-
wczorajszys dzien :6/14
:arrow: Ser biały chudy
:arrow: Mleko 0,5 %
:arrow: Krakersy
:arrow: 5 paluszkow rybnych
W sumie kalorii: ok 1 327,00
dzien dzisiejszy: 7/14
:arrow: Serek Danio waniila i rodzynkami
X:arrow: Jogurt naturalny Danone bez cukru
:arrow: Pomidor
:arrow: Szczawiowa z i jajkiem
:arrow: ogorek + 4 konserwowe
:arrow: sok warzywny
ok: 610
zjem jeszcze orzeszki zeby przypadkiem nie zjesc za malo :P
wpadne pozniej bo awantura sie szykuje i zam szczegolowa relacje :):):)
-
No wiec tak..dzisiaj pawie caly dzien prezespalam bo do domku wrocilam kolo godziny 5 rano:P praktycznie o 5.30;P wiec nie za bardzo bylo kiedy jesc...ale w nocy moj zoladek domagal sie czegos. Niestety nie dostal ani piwa ani kebaba tudziez pizzy za to dostal wode ;)
Czyli jak narazie I faza przebiega bezalkoholowo i jakos strasznie szybkio :O hehehe
Wczoraj tak samo jak i w piatek bylo rewelacyjnie ;)z tym ze w klubie do ktorego chodze nie potrafie sie juz bawic...teraz tam chodze i odwiedza znajomych :P hehehe dzisiaj jest impreza halloweenowa...ale 3 dni z rzedu imprez to troche za duzo ...nie dla mnie oczywiscie...ale boje sie tego ,ze moj budzet i tata mogliby tego nie wytrzymac ;)
Madziu... wlasnie nie wiem dlaczego sa one takie kaloryczne:/ z Tym klubem to calkiem ciekawy pomysl..hehehe...no i jak obiecalam orzeszkow wczoraj nie bylo...byly za to krakersiatka:/ :P a dzis orzesszki beda...ok 50 g.
Izus u mnie z wypadami nie problem bo ja jestem straszna imprezowiczka...:D tak wiec nawet 2 razy mi nie trzeba powtarzac..i nie wazne czy weekend czy w srodku tygodnia...:D szkoda tylko ze nie wszyscy podzielaja moj zapal:P a kiedy bede mogla w koncu cos przegryzc?? jakem orzechozerca :P
Bellus dzisiaj tez mnie limicik uratowal :D :D :D
Allus ja tez bylam na zakupach wiesz?? i kupilam turkusowy sweterek :P niestety w poziome paski ale az tak bardzo ie pogrubia :P ja sie wazyc bede jutro...w koncu wage dostalam :D no i czekam za zdjecia plaszczyka
[bAniu-Anikaswczoraj bylo krakersowo jak juz pewnie zdazylas zauwazyc a dzisiaj..hmmmmdzisiaj bedzie orzeszkolo ale maluszkowo-orzszkowoe :D imoze jeszcze szklaneczkowo mlekowo :P ale wszystko w limicie a jutro wazenie chyba...:P Czekam na info kiedy na kawe badz kevaba idziemy :P
Aniu-Kaszaniu nio i tak trzymaj kochana...tak trzymaj!!!:D
a teraz lecem do was :D dawno mnie nie bylo i trza ponadrabiac zaleglosci hihihihihi-caly jeden dzien...a moze i dwa :P
-
Witam radosną imprezowiczke;) Ile ty musisz energii spalac na zavawe w środku nocy;) Im więcej tym lepiej- więcej kalorii spalonych;)
Pozdrawiam, gratuluje udasnych ostatnich dni - kurcze świetnie Tobie idzie;)....Ja sobie ostatnio pochulałam ale dzisiaj juz ostatecznie mówie KONIEC.
A zreszta kocham sie odchudzać.. hih taki mały masochizm:) ( masohizm czy masochizm)... mhmh.. strzelam ze to 2 ale zaraz pójde sprawedzić;)
-
8/14
:arrow: Ser biały chudy
:arrow: serek wiejski Pitąnica *2
:arrow: Kabanosy
arrow: czekolada Mleczna * 3 kostki+ chupa chups + 2 cuksy twarde
:arrow: Szczawiowa z jajkiem
:arrow: Paluszki rybne smażone *3
:arrow: fit warzywny
total:1 118,70
jakos to leci ;) coraz szybciej dietkowo-pierwszofazowe dni mijaja...:D oby tak dalej...bo powoli zaczynam sie meczyc co zreszta widac :/ w sumie za te slodkosci nie mam wyrztow sumienia...coz..zawsze moglo byc gorzej :D nie skonzylam z zadnym batonem w rece ani niczym podobnym tak wiec looz :D Dzisiaj spotkala mnie znow mila rzecz..."Ewelinka Ty schudlas czy uroslas...nie nie...nie uroslas...schudlas!! :D"
Sukieneczko ja wiem czy tak switni mi idzie :) staram sie jak moge :D Ciesze sie bardzo ze po tym jak sobie pofolgowalas wrocilas juz do dietki...bawimy sie z tym dalej..do sylwestra coraz mniej czasu...:P
-
8/14
ptasie mleczko w domu...
...kusi i to bardzo...
...nie dam rady...
slinianki juz pracuja....
-
Ewelinko, ja mam nadzieje, ze sie nie skusilas, bo jak nie to znowu musze mojego bata wyciagac....
Dzis pewnie odwiedzilas mamusie, prawda? Zycze ci takiego fajnego, refleksyjnego dnia....wypelnionego cudownymi wspomnieniami...
http://www.lebensgeschichten.org/sen...mantik/101.jpg
-
I co księżniczko skusiłaś się na ptasie mleczko?Ja je uwielbiam...
:wink:
Przesyłam buziaki i dzięki za pamięć :D
-
a ja nie lubie p[tasiego mleczka, dlatego pewnie nie skusiłabym sie... ale za to pyszne ciasteczka z bitą smietaną w domu leża.... I nawet 2 zjadłam:> Tylko 2;)
-
9/14
Dzisiaj ogolnie bylo chyba dietkowo:
Ser biały chudy
Jogurt Danone
Groszek zielony gotowany
Korniszony
Marchew gotowana
Papryka konserwowa
Piersi indyka bez skóry
sok warzywny
10 sztuk ptasiego mleczka
galaretka z zimnych nozek
kawalek ciasta drozdzowego
Jest mi dzisiaj maksymalnie smutno...nie nawidze tego dnia...juz nawet plakac n ie umiem...musze pobyc sama...dziekuje...przepraszam....
-
brak motywacji...brak silnej woli...ogolna zalamka...za malo czasu .. za pozno..kolejny slomiany zapal?? dieta w zawieszeniu?? oszukancza waga...:/ ogolny dol...nie umiem...nie potrafie...powoli sie poddaje.zawiodlam wszystkich...zawiodlam siebie...dziekuje za wsparcie...przepraszam....