Cześc Viki!

Na początku od razu muszę Cię skarcić! Dlaczego Ty piszesz o sobie (cytuję): "... jestem gruba i obrzydliwa..." czy jakoś tak to brzmiało. Dziewczyno, nie pisz tak o sobie! Myśląc w ten sposób, to nidgy nie uda osiągnąć Ci się celu jakim jest jakiś tam określony kilogram Musisz własnie wmawiać sobie, że jest ok i z takim podejściem brac się za odchudzanie. Wiem, że trudno tak z dnia na dzień zmienić opinnie, ale to pierwszy krok do odchudzania. wiem, że to wyniośle brzmi, ale to jest prawda.

Życzę wytrwałości i ubytku na wadze!