Strona 1 z 8 1 2 3 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 74

Wątek: Motylem byłam, ale utyłam.

  1. #1
    yendza jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Motylem byłam, ale utyłam.

    No, proszę Państwa, dzisiaj piewszy raz odbyłam 15 minutową poranną gimnastykę. Wnioski: mięśnie brzucha w stanie szczątkowym, rozciągnięcie ledwo ledwo... No cóż, jak mawia moja mama "żeby można wyjąć, trzeba najpierw włożyć".
    Z okazji tych ćwiczeń postanowiłam założyć swój wątek. Trochę przypóźno, bo moje odchudzanie zbliża się już do szczęśliwego końca (mam nadzieję). Ale zawsze pozostanie utrzymanie tej pięknej nowej wagi, więc pewnie i tak będzie o czym pisać.
    Śniadanie dziś:
    musli + pomarańcz + jogurt naturalny - 166 kcal. Trochę mało, ale to dlatego, że zostało mi tylko pół opakowania jogurtu.
    A teraz idę pod prysznic zmywać ślady porannych ćwiczeń.

    pozdrawiam serdecznie!

  2. #2
    milagro jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    świetny masz plan, już ważysz prawie idealnie, teraz czas zająć się ciałkiem od innej strony trzymam kciuki

  3. #3
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam Waćpannę!

    Gratuluję pierwszego kroku, mam nadzieję, że jak i mi, przyniesie dużo energii i chęci na więcej. Czy ty na prawdę chciałabyś zejść do 51? Czy to nie będzie przesada?

    Pozdrawiam i raz jeszcze gratuluję. :-]

  4. #4
    yendza jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Raport czwartkowy

    Witam wszystkich współmęczenników dietowych
    Dzień minął szybko, a mi udało się oprzeć wszystkim czekoladopodobnym pokusom, więc jestem z siebie zadowolona!
    zjadłam:
    2 grahamki z sałatą, chudym serem białym i curry
    0,5 porcji kurczaka curry z ryżem i surówką z kapusty
    370 g truskawek + 40 g jogurtu + 80 g serka chudego
    razem ze śniadaniem coś około 1300-1400 kcal. Czyli nieźle. Mam nadzieję, że motywacja nie zdechnie i jutro rano zacznę dzień od katowania się... yyyy... to znaczy od radosnego ćwiczenia ;>

  5. #5
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Zacznij zacznij, zobaczysz, że pójdzie ci lepiej. Dobrej nocy.

  6. #6
    yendza jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Uh, rano zakwasy, ale byłam dzielna. Wdziałam spodnie gimnastyczne i koszulkę, a potem przez 15 minut ćwiczyłam: rozgrzewka, ćwiczenia na nogi, ćwiczenia na brzuch. Na razie tylko 20 powtórzeń.
    Potem duuużo wody, a na śniadanie musli z pomarańczą i jogurtem - 193 kcal.
    Waga pokazuje ciągle 53 kg - i to mi odpowiada.
    Wieczorem kolacja u znajomych, więc chcę trochę pooszczędzać kalorii w tej intencji.
    Dobrego dnia!

  7. #7
    yendza jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Piątek i sobota były pod względem dietowym GRZESZNE, aż strach będzie jutro rano wpełznąć na wagę...
    Jeśli chodzi o dzień dzisiejszy, to wszystko przez podróż. Pożarłam:
    - 2 grahamki z kiełbasą i sałatą
    - 2 kawałki ciasta
    - kabanos
    - kromkę chleba
    - kalarepkę
    - 4 marchewki
    - garść czereśni
    - duży talerz zupy pomidorowej z makaronem
    - 1,5 ziemniaka
    - sporą parcę smażonego kurczaka
    - wafelek
    - 2 łyżki sałatki z pomidorów.
    razem: min 2000-2200 kcal
    A do tego 2 godziny snu ubiegłej nocy. I wiele godzin jazdy pociągiem. Ufffff.... Nie napiszę nic więcej, bo oczy mi się zamykają. A jutro chyba 25 minut gimnastyki zamiast 15 i energiczny spacer do BUW. Koniecznie. Proszę o doping, nawet malutki......

  8. #8
    milagro jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    czyżby sesja była powodem niedoboru snu? mi już nawet kawa nie pomaga ale pocieszam się, że od piątku sweet freedom
    Już 5 kg. schudłaś, kochana! to tyle co taka wielka butla na wodę! weź ją na ręce i pochodź, a potem odstaw i zobaczysz o ILE JESTEŚ JUŻ LŻEJSZA!

  9. #9
    yendza jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Mry, dziękuję Milagro! ;D
    Niedobory snu spowodowane podróżowaniem do Zagłębia i z powrotem. A sesji jeszcze prawie dwa tygodnie, ech.

  10. #10
    milagro jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    nie ma za co sobie podziękuj, w końcu sama tego dokonałaś tylko teraz się nie poddawaj!

Strona 1 z 8 1 2 3 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •