Emilko,
ja co prawda nie bardzo wiem co sie z Tobš dzieje ale widzę, że potrzebujesz wsparcia i ciepłych myli. Więc przesyłam wraz z kciukami żeby wszystko było jak najlepiej.
http://www.fotosearch.com/comp/corbi...8/CB064635.jpg
c.
Wersja do druku
Emilko,
ja co prawda nie bardzo wiem co sie z Tobš dzieje ale widzę, że potrzebujesz wsparcia i ciepłych myli. Więc przesyłam wraz z kciukami żeby wszystko było jak najlepiej.
http://www.fotosearch.com/comp/corbi...8/CB064635.jpg
c.
Trzymaj sie Emilko, czekamy na dobre wieści !
Emilko kochana, jesteśmy z Tobą!
Dziewczyny,m jesteście wielkie (duchowo) i kochane.
Wróciłam właśnie od lekarza, wyników nie ma. Będą dopiero w piątek.
Ale porozmawiałam z nim i trochę mnie uspokoił.
Muszę odpocząć, zjeśc coś w końcu, przespać się chwilę, no i z mężem pobyć.
Póżniej Wam poodpisuję i Was poodwiedzam.
Emilko, widzisz? na pewno wszystko będzie dobrze, lekarz Cię uspokoił, szkoda tylko, że wyniki dopiero w piątek, uspokoiłabyś się jeszcze bardziej.
Poodychaj spokojnie, najedz się, wtul w męża, wyśpij i przede wszystkim nie martw się na zapas, dobrze? :P
http://www.strykowski.net/owoce/Rekl...ienia_1525.jpg
dzien dobry Emilko!
Bedzie dobrze, strach powoduje że wyolbrzymiamy pewne sprawy - doskonale Cie rozumiem, mam tak samo.
Przytulam serdecznie!
Buziaczki na nowy dzień, dzień dobry Emilko!
Jak się dzisiaj czujesz?
Pozdrawiam bardzo cieplutko :P
Emilko cieszę się, że lekarz cie uspokoił...Będzie dobrze...
Co prawda znów do piątku musisz czekać ale jesteś już spokojniejsza prawda?
Buziaczki na ten nowy dzień...
Gosiu: witam za tem w klubie, który jednak strasznie uprzykrza życie :? Ja odprzytulam.
Kasiu: trocję lepiej, ale wyniki ciągle nade mna wiszą. Lekarz ma interweniować w mojej sprawie i jeżeli wyniki będą wcześniej to zadzwoni. Możesz sobie wyobrazic jak reaguję na dzwię telefonu.
Aniu: trochę spokojniejsza jestem, ale emocje i niepewnść ciągle są. I będa do piątku.
Emilko trzymam kciuki, żeby w piątek wszystko się pozytywnie wyjaśniło.
Będzie dobrze, zobaczysz.
Pozdrawiam