ja nie umiem krecic hula,niestety:/
Wersja do druku
ja nie umiem krecic hula,niestety:/
ale ja nie umiem hula kręcić:D mam kręcić biodrami bez hulahopa ?:D
e tam, dziewczyny, nie przesadzajcie, można się nauczyć :lol: ja lubię hulę, ale ostatnio się zakurzyła :oops:
Mi naprawde nie wychodzi to krecenie.Nie zdazy sie zakrecic a juz spada: :(
mam kęcić bez jak nie umiem ?:D
właśnie się zastanawiam nad odpowiedzią :lol: możesz wykonywać tańce a la go - go 8)
Ja też się zgadzam do hula-hop :lol:
A po pewnym czasie sie łatwo nauczycie :lol:
heeh ok:D to ja tancze go-go i kręce bez hulahopa :D
i jak ci idzie??? :lol: bosh, nareszcie mam dobry humor, brzuch mnie boli ze smiechu :!: jak tam go - go' wanie??? :lol: :lol: :lol: zaraz spadnę z krzesła
no a jak myslisz normalnie tancże jak prawdziwe tancerki :D
no a jak myslisz normalnie tancze jak prawdziwe tancerki :D A śmiej się bo to spala się kalorie wtedy :D
hhhhmmm...a to brałaś jakieś prywatne lekcje tańca :lol: :lol: :lol:
nie no co Ty ja mam to we krwi :D
aha!!!! więc taka masz naturę :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
pewnie nie msuze sie uczyć :D
hm, a może Wam nie wychodzi bo macie za małe albo za duze? ja miałam wielkie i mi nie wychodziło...zmniejszyłam i kręci się bez problemu :)
a o co Ci chodzi, że co mamy małe ?:D
a jak myślisz, co można mieć za małe tańcząc go - go???!!! :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: ojejku, znów spalam kalorie śmiechem...ja się zabije, ten post noe to w sam raz tu pasuje 8)
hahahah :D:D
jakie Wy macie zbreźne myśli :D:D miałam na myśli hula hop :P:P
to nie ja :D to ona :D ja od razu wiedziałam, że o hula hopa chodzi :D
:*
ja chyba dziś spalę tyle kalorii śmiejąc się co ćwicząc godzinę na siłowni :wink: :!: :!: no i siostra mnie zabije, bo już kładzie się spać, a ja się śmieję jej nad uchem! noe, oczywiście, wiedziałam, że ci chodzi o ulę, jaaaaasne :lol: :lol: :lol: :lol:
nooo i kto tu ma zberezne mysli ?:D NoE ;D ;D
dobra dobra :P już nie zwalajcie na mnie :P
hehe ok ok:D
taka jest natura kobieca 8) ale dobra, koniec :!: powrót do rzeczywistości - jak tam dietka :twisted:
hm... :roll: ciekawe jaka jutro będzie pogoda... :lol:
o lol, przypomniało mi się coś :D
let's go...na tańce go go go...na tańce go go go...na tańce go go go...na tańce go go go..yeah, zrobimy show!! :D
nooooommm...podobno wiosna idzie 8) ja chyba dziś spadnę z krzesła... :lol: 8)
bueheh :D:D
a wlasnie...normalnie nasza sluzba zdrowia wymiata...
brat poszedl wczoraj do przychodni - chory jest...no, lekarz mu powiedział, że to alergia...
dzisiaj poszedł prywatnie - okazało się, że ma zapalenie oskrzeli...ze 2 dni by pochodził i może nawet by się zapalenie płuc przyplątało... :| i idź tu człowieku do lekarza :P
dlatego nie chodzę, bo mi nie po drodze :lol: nie, no teraz to muszę, ale i tak nie oczekuję niczego dobrego... ja chcę okresu :!: :evil:
:roll: :roll: Dyplom medycyny za worek ziemniaków.
hehe noemcia tamto let's go go go z jakiego to kabaretu ?:D Wiem, że to Ani Mru Mru ale jak on się nazywa ?:D Bo ja to pamietam kiedyś oglądałam i tak śie uśmiałam hehe :D
:*
a ja nie wiem :D ja to na kompie mam... :D:D
heheh super to jest:D
Witam Noemciu!
Co tam u Ciebie? Jak leci? Czytalam gdzies na Twoim forum, ze dopadlo Cie jojo :( <ze w biust Ci poszlo, to sie ciesz kobieto :D:D> Ja ani nie przytylam, ani nie schudlam (dobra, dobra, 1,5 kg :P). Nie jest to raczej zasluga diety (czy ja sie odchudzam? hmm... zamierzam) a czestegoi chodzenia na basen - serio, jakas mania mnie dopadla i z kumpela wieczorkiem czmychamy na basenik odstresowac sql :):)
Wczoraj duzo myslalam (zreszta, przez ten okres kiedy mnie nie bylo, pracowalam nad wpajaniem sobie, ze POTRAFIE, UMIEM i OSIAGNE CEL) i doszlam do wniosku, ze znowu chce sie odchudzac. Nie zalezy mi na szybkim, ale dlugotrwalym spadku wagi. Dlatego tez nie ma mowy o diecie 1000 kcal czy tez 1200 kcal... Boje sie ich jak ognia...
Pozdrawiam, papa
uff..wreszcie mam wiecej sily zeby dosiąść kompa ;)
ja ze sluzba zdrowia mam całkiem sporo kontaktu i na razie nie narzekam ;)
w ogole to mam zastrzyki w pupsko,wtedy jak miałam taką wysoką goraczke,to przyjechał lekarz... ale fakt faktem warto wystawiac tyleczek do igielki,bo chyba troche to pomaga :P
diete na razie odpuszczam,bo i tak mam mało energii do zycia ;) i tylko leze leze i leze...
ale juz chyba tylko dwa kg :!: jupi jupi :o
Minelka dlaczego nie chcesz być na 1000 lub na 1200 kcal ?
ej dziewczyny nie najeżdżac mi tu za bardzo na służbę zdrowia bo ja chirurgiem będę :twisted:
a tak nawiasem to jakaś epidemia chyba, wszyscy się pochorowali, ja nie pamiętam kiedy ostatnio przeziębiona byłam... :roll: chyba z półtora roku temu... :D
h, ja jeszcze 2 tygodnie temu byłam przeziębiona :lol: ooooooo, chirurgiem będziesz - yeah :!:
a prospos diety, to ja tez się boję 1000 jak ognia...
Myślicie, ze na 1400 też można chudnąć kilogram na tydzień? Ćwicząc dziennie 50 min aerobiku i sporo się ruszając (dużo chodzenia)?
może nie kilogram na tydzień, ale pół na pewno :lol: