Milagro gratulacje, idziesz jak burza, konsekwentnie do celu :D
Wersja do druku
Milagro gratulacje, idziesz jak burza, konsekwentnie do celu :D
no cóż :D może nie jak burza i nie do końca konsekwentnie... ale... hehe http://vik.strefa.pl/emoty/ico/cicha_woda.gif jakoś leci :D
Wola - masz niestety rację, coraz trudniej mi się upilnować :|
fajny, co: http://vik.strefa.pl/emoty/ico/penguin.gif :mrgreen:
Miłego wieczorku http://www.kolory.com/photos/OWOCE%20(99).jpg
28.06 - DZIEŃ 41.
- serek [250]
- kanapka [160]
- bossska jajecznica z pieczarkami! [230] slurp mlask :D :wink:
- chłodnik z maśkanką + 2 pierogi z jagodami [200]
- big milk [90]
= 930
29.06 - DZIEŃ 42. oraz
30.06 - DZIEŃ 43. spędzam w plenerze :) ale postaram się być grzeczna bardzo i nie grzeszyć :)
Pozdrawiam Was, kochane! Trzymajcie za mnie kciuki :))
Trzymaj się tych postanowień! I powodzenia :)
kolorowych snów :D
http://www.bearwithlove.com/products/ffjust_for_you.jpg[/img]
DZIEŃ 44 - 1.07 :arrow: MIESIĄC FITNESSU :D
zjedzone - 1060 kcal.
spalone - ok. 230 kcal. [45 minut na siłowni]
DZIEŃ 45 - 2.07 :arrow: MIESIĄC FITNESSU :D
z jedzeniem i piciem procentów było bardzo niedietowo :) za to godzina na siłowni, spalone ok. 340 kcal.
Ja właśnie się zastanawiam co zjeść na śniadanie :)
DZIEŃ 46 - 3.07 :arrow: MIESIĄC FITNESSU :D
- kanapka x 3 [450]
- góra czereśni [400]
- kawałek ciasta [150]
- piwo [250]
=1250
na siłowni spaliłam ponad 500 KCAL.!!! 8)
wow , świetnie ..a długo tam siedziałaś?Cytat:
Zamieszczone przez milagro
ja dzisiaj nawet nie licze swoich kcal , bo i tak pewnie z 2000 by wyszło..;/
pozdrawiam
p.s ..wiesz może ile kcal ma krokiet..?
takie ciasto naleśnikowe z farszem..
siedziałam godzinę, z czego 40 minut na stepperze, nie wiedziałam, że potrafię tyle wytrzymać :D
Co do krokieta, nie wiem :) ja bym liczyła jako 150-200 kcal. takiego z kapustą. Szukałam aż w necie, znalazłam, że 100 g. to ok. 160 kcal., na innej, że 130 a na trzeciej ponad 360 kcal./100 g. :|
rozbiezność rzeczywiście duża. ja ma w domu taką książeczkę i w niej też wszystko ma inne wartości niż na dieta.pl..;/Cytat:
Co do krokieta, nie wiem ja bym liczyła jako 150-200 kcal. takiego z kapustą. Szukałam aż w necie, znalazłam, że 100 g. to ok. 160 kcal., na innej, że 130 a na trzeciej ponad 360 kcal./100 g.
myślę, że to taki naleśnik w sumie :)
DZIEŃ 47 - 4.07 :arrow: MIESIĄC FITNESSU :D
waga pokazuje uparcie 51, więc przesuwam suwak. W GÓRĘ! :evil: ale to napewno moje rodzące się mięśnie :lol: :wink:
ś: 200 kcal.
II ś: 200 kcal.
o: 350 kcal.
p: 100
k: 150
= 1000 kcal.
spalone: ponad 500 kcal. na siłowni [stepper i taki dziwny rower :D ]
DZIEŃ 48 - 5.07 :arrow: MIESIĄC FITNESSU :D
[waga rośnie :| ]
zjedzone: dużo [mało nie zdechłam po tym abt. nadal zdycham..]
spalone: ktoś wie ile się spala podczas godziny ABT? w każdym razie DUUUŻO
babeczki! ja PRZYBIERAM NA WADZE!!! :| a przecież to niemożliwe, żeby tak szybko robiły mi się aż tak ciężkie mięśnie, no! :| Nie wiem, co się dzieje :?
DZIEŃ 49. - 6.07
zjedzone: ...
planowane na dziś spalanie: siłownia + tańce wieczorne [mam nadzieję, że wyjdzie ok 1000 kcal. :D ]
A nie zbliża ci się okres przypadkiem? Poza tym może jakaś faza księżyca, ja idealnie trzymam się limitu, a waga stoi. Chyba nie pozostaje nam nic innego niż przeczekać.
nie zbliża, jestem w połowie cyklu :( poza tym, kurde flak, co innego, jak waga stoi, a co innego, jak ROŚNIE :|
DZIEŃ 50. - 7.07 :arrow: miesiąc fitnessu :D
zjedzone: ok. 1200 kcal.
spalone: prawie 600 kcal.
No to moja waga, chyba w ramach solidarności z twoją, dziś też podskoczyła.
DZIEŃ 51. - 8.07 :arrow: miesiąc fitnessu :D
zjedzone: ok. 1300
spalone: ok. 600
witam milagro :!: :!: :!:
pierwszy raz Cie odwiedzam :D wyszukalam Cie u szarlotki i tam pisalam ale chyba nie odwiedzalas jej ostatnio mam pytanie dotyczace tego pilatesu ja znalam tylko kilka cwiczen :( poeidz mi prosze gdzie znalazlac te cwiczenia bo ja nie chce kupowac ksiazki bo nie wiem do konca czy beda mi pasowac te cwiczenia
pozdrawiam serdecznie i zycze milego dietowego dzionka :D
ostatnio w ogóle dużo rzadziej tu bywam :) ale już odpowiadam:
polecam użyć Kaazy albo eMule i wpisać 'pilates windsor' [czasem pisane jako 'winsor', nie wiem, która wersja jest prawidłowa] i ściągać :) to pojedyncze ćwiczenia lub 20-minutowe zestawy. na nogi i pośladki polecam pilates_bunthigh :)
DZIEŃ 52. - 9.07 :arrow: miesiąc fitnessu :D
zjedzone: max. 1300
spalone: ok. 1000 :D
Aż oczy mi na wierzch wychodzą jak widzę ile ostatnio spalasz. Wow. Gratuluję :)
Milagro super Ci idzie :!: :!: :!: :D :D :D
miłego wieczorku :wink:
Siemka;p
mam pytanko jesz 3/4 knnopersa ze wychodzi Ci 85 kacl?:P Bo wiem ze 25 g [ a tyle wynosi jeden knoppers] ma 132 kacl...:P aha i jeszcze jedno napisalas "małokaloryczna kanapka to zwykła bułka [120 kcal.] posmarowana baaardzo cieniutko serkiem light i obłożona sałatą, ogórkiem i takimi tam :] czyli w sumie bułka z warzywami ' zwykla biala bulka ma 120 kacl? To ja liczylam ze grahamka ma 230 kacl... loo to juz sama nie wiem jak to z tymi kacl jest..
Knoppers faktycznie ma ok 130, poprawiłam się w późniejszych postach.
Kajzerka ma ok. 120 kcal., od zawsze tak słyszałam.
hehe no okej:) looo to kajzerka ma malutko..:) ale wole nie ryzykowac i wcinac ta moją wase hehe;p powodzenia zycze:*
babeczki, zmobilizujcie mnie! siłownia dziś przede mną, a ja jestem przeziębiona i marzę tylko o ciepłym łóżeczku... :?
Pójdź pójdź, rozgrzejesz się, wypocisz, to i przeziębienie szybciej przejdzie! Tylko odczekaj po siłowni aż ochłoniesz, a nie wychodź taka zgrzana. I dobrze będzie. :)
Milagro Wkra ma rację :wink: Moim zdaniem łóżko jeszcze bardziej osłabia,ja staram się nigdy "nie dawać' chorobie.
miłego dnia :D
Dziewczyny :!: :!: :!:
Imprezka jest :!: :!: :!:
Bierzemy ze sobą dobry humorek, szcoteczkę do zębów i wpadamy.... http://www.gifland.friko.pl/Gif/Strzalki/15.gif
http://www.gifland.friko.pl/Gif/Napisy/21.gif
pozdrawiam Hyde
?!?!
doniesienia z frontu: przypakowałam w udach :| ale spodnie coraz luźniejsze. mój rekord spalania to godzina intensywnego zasuwania na steperze: 750 kcal. 8) ciekawa jestem, ile spaliła dziewczyna, która ćwiczyła obok mnie. tyle samo czasu, tylko ja na poziomie 7, ona 17 :shock: :!:
waga nie maleje. ale co tam. nie liczy się waga, tylko wymiary. wiem przecież, że mięśnie ważą więcej, a mięśnie już mam naprawdę :D
Serdecznie gratuluję. Kiedy mięśnie zaczyna być widać... to bardzo przyjemne uczucie :)
Bardzo :D Zwłaszcza, że i waga drgnęła [po 2 dniach imprezowania, hehe :D ] a to świetnie, jeśli ważę teraz tyle samo co przed siłownią, bo teraz 3/4 mojego tłuszczu zamieniło się w mięśnie, które przecież ważą znacznie więcej :D
Gratuluje mięśni... :D
ja ciągle wyglądam jak flak..tzn. ponton bez powietrza..
hej, widze ze maly zastoj w pamietniczku...
wyjechalas?
czy moze osiagnelas oczekiwana wage i skonczylas z odchudzaniem :?:
heh, zapomnialam ze mogl tez Ci sie kompiuter popsuc... ;)
zreszta mniejsza z tym, po prostu Twoj poscik laduje coraz to dalej i dalej i trudno go odnalezc... :)
pozdrawiam :D
Milagro co u Ciebie :?: Jak tam z ćwiczeniami :!:
Udanego weekendu :!:
http://republika.pl/blog_dn_514935/9...tr/kfiatek.jpg