-
Gigii masz rację :wink:
Dziś zjadłam 1030 kcal
:arrow: kawa
:arrow: zupa jarzynowa zabielana (mały talerz)
:arrow: 130 g brokuły + 200 g ziemniaki
:arrow: pestki 20 g
:arrow: pierogi z truskawkami (7 szt.)
:arrow: szklanka mleka 2%
Ruch :arrow: godzina na rowerze :D
Rano wskoczyłam na rower i wszystkie sprawy załatwiłam.
Byłam u lekarza,niemiła baba,łaske mi zrobiła,że zaświadczenie wypisała.
Zajechałam do koleżanki,do biblioteki,zakupy,itp.
Przyjemne z pożytecznym :wink:
Kolorowych snów :D
-
Oby tak częściej. Bo najlepiej przyjemne z porzytecznym łączyć :)
-
-
Dzięki dziewczynki :wink:
Mam do załatwienia kilka spraw w mieście,wybiorę się rowerem,zbiera się na deszcz ale to nic :wink:
Miłego dnia
http://www.look-slim.com/images/img_fille_int.jpg
-
Dziś zjadłam :arrow: 1160 kcal :oops:
Za dużo kalorii i menu paskudne:
:arrow: kawa
:arrow: 2 kromki chleba pełnoziarnistego żytniego z pasztetem
:arrow: 6 pierogów z truskawkami
:arrow: duża bułka pszenna z pasztetem pomidorowym (uwielbiam go) :oops:
Ruch :arrow: 45 min na rowerze
Ale mnie dziś napadło,zżarłam całą bułę :oops: :oops:
Ochrzan proszę... :roll:
-
nie wiem czy to to samo - pasztet sojowy pomidorowy? amcia amcia :)
-
-
Witaj,
dziękuję za super fotkę chłopaków z U2 :lol: :lol: :lol: :lol:
Koncert był WSPANIAŁY :lol: :lol: :lol: :!: :!: :!: :!:
Pierwsze relacje pisłam już u siebie na wątku, ale pod logo Dorfy, bo zalogowała sie u siebie, a ja nie sprawdziłam :roll: :wink: i tak wyszło śmiesznie.
Hmmm, ciekawa jestem, jak w takim razie mnie sobie wyobrażałaś?
Prawdopodobnie trochę odbiegam od standardów pań około czterdziestoletnich :) , ale mi z tym dobrze i już :P :P :P
Serdeczności, paaaaaaaa :lol: :lol: :lol: :lol:
-
Dorotko
Wpadam pożegnać się na prawie 4 tygodnie :cry:
Trzymaj się dzielnie przez ten czas :!:
Mam nadzieję, że jak wrócę, poczytam o twoich sukcesach :!: :!: :!:
Buziaki pa pa
-
Cześć dziewczyny :!:
Jado ciesze się że się fajnie bawiłaś :D
Nie potrafie dokładnie określić jak wyobrażałam sobie Ciebie,ale napisze że wyglądasz super,bez urazy ale lepiej niż myślałam,zawsze tak piszesz,że masz już tyle lat,itp. a jesteś fajna babka :D
Szane dzięki :!: Mam nadzieje że w końcu będą jakieś większe sukcesy i że Ty wypoczniesz przez ten czas,nabierzesz więcej sił,że będzie lepiej z Twoim kręgosłupem :!: :!: :D :D :D buziaki
W piątek pojechałam ze znajomymi na biwak,wróciłam wczoraj po południu,ale już nie zaglądałam tu bo byłam padnięta,było bardzo fajnie,jeśli chodzi o dietę to troche sobie pofolgowałam,ale pocieszam się że miałam sporo ruchu.
Wiecie,człowiek jedzie wypocząć a wraca nieżywy.
Wczoraj miałam urodziny,ale nie był to dzień który zapadnie mi jakoś szczególnie w pamięci,skromne party w domu,tylko dla rodzinki,ale nie narzekam.Kiedyś z niecierpliwością czekałam na swoje urodziny a teraz ten dzień nie jest już taki och - ach,starzeje się poprostu :wink:
Zaczynam akcję "GORĄCA DWUDZIESTKA" :D :D :D
Jejku muszę wkońcu pozbyć się tego tłuszczu,nie ważyłam się po tym biwaku,jestem przed okresem,więc nie ma co.
Jest strasznie gorąco,ale muszę się więcej ruszać,bo dieta bez ruchu nic mi nie da.
Miłego dnia :D