Nieee! To bedzie szybciej niz Ci sie wydaje :wink:
Wersja do druku
Nieee! To bedzie szybciej niz Ci sie wydaje :wink:
chciałabym...ale czy sie uda...zobaczymy ;)
Napewno sie uda :) Wierze w Ciebie :*
dzięki :*
28. dzień mojej dietki czas zacząć :) jestem już po śniadanku, poćwiczyłam sobie TROSZECZKĘ ;) a teraz siedzę nad "Dziadami" i udaję, że czytam :lol: kurcze, przydałoby się zważyć, ale ta moja waga jest głupia i nijak nie będę wiedziała ile ważę w rzeczywistości... :? poczekam jeszcze z miesiąc...do tego czasu powinnam dostać stypendium, kupię sobie nową wagę i wtedy zmienię sobie tickerek :D życzę miłego, udanego dnia :)
Noemciu, pdziwiam,ze nie jestes ciekawa,co sie na wadze zmienilo... :P
A ,,Dziady" czytaj,w koncu to nasz sramat narodowy, zreszta bardzo dobry,jak sie w niego wczytac.
Milego dnia Ci zycze
pozdrawiam
hm, jakoś mnie nie pociąga romantyzm ;) zresztą nie przepadam za Mickiewiczem...no i dlaczego epopeja narodowa, dramat narodowy zaczyna się od zwrotu "Litwo..." ? :P
mówisz o Panu Tadeuszu..?
To tylko epopeja, dramaty narodowe mamy 3 i one w calosci nawiazują do Polski- Dziady,Kordian i śmiertelnia nudna Nie=boska komedia...
A co do tego Tadeusza...
Polski wtedy nie było,moze granice mu się zatarły...
Generalnie Mickiewicz Polakiem był i wieszczem... :P
Ja to wogole nie mam pociagow do lektur :oops:
Jak narazie podobal mi sie tylko "faraon" :)
mam nadzieje ze z zasem przyjdzie mi milosc do trakiej literatuy (oby!)
no Ne, tez chcialabym kuic nowa wage, bo moja to jest taka chyba z pczasow przedwojennych :D:D
ale ja nie mam co liczyc na stypendium, a rodzice narazie nie maja pieniedzy :(
ja tam mam uprzedzenie do Mickiewicza :D babiarz jeden i tyle, w czasie powstania balował sobie w Poznaniu, a później wielce opisywał jak to w nim walczył...hehehe... wolę Słowackiego, też wieszcz :D
Ej no wiecie co prosze mi tu Mickiewicza nie obrazac :) JA czytama Pana Tadeusza i wcale nie byl zly biorac pod uwage epoke powstania :)