Kaszaniu, pozdrawiam baaaardzo. znowu jestem na placu boju i mam zamiar tu zostac, az wygram ta walke!
Wersja do druku
Kaszaniu, pozdrawiam baaaardzo. znowu jestem na placu boju i mam zamiar tu zostac, az wygram ta walke!
http://i239.photobucket.com/albums/f...gs/flowers.jpg
KaszAniu kochana, pozdrawiam cieplutko i czekam na jakieś małe skrobniątko :)
Jest nadzieja, że za tydzień opuszczę krainę bałwanków :)))) Ciężko na to pracuję każdego dnia. Mądrze i regularnie jem, używam rowerka stacjonarnego i i Kaszaka, oraz ćwiczę. To już prawie miesiąc i na razie mam zapał. Może tym razem się uda :)
Siłą rzeczy odpuściłam trochę kaszaczkom. Dzieciory muszą więcej pracować same. Trudno, nawet jeżeli oceny będą gorsze to przynajmniej nauczą się samodzielności i odpowiedzialności.
Wszystko przez to, że przypomniałam sobie, że poza tym że jestem mamą i żoną to jeszcze jestem po prostu Ja!
Buziaki kochane moje. Na jutro nie mamy nic zaplanowane to sobie wreszcie posiedzę na dietce :D No chyba, że wyskoczymy na łyżwy :D
CUDNIE!Cytat:
Zamieszczone przez kaszanna
FANTASTYCZNIE!
WSPANIALE!
Kaszaniu kochana, jestem z Ciebie bardzo dumna :D :D :D :D :D :D
Strasznie się cieszę, że wreszcie realizujesz swoje plany, chudniesz, ćwiczysz regularnie, BRAWO! BRAWO!
Mam nadzieję, że Bartek będzie dobrze tolerował lek, a wtedy wszyscy odczujecie poprawę, Jemu będzie łatwiej, na pewno tak będzie, wierzę w to!
Jej, ależ się cieszę, że u Ciebie takie super wiadomości :P :D
I co? Idziecie na łyżwy? :P
Przyjemnej soboty kochana :D
W takim razie i dla Ciebie kawka :wink:
http://img241.imageshack.us/img241/9343/f6ic4.jpg
:) BRAWO ANIU :) TAK TRZYMAJ :!: :!: :!: :!:
http://www.digitalphoto.pl/foto_gale..._2007-2220.JPG
Kochana nawet nie wiesz jak mnie cieszy to ci piszesz :D postaram sie zadzwonic jutro wieczorkiem, bo sie stęskniłam :wink:
Buziolix4
Grazyna
http://i33.photobucket.com/albums/d9...bel7/heart.jpg
KaszAniu moja kochana, jak mi się cudnie czyta o tym, że zobaczyłaś w końcu i Siebie :D :D :D :!:
marzy mi się wręczenie Ci za to osobiście złotego medalu 8) ...
całuje mocno w oba poliki i czółko :D
Witaj KaszAniu :) :)
Bardzo bym chciała aby nie zmarnowało się to co do mnie mówisz i nie poszło w próżnię , więc jak wyjdę ze stresu , co mam nadzieję nastąpi nareszcie POJUTRZE !! , to przemyślę te torty . I posiłki - ich pory , składniki i wielkość . I ćwiczenia . Naprawdę je lubisz , naprawdę ?? Bo ja w tym punkcie nigdy nie byłam !
Rozumiem także , że 5 razy nie będziesz tego samego mówiła , tylko 1 raz .
W ogóle to ładne masz teraz krajobrazy . Myślę , że wyślę Ci maila , którego do mnie jakoś rok temu wysłałaś - chyba się zdziwisz gdzie wtedy byłaś ! Bo jesteś zdecydowanie w innej krainie .
KASZANIU TO MA SENS !!!
PS. Gdy byłam kiedyś w tym punkcie gdzie Ty teraz , to chciałam , żeby mnie nie chwalić , żeby dopiero na końcu , bo to nie sztuka zacząć . Jakby co , to nie wkurzaj się ! Już Ci pewnie otoczenie zaczyna mówić , że schudłaś ?
PS II Powinnam się pozytywnie programować . Poćwiczyłam teraz na dobry początek , zamiast sobie przypominać , że nie lubię .
Na kolację zjadłam kartofelkki ze szpinakiem :D i masłem :twisted: Bo ja tak jak Zuzanka lubię porozrabiać
Hello Kaszaniu! dobrze, ze odkrylas, ze poza tym, ze jestes zona i matka, to jestes soba, Kaszania!!! tez to odkrylam i nie podobam sie sobie jako gruba baba!
Kaszaniu pozdrawiam i dziekuję za to co napisałaś w smskach-kochana jesteś :!: :!: :!:
Ps.nie wiem czy jestem tak slina jak myślisz,ale...staram się..nie mam innego wyjścia :!: :!: :!:
http://i29.tinypic.com/2995if.jpg
http://i25.tinypic.com/112e4g1.jpg
http://i31.tinypic.com/2hs4wzs.jpg
http://i29.tinypic.com/2affi90.jpg