Wersja do druku
Cytat:
Zamieszczone przez milagro
może ci włożyli w kieszenie cegły, w każda po pół kilograma?
:P
Poważnie.
Zdażają się takie wahania, czesto maja duzo wspolnego z cyklem miesiecznym kobiety.
Proszę dalej grzecznie dietkowac.
W razie pokus prosić o dyspensę
W raie grzechu prosić o rozgrzeszenie
:wink:
dobrze, proszę pani księdza ;)
haha..ale to smiesznie napisalas, wiesiu!
mam nadzieje, ze dzis nie bylo juz zadnego kawala ciasta!
Nie, ciasta nie...trzymalam ladnie dietke z jedzenim caly dzien, za to wieczorem wypilam dwa piwka male.Cytat:
Zamieszczone przez Magdalenkasz
a dzisiaj rano wstaje na wagę...
przecieram oczy
Niemożliwe, 66??
Wstaje jeszcze raz 67..
No to jeszcze kilka razy
I za kazdym razem 67 lub mniej( zalezy od tego chyba jak waga stala i ja na niej- stara ta waga) ale juz ani razu nie pokazalo 68 !!
Zmieniam suwak :)
przekroczyłaś magiczną granicę '10 kg. do zrzutu" !! :D brawo! :)
Dzięki:)Cytat:
Zamieszczone przez milagro
Pewnie teraz zajrze dopiero w poniedzałek, bo zaczyna sie weekendowy maraton w pracy.
:D
a u mnie za to teraz się zaczął ostatni tydzień maratonu sesyjnego :)
jak dietka?
milagro! u mnie tez ostatni tydzien. ale ostatni w ogole w calych studiach!! yooohooo....jeszcze 2 egzaminy!
zycze powodzenia
Dietka OK, już mi bliżej do 66 niż 67, ale jeszcze nie zmieniam suwaka , odczekam kilka dni aż sie ustabilizuje. Wogóle nie czuję głodu, mam tylko "smaki" na różne rzeczy, najczęściej na takie, których nie mogę jeść.
Ćwiczyć dzisiaj nie cwiczylam ( znowu!!) ale za to wysprzatalam chalupkę ładnie wiec troche kalorii spaliłam.
A jutro praca od ósmej do dwudziestej :evil:
Smaruje cialko mazidlem , zamowilam juz sobie fajny balsam z avonu, ale dostawa dopiero w przyszlym miesiacu.
Ostatnio nazekam tylko na brak kasy, pozatym wszystko zgodnie z planem :D , albo prawie zgodnie :wink:
Marze o tym zeby cos z wlosami zrobic, tak mnie wkurzaja !! Zachcialo mi sie czerwonych swego czasu teraz sie mecze z odrostami, na szczescie juz mozna by sie ich pozbyc do konca, ale do wyplaty daleko :cry:
Może na zielono teraz zrobie, ta fotka po lewo to taka przymiarka czy twarzowo mi w zielonym :wink:
hehehe :D jak na tej reklamie jogurtów - raz fiolecik, raz zielony :D ale rozumiem Cię doskonale, ja jestem blondi tylko do piątku, żeby mnie na egzaminie wykładowca rozpoznał :D :D módlcie się, żebym nie wyglądała jak debil po zmianie koloru :))
a tak przy okazji, to przypomniałaś mi, że się nie nabalsamowałam, nieoceniona Wiesiu ! :D