-
Powodzenia Noe! :)
ja narazie jestem na 1000kcal oi sie tego trzymam... zobaczymy cco dalej moż epo troszeńce bede zwiekszać ilośc kcal... zeby znów nie przytyć...
zresztą zobaczy sie
narazie 3ci dzień taki całkiem DIETOWY ;]
<czylui bez dojadań i takie tam)
:*
-
dziś jakoś srendio mi idzie :/
grrr.
łapię jakiegoś doła chyba :(
a nauka to wogóle leży ... ;(
-
ja przed maturą już nic nie robiłam :P w ogóle nie uczyłam się, bo byłam zdania, że nauczyłam się dosyć podczas liceum :P
jakaś dziwna jestem, przed testami gimnazjalnymi miałam to samo ;)
a dieta u mnie... echh... też średnio, ale zdecydowanie lepiej niż było ostatnimi czasy :P
a Ty noe żyjesz? czy padłaś z głodu i wyczerpania nosem w średniowiecze? :lol:
-
to znów ja mam tak ze do ostatniej minuty powtarzam :D
przed testami gim. miałam to samo :D
nawet pamiętam że na tem matematyczny szłam sobie z wzorami (z fizyki) i powtarzałam przed wejściem do sali:D
mnie to pomaga zawsze coś jeszcze zdążę zapamiętać;]
ps. kurde zjadłam dziś chyba z 20 ciasteczek :/ (takich kupionych ale niby domowych
takie to są przekładane z dziurką jedno waży ok 10g hmmm... ile to bedzie kcal?? tak na oko chociaż?
hmmm 100g to ok 300kcal tak?
czyli ILE?!
z 600kcal?! :shock: aha....)
to ja sie może pouczę już ;| :shock: :shock: :shock:
-
hehe to widzę, że nie jestem sama - ja wczoraj na komunii byłam... :roll:
cóż, dzisiaj już będzie grzecznie :) siedziałam w sobotę do 1:00 nad tym średniowieczem...doszłam do konfliktu papiestwa z cesarstwem.. w Polsce na rozbiciu jestem :roll: wczoraj już nie miałam siły, dzisiaj cały dzień przede mną to nadrobię :)
no nic, dzisiaj postaram się już ładnie dietkować! :P
P.S. wczoraj nie było "mojego" blondyna w kościele :( albo ja go nie widziałam... :? może miał komunię też? :D to bym go nie widziała... a może studiuje, dlatego go tylko na majówki widziałam... sama nie wiem, choć wolałabym nie, bo wtedy już bym go nie zobaczyła :( kurcze, uśmiechnął się do mnie parę razy i już mi odbija :P chyba jakaś nienormalna jestem... :roll: :roll: :roll:
-
ja pierdziele!!!!!!!!!!!!!!!!!
za 2,5 h mam USTNY POLSKI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
3majcie kciuki prosze Was :* !!!!!!!!!!
ps. z dietką różnie raz lepoiej raz gorzej...
co do Histori... to ja sie zatrzymałam w 1600roku i chyba dalej już nie dojdę :/
biorę sie za testy bo z vademecum to mi chyba nic nie zostaje w głowie :/
masakra :(
mykam :*
papa :)
3 MAĆ KCIUKI!!!!!!!!!1
pps. ale mam stresa ;/
-
trzymam kciuki Asinka :*
na pewno będzie dobrze!
i napisz potem jaki masz temat w ogóle ;)
noe: ja myślę, że jesteś całkiem normalna :P
też bym pewnie myślała non stop o nim :roll: :lol: hihih
a może znajdziesz jakiegoś wspólnego znajomego?
i dlaczego miałabyś go nie spotkać już wcale, jeżeli studiuje? :wink:
miłego popołudnia...
ja już głodna jestem i czekam na obiad :P
-
jak studiuje dajmy na to w Poznaniu to trudno o to, by przychodził do kościoła w Sk-nie :D
jaka ja sierota jesteeeem :/ zmywałam okna, schodzę z drabiny i nadepnęłam na małą maskotkę, która leżała na ziemi...i nagle coś mnie zaczyna boleć - patrzę, igła była w nią wbita.... wbiła mi się na jakiś centymetr jak nie lepiej... jak boli teraz :/ szlag by to trafił no :P
Asinka, do boju! :* :)
-
ehh....
śrendio jestem zadowolona :(
prezentacja spoko
ale pytania... :(
ide na ogłoszenie wynikow
paa:*
-
Asinka, Słońce, i jak tam? :*