Wątek: Witam i zaczynam walkę

Pragnę powitać wszystkie osoby przesiadujące na tym portalu. Jestem jego nowym uczestnikiem i miejmy nadzieję że pozostanę tutaj na dłużej.

Więc tak jestm od niedawna szczęśliwym 22 latkiem. Od niedawna bo niedawno poznałem kogoś kto stał sie moją motywacją do walki z samym sobą i wkońcu zabrania się za siebie.

Moja walka trwa już kilka tygodni dotychczasowe efeky:
5 kliogramów lżejszy
rzuciłem palenie (po 5 latach)
aktywnie cwiczę wytrzymałościowo
całkowicie zmieniłem sposób odżywiania się

obecne gabaryty:
Waga 102 Kg
Wzrost 193 cm
Obwód uda 58 cm
Obwód w biodrach 104 cm
obwód w pasie 103 cm
obwód w klatce 102 cm

Mój opis
Hmm nie podoba mi się moje ciało konkretnie mój tułów. mam ogromnego beercepsa i moja klatka piersiowa wygląda tragicznie - zaczynają mi piersi rosnąć . Mam tragiczną kondycję efekt palenia papierosów. Moje nogi są całkiem wporządku kiedyś gdy byłem młodszy trenowałem taniec towarzyski potem siłownie i coś mi z tego zostało. Prawde mówiac z moich nug i pośladków jestem dumny bo żadko który facet może się takimi pochwalić, ale jest mały problem na prawej nodzę na łydce mam jakieś świństwo (w trakcie leczenia dermatologicznego ale jak narazie bez rezultatów.

Cele które chce osiągnąć
1. Przywrucenie normalnej wagi to jest max 88 Kg
2. Spalenie okropnego beercepsa
3. Spalenie piersi
4. Przywrucenie normalnej kondycji
5. Wyrzeźbienie ładnego kaloryferka
6. Lekkie przyciemnienie karnacji.

Mam nadzieje że będziecie mnie wpsierać w walce i pomożecie mi przedewszystkim dobrą radą.

Witaj VAZEL!
Myślę, że bardzo dobrym krokiem było dołęczenie do tego portalu,,, tu na pewno znajdziesz wsparcie i wiele cennych rad.
Polecam forum "XXL 20kg i więcej"
Ja powróciłam tu niedawno, bo rozpoczęłam po raz kolejny moją walkę z kg, ale tym razem wierzę że podołam, bo odchudzac się z innymi grubaskami o wiele łatwiej,,, szczególnie psychiczne wsparcie jest ważne a tu można je znaleźć.

Pozdrawiam i życzę sukcesów.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

next change 23.05.2005

Witam!!!

Na wstępie gratuluje podjęcia dezcyzji co do odchudzania. Wiem z własnego doświadczenia, że motywacja jest najważniejsza (przy najmniej dla mnie - ona daje mi siłę). Z tego co przeczytałam, to Ty masz ją w postaci bliskiej osoby (takie sa najlepsze ). Teraz tylko pozostaje Tobie wybór diety i zmagania ze zbędnymi kilogramami. W chwilach słabości (których wcalę Ci nie życzę) pomyśl sobie o celu, motywacji => to pomaga, wiesz!

Mnie znajdziesz tutaj http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=58232

Pozdrawiam i życzę wytrwałości w osiągnięcia max 88 kg

Hello

Bardzo dziekuję Tobie za tak długiego i wyczerpującego posta.

************************************************** *******************
Ja od razu napisze Tobie to, o co mnie prosiłeś. Więc tak. Mówisz, że masz jasną karnację. Więc ja zaleciłabym Tobie na samiutki poczatek iść z dwa razy na pięć minut. Poproś panią (albo pana w zależności kto będzie Cię obsługiwał) o polecenie kosmetyku. Zazwyczaj w solarium mają kosmetyki firmy Soleo, więc poproś saszetkę Soleo krok 1. Jest to taki kosmetyk dla rozpoczynających opalanie. Kosmetykami smaruj sobie twarz i dekold. Acha, no i nie chodź codziennie. Ja proponuje co drugi dzień. Jeżeli pójdziesz dwa razy po pięć minut, to za trzecim razem idź już na 10 minut. Taka jest moja rada (choć nie trzymaj się sztywno moich reguł - jeżeli będziesz mocno czerwony to idź trzeci raz na 5 minut, a potem dopiero na dyszkę). I tak sukcesywnie zwiększaj minuty opalania, przy czym pamiętaj o kosmetykach (one przyspieszają i niektóre nawet brązują). Wiesz, troszkę kasy będziesz musiał wydac, ale czego sie nie robi dla kobiet... prawda Co do łóżek (solaryjnych oczwiście ). Moce lamp w każdym łóżku jest taka sama tzn. 160 wat. Różnią się one ilością lamp, ilością wzmacniaczy na twarz, nawiewem i klimatyzacją. Nie musisz iśc na najdroższe łózko, bo ono i tak samo Cie opali jak takie tańsze. Wybór łóżka zależy od Twojej wygody - jeżeli chcesz mieć 'chłodno' to wybierz takie z klimatyzacją, a jeżeli wystarczy Ci tylko nawiew, to wybierz takie z nawiewem. Acha. Kabiny stojące opalają równomierniej (nie ma białych śladów na łopaktach jak w przypadku łóżek(, no ale będziesz musiał stać. Wybór pozostawiam Tobie. Jeżeli masz jeszcze jakieś pytanie to śmiało. Jak tylko będę umiała odpowiedzieć to na pewno odpowiem.

************************************************** *******************

A jak Twoje dietkowanie? Bardzo mi imponujesz, ponieważ rzadko się słyszy, że facet się odchudza (chociaż nie uważam, że to coś złego). Jak długo jesteś juz na diecie? Jakies rezultaty już są widoczne? A co do pracy w sklepie. Grunt to blokada słosyczowa. Ja sie uparłam na słodycze i nie tknęłam ich już ponad trzy tygodnie, chociaż koleżanki w pracy non stop mnie namawiąją do tego, żebym wzięłą chociaż jedno ciasteczko, chipsa czy coś takiego. SILNA WOLA GÓRĄ

************************************************** ********************
Niestety nie mogę dziś więcej napisać, ponieważ troszkę mnie czas goni, a muszę jeszcze co nieco zrobić. Jak tylko będę mogła to jeszcze napiszę. Pozdrawiam.

heja!
witam i zycze powodzenia w zboijaniu kilogramow i odzyskiwaniu kondycji!!!
pozdrowieina!!!

hehe, bardzo mi się podoba określenie BEERCEPS!

witaj Vazel!walcze ze sobą juz prawie 2 miesiące i jako tako mi idzie,Tobie też się uda jezeli bedziesz wytrwały.dziwi mnie obwód Twojego uda-tylko 58 cm,to nie jest zle ,ja mam duzo wiecej.beerceps tez można odchudzić ,wiem to na moim przykładzi bo juz mi poszło parę cm i jestem szczęśliwa.daleka droga jeszcze przede mną bo jeszcze ponad 20 kg.trzymam kciuki za Ciebie i...za siebie ma sie rozumieć.buziaków moc.

Gosik nie wiem czemu ale nogi zawsze miałem mocne... trenowanie tańca twoarzyskiego siłownia w tym pobicie rekordu mrówki (podniesienie trzykrotnej masy ciała). Prawde mówiąc nogi mam całkiem nieźle wyżeźbione. Cel w jakim umiesciłem wymiar mojego uda to badanie jak bardzo moja dieta wpływa na spalanie tkanki mięśniowej w moim organiźmie.

Witam Cię Vazel

A Tobie jak idzie pokutowanie za wszystkie dni rozpusty? Nic nie piszesz jak idzie Ci dieta? Czyzby jakies wpadeczki? Mam nadzieję, że nie i napiszesz, że wszystko idzie zdgodnie z Twoimi założeniami. A jak rady na temat solarium? Czy juz wcieliłeś je w życie? Czekam na odpowiedź.

hmm postanowiłem że będę wpisywał tygodniowe sprawozdania ... hmm jak narazie dieta idze dobrze staram się trzymać poniżej 1000 Kcal czasami nie wychodzi ale w każdym bądz razie spalanie mam duż większe. Co do solarium to jeszcze nie wceliłem go w zycie
muszę poczekac do 1 na wypłatę. PRzyziemne ale prawdziwe :/
Wpadek jak narazie żadnych nie ma. Niestety nie widać też efektów. zgodnie z moimi obliczeniami powinienem zacząć zbliżać się do 1 kilograma masy mniej. Jednak jest to cierzko wychwycić bo pije duże ilości wody. Pod koniec tygodnia dam sprawozdanie