trzymaj się :!:
Zobacz ile osóbek chce Cie nakopac ...
Spuchniesz i wtedy dopiero będzie :|
Nie poddawaj się ... Może to waga ma jakieś swoje humorki Ty walcz żeby pokazała wreście to co Ty chcesz a nie to co ona :!:
TRZYMAMY KCIUKI :!:
Wersja do druku
trzymaj się :!:
Zobacz ile osóbek chce Cie nakopac ...
Spuchniesz i wtedy dopiero będzie :|
Nie poddawaj się ... Może to waga ma jakieś swoje humorki Ty walcz żeby pokazała wreście to co Ty chcesz a nie to co ona :!:
TRZYMAMY KCIUKI :!:
Tak tak własnie ! a jakby Cie jeszce jakas deprecha zlapala, to łap komorke i pisz do mnie smsmy - ja Cie odratuje !! o ile tylko moja komorka nie bedzie gdzies w piachu zakopana albo na dnie bAłtyku :P:P ale miejmy nadzieje ze nie 8)
Skarbie 3mam kciuki mocno za Ciebie ! Wiem ze dasz rade bo dasz !!! BEde Tesknic :cry:
No widzisz :P Ja juz wadze (jako urzadzeniu) jakis czas temu powiedzialam baj baj :) teraz liczy sie tylko to, jak ja sie czuje w swoim ciele, czy jestem z niego zadowolona...
Jesli nie - cwicze, jesli tak - pozwalam sobie na kawalek czekolady :)
Bedzie dobrze Skarbie :) poczatki bywaja trudne :* (niestety)
Hej Skarbie :*
Przyszłam się pożegnać! Co prawda wyjeżdżam kolo 12, ale mam tyle rzeczy jeszcze do zrobienia, ze głowa mala! :)
Będę mocno 3mać kciuki, zebyś się nie poddawala i jak wróce to na 100% będzie mniej na wadze :) Naru, przypilnuj ją tutaj :D
3maj się :*:*:*:*:*
Witam. Wczoraj mnie nie było, bo komp odmówił posłuszeńswa... Zaszalałam wczoraj...ale to było zamierzone :P dzisiaj już ładnie zjadłam śniadanko - kefir 0% i pomarańcza ;)
Dzisiaj wyjeżdżam, więc chciałam się pożegnać, bo nie wiem czy będę miała jeszcze czas zasiąść do kompa...Trzymajcie się, Dziewczyny :* i trzymajcie za mnie kciuki :) jak coś, to będziemy w kontakcie sms-owym :]
Pozdrawiam :) :*:* i Wam również życzę miłego wypoczynku :)
Noemciu:*
Zycze wytrwalosci w dietce :*, kolejnych kilogramowych sukcesow i przedewszystkim UDANEJ ZABAWY =]
I wracaj do nas szybko:*
Witam Noemciu!!
Mam nadzieje, ze na rekolekcjach z Twoja dietka bedzie wszystko ok. Pan Bog Ci pomoze i zobaczysz, nie bedziesz chciala przestac walczyc ze swoimi pokusami. Bo czlowiek to przeciez 2 sfery - duchowa i cielesna, z cielesna musimy walczyc, bo daleka jest od idealu :D
Pozdrawiam, buziale :*:*:*
Noe booziaki dla ciebie :-*
Noemciu, lacze sie z Toba duchowo!
Noe, czemu zadnego esa nie napiszesz?;P
No?
Czekam :P
Noemcia, koffam Cie bardzooo :wink: [/b]
Hehe chcesz i masz - Noe mi wczoraj smska napisala :) Ze sie trzyma, ze jest NAWET ok i ze mam was wszystkie pozdrowic :) A ona sie nie moze doczekac powrotu ;)
My tez nie mozemy :*
Fajnie, ze Noemcia nas wszystkich pozdrowila! My tez Ja bardzo serdecznie calujemy i pozdrawiamy!
BUZKA
Ja dostałam troszkę esków od Noemci i pisała ostatnio, że dietkowo źle, ale dużo się rusza i biega pos chodach :D wstaje codziennie o 7 :roll: biedna Noemcia :( Jeszcze 8 dni (chyba) i bedzie z nami :) Aaa... i kazala Was pozdrowić :)
Noe 3maj się cieplutko :*:*:*:*
Nasza Noemcia kochana jest w małym dołku! dostałam przed chwilką od Niej eska, że jest smutna, czuje się samotna i nikt za nią nie tęskni! Bidulka nasza! Przecież my za nią tęsknimy, prawda? Ale jeszcze tylko tydzień i będzie z nami :)
A mi wczoraj Noe napisala, ze u niej porazkowo i ze chce juz do domu... nudzi sie, dieta lezy, a ze swoim chlopakiem sie kloci...
coz, nie jestes sama Noemciu, u mnie jest podobnie :*
Noemcia wraca już pojutrze.... w sumie to już prawie jutro :D Aaaaa :D ale się cieszę :D
I ja tesknie bardzo za Noemcia :*:*
Noemcia wraca jutro :D:D:D:D:D jupiiiiiiiiiii
Pewnie też już się nie może doczekać :) Noemcia wracaj szybciuśko :*:*:*
No i wróciłam! :)
Ja też za Wami tęskniłam...:* Baaardzo!!
No dietka leży... (ale jeszcze cały sierpnień :] spokojna głowa :D)
Było nudno...ale pod koniec nawet sie spoko zrobiło, byliśmy 3 dni temu w Zakopcu :) (za rok na rekolekcje do Zakopca jedziemy :D) a wczoraj cały dzień w Tarnowie byłam :) i ogólnie sie polepszyło...A jakich kleryków mielismy tam :D lol :D myślałam, że rypnę ze śmiechu tam :D Albo nasza siostra zakonna :D wypalała z tekstami typu : "czaisz bazę?" albo "siema ziom" :D
w ogóle było ok...a po schodach to rzeczywiście się nalatałam :D no i jeszcze sie mieszcze w spodnie, więc ok :]
napiszę coś później a teraz spadam odpoczywać :D
Pozdrawiam :*:*
Noemcia Słonko moje :*:*:*:*
Strasznie się cieszę, że już jesteś! Bardzo mi ciebie tutaj brakowała :(
Tą siostre to mialaś niezłą! Coś w stylu mojego katechety w szkole od religii :P:P:P beka z nim jest zawsze :)
Booziaczki :*:*:* czekam na więcej relacji :D
Noo wreszcie jestes :) tak sie ciesze :)
Mam nadzieje ze Tarnow sie podobal ... :D trafilas na swietna pogode :) normalnie nie jest tak pieknie :d
Siostra zakonna swietna hehehehhe .... az jak nie siostra :) wakacje w koncu to szalej szalej :D
A dietka - spoko loko :d teraz juz bedzie mial kto Cie pilnowac :twisted: i bedziesz super laseczka :D
pozdrofeczka :*:*:*:*
Noemciu.... bardzo, bardzo, bardzoooo mi smutno, ze nie bede juz wiecej mogla odwiedzic cie na twoim wateczku. Bylo super. Dziekuje za Wszystkoooo (przeczytaj moj ostatni post na miom watku). Kofam Cie:-* Zeganaj ;(
eh Dziewczynki...smutno mi...:( Nie wiem o czym mam z Danielem rozmawiac...:( wysyłamy sobie całusy itd...jak piszę do niego że moglibyśmy porozmawiać to twierdzi, że jest zmeczony itd...a chwile potem idzie na rower...:( a jak juz o czyms rozmawiamy to konczy się kłótnią... nie wiem co mam zrobić :cry:
AA bo z chłopami to tak zawsze .. :P Nie przejmuj sie - Kady ma gorsze dni ! :) NApewno gorszy okres Wam minie i znow bedzie oki :)
A jak tam dietka ?
WOgole cos rzadko na neciku siedziesz , kiedys to bylas czesciej :)
Pozdrawiam :*:*:*
o diecie nawet nie wspominam bo zal pisac...
a co do Daniela... :cry: boję się, że to nie wytrzyma :cry: :cry: rozmawiałam z nim przez telefon teraz...prawie cały czas ryczałam :cry: :cry:
Noemcia
Nie płacz przez chłopaka bo szkoda Twoich łez :)
Witaj Noemciu
Dawno mnie tutaj nie bylo. To wszystko przez moje zalamanie dietowe... Nie wiem jak to sie stalo... Dziewczyn zabraklo i zabraklo mi motywacji. Od jutra zaczynam tak na powaznie. Zastanawiam sie nad SBD i nad 1000-1200 kcal. Za miesiac szkola (nie wierze!!!!) i chce sie troche zmienic!
BUZIALE
Minelko, na pewno Ci się uda! Wierzę w to!
A co do chłopaka...kocham Go... :cry: dlatego mnie boli to, że się nam nie układa... :cry: bo nie chcę, żeby tak było :cry: ale nie wiem co mam już zrobić... :cry:
cos sie tu cicho zrobiło... :?
no nic ;) u mnie po staremu...z Danielem różnie...ale dam radę ;)
a tutaj moja foteczka ;) (z 22.07 :) )
http://poranna_gwiazda.fm.interia.pl/P7220088.jpg
Wiem, nawet bardzo cichutko...
Świetnie wyszłaś :)
Sliczna fotka :) pozdrawiam Cie :*
Hej, nie przejmuj sie ze ci nie wychodz. Mnie też się na poczatku nie udawalo.....ty przynajmniej masz chlopaka a mnie zaden nie chce :/ jak on cie kocha to mu to nie bedzie przeszkadzac!! Napewno kocha cie taka jaka jetes w srodku a nie na zewnatrz. Nie probuj schudnac tak od razu tylko biez sie za to powoli, stopniowo. Wieze ze ci sie uda! :D pozdro....
Ej a mi nie działa fotka... :(
Skarbie :*
Przepraszam że mnie nie bylo, ale nie mogłam :( 3maj się kochanie... będę za 2 tygodnie, i masz być pełna energii i brać się do roboty :D
Śliczna photo :D Boooziaczki :*:*:*
hihi...dzieki, Dziewczynki :) sama sobie robiłam to zdjecie :D
Nanami, a to dla Ciebie -> http://noemka.republika.pl/P7220088.jpg
może teraz się otworzy? :)
Zdjecie jest sliczne i nasza Nomecia tak samo :) Fotka mi sie naprawde bardzo podoba, zreszta, wiesz juz :*
aleście mi nasłodziły :oops: ;) dziekuje :)
Tobie trzeba mowic, zes ladna bo sama w to nie wierzysz :P
To bedziemy ci to pisac/mowic/krzyczec/szeptac tak dlugo, az sie do tego przekonasz :twisted: :lol: