-
Dziewczyny dobrze mowia..
Ty, Noe, z tego jeszcze wyjdziesz, spokojnie dasz rade.. Tez przeszlam przez obsesje dietowa, przesadzilam, mialam takie same, jak nie wieksze, doly, zero checi do zycia, smiechu itd, a teraz juz daje rade, obsesyjnej pogoni za tym nie ma, poczucie humoru i smieszne (i glupie przy okazji) teksty wrociły, no i jakos to jest :wink: Nie mowie, ze bedziesz miala idealnie, wiadomo, beda humorki czarne i w ogole glupie mysli, ale bedzie o wiele lepiej.. Troche czasu, odpoczynku od tego wszystkiego i powoli sie zacznie zmieniac na lepsze :)
Jestesmy z Toba :*
-
no cóz, wczoraj była dieta, był rower...zobaczymy jak długo wytrzymam...
-
Napewno wytrzymsz i to dlugo :D przecież możesz wszystko :)
-
noe i jak tam ??? :lol: nie daj sie mała :twisted:
-
hehe...żyję...ale...idę dzisiaj świętować...WYGRAŁAM WYCIECZKĘ DO BRUKSELI!!!!
-
-
-
-
-
Gratulacjeeee ślicznotka ty moja :D !!!!
Mąąąądra głowa :wink: ...tesh by się taka i mnie przydała :lol: .
Kisses 8)