Witam :D
odchudzam się od połowy kwietnia, jak narazie schudłam 6 kg i zostało mi jeszcze "tylko" 11kg do docelowj wagi :) (ważę 71kg) tym razem mi się uda, grunt to dobra motywacja :D
Stosuję dietę około 1000 kcal i od niedzieli jakoś daję radę (chodzę wcześniej spać bo nie mogę się doczekać śniadania hehehe) niestety...ponad wszystko kocham jeść :P
dobra, koniec głupot, pozdrawiam wszystkich walczących :*
muszę się oduczyć jednej rzeczy...ważenia się co 15 minut :(
Zakładki