera całą energię
przecholowałam z wygibasami i teraz mam za swoje - zapomniałam żem już wiekowa i że dawno wygibasów nie robiłam
ale co tam, przejdzie, poboli i przestanie
Za oknem słoneczko, super troche ciepełka robi milszą atmosfere
tak więc do dzieła - ZABIC GŁODA, ZRZUCIĆ KILOGRAMY, POZBYC SIĘ WREDNEGO TŁUSZCZYKU
trzymam za wszystkich i życzę powodzenia - byle do przodu
pozdrowionka i buzianki śle Sabcia
-
Hello
Wczoraj... "znowu w życiu mi nie wyszło..."
Ale dziś będę grzeczna jak nie wiem co...
Znowu zaczynam... LICZYĆ KALORIE, BO DOSZŁAM WCZORAJ DO WNIOSKU, ŻE U MNIE SPOSÓB MŻ ŚREDNIE MA ZASTOSOWANIE W PRAKTYCE...
DLATEGO CODZIENNIE DO TYSIĄCA....
WŁASNIE JESTEM PO ŚNIADANKU :
SAŁATKA Z JABŁUSZKA I BANANA Z JOGURTEM ANANSOWYM HMMMM...PYCHA
i TERAZ KAWA BO NIE MOGŁAM SIĘ DOBUDZIĆ PO CIĘŻKIEJ NOCY.
POZDRAWIAM I ŻYCZĘ DALSZEJ WYTRWAŁOŚCI....
tEŻ TAK CHCĘ :cry:
-
Oj KARO ja się bardzoc cieszę ze się dziewczyno nie poddajesz i walczysz
Jestem z Ciebie dumna :D
Trzymam mocno kciuki
UDA NAM SIĘ, WIERZĘ W TO
pozdrawiam i byle do przodu
-
ERIGONE mój kręgosłup też wysiada. Szczególnie po jakimś wysiłku. Ale też jest wiekowy.. hehe, bo ma aż 31 lat.A to niemalo jak na takiego kręgosłupa chyba? :D :D :) :)
-
A jak będziecie ostro po 50 tce, to już wcale ruszać się nie będziecie!!!?
A ja mam 23 i już czasem mam zadyszkę jak 80letnia staruszka. Zero kondychy...
Ale zwalam to na kilosy, które zalegają mi w ciele.
W ogóle zastanawiam się patrząc jak tłuszczyk mi się buja czy to możliwe by zniknął i zastąpiła go jędrna skóra?..... :roll:
-
czyli nie da rady - trzeba się ruszac :?
bo po 50-tce tylko wózek pozostanie
A Ty Karo nie mysl tyle :D tylko uwierz w twoja że skóra jędra będzie i brzuszek super płaski no i całą garderobę bedziemy musiały zmienić :D
skąd na to pójdzie kasa to juz mały problem :D
schudniemy i będziemy trendi :D
-
nieważne. wcale nie bedzie mi żal tych worków. Zresztą mam w szfie tyle rzeczy, które chcę, ale nie mogę....
Ale to się ZMIENI!!!!!
-
ja tez mam spódnice letnie w które sie juz nie mieszczę :oops:
oj jakbym chciała w nich wystąpić tego lata
mam tez kurteczkę ze "skórki" (ekologicznej) którą nie daję rady zapiąć - i mam takie marzenie - jesienia ją założyc i żeby nie była mi przyciasna mmmm bardzo bym chciała
dążę do tego a że jestem uparta i przekorna to wiem że mi się uda :D