Żabciu Ty jeszcze młodziutka jesteś więc może troszkę więcej niż tysiąc.
Cieszę się, że wróciłaś i wzięłaś się za odchudzanie z takim zapałem.
Pozdrawiam cieplutko
Kaszania
Wersja do druku
Żabciu Ty jeszcze młodziutka jesteś więc może troszkę więcej niż tysiąc.
Cieszę się, że wróciłaś i wzięłaś się za odchudzanie z takim zapałem.
Pozdrawiam cieplutko
Kaszania
Cze Zaba, dzieki za odwiedziny na naszym watku:)
Jak bede miala chwile to posdtaram sie przeczytac caly Twoj watek, zeby wiedziec co w trawie piszczy:)
Pozdrawiam i trzymaj sie cieplo, no i powodzenia:)
P.S.zauwazylam, ze wage mamy bardzo podobna i mete rowniez, chociaz ja na razie mam tylko zapisany 1 etap:)chcialam sie jeszcze zapytac o wzrost, ale napewno gdzies na poczatku watku jest zapisany, wiec postaram sie odszukac:)
Jeszcze raz buziaki
http://imagecache2.allposters.com/images/NIM/KE036.jpg
Żabeczko cieszę się strasznie, że wróciłaś :)!!!!!!!
Powodzenia życzę!!! Tylko proszę nie ucieknij nam znowu ;). Buziaki Skarbie!!!
Ufff..już jestem w domku, ależ ja miałam dzisiaj zapracowany dzień, nie zdążyłam nawet napisać na swoim wąteczku....Nie dobry Mój Szefuś popisać na forum nie daje :wink: A w sumie też by my sie przydało podietkować :lol: :P :wink:
Trzeci dzień Tysiączka bardzo udany, powiedziałabym nawet, ze czuje sie bardzo najedzona, a to dlatego, że lada dzień dostane okresik i czuje sie jak balon, nie jest to za fajne zwłaszcza, ze zachciewa sie batoniczkow, czekoladek itp....Ale tym razem nie dam sie, znowu nakreciłam sie na odchudzanie jak nie wiem co :twisted: A to wszystko dzieki Wam Kochane!!!! W tym forum jest coś magicznego co bardzo wspiera i motywuje, a ta magia tkwi w osóbkach tu piszących..... :P Ach, jaka jestem szczesliwa, ze znowu tu bywam, że pisze, że mi sie po prostu CHCE, bo z ta checia to roznie bywa u mnie i przewaznie to tylko słomiany zapał :roll: Miejmy nadzieje, ze nie tym razem.....
Julcyś - dziękuję za link, poczytam sobie jutro w pracy, bo zaraz przyjedzie Mój M. i pewnie nie da mi tu za długo posiedzieć :wink:
malinsia - zobaczymy co mi wyjdzie z SB, na razie jestem na Tysiaczku i mi tak dobrze, ale może, może....Ze mna to nigdy nic nie wiadomo :lol:
aniffka - dziękuje, ze zajrzałaś do mnie.. Ja Tobie też życzę jak najlepiej!!! Czytałam "Przedślubnik" - super blogaska założyłaś, bardzo mi sie podoba :lol: Kto wie, może niedługo bede korzystała z Twoich wskazówek przedślubnych :wink:
asia0606 - nie moge sie juz doczekać STARTU w Twojej akcji :P Czekam jutro na wyjaśnienia na Twoim wąteczku co do szczegółów :wink:
Nan - spacerki to fajna rzecz, ja całe szczescie mam kawałek miedzy przystankami w drodze do pracy i Zzzz :lol: Wiec juz mam kilka spacerkow w ciagu dnia, ale przydałyby sie jakieś dodatkowe, ostatnio jakos nie mam siły na nie....przemeczona jestem :roll:
kaszanna - wiesz młoda nie młoda, ale znam siebie, jak jem wiecej nic 1000 to gucio wychodzi z odchudzania, tak mi najlepiej.....wiec po co wiecej? :lol: Ja tez pozdrawiam Cie ciepluteńko :wink:
Alishja - bardzo sie ciesze, ze zagościłaś w moich skromnych progach :lol: Cieszy mnie tez fakt, ze chcesz poczytac moj watek...na pierwszej stronce jest link do mojego pierwszego watku na tym forum.....stare czasy. Pytałas o wzrost - mam 173 cm. A co do wagi to rzeczywiście - podobna.....to co? ściagamy się? :lol: :wink:
marti - dziekuje, ze zajrzałas do mnie :P Nie bede uciekać, obiecuje. Bo gdzie jest tak fajnie jak na Forum? :P A te warzywka.....jakie smakowite, mniam :P
Kochane uciekam już, bo naprawde brzunio mnie boli.....
Przytulanki cieplutkie,
Mała.Żabcia
Cze Zabolino :)
Jezeli chodzi o wyscig to mysle, ze moze bylby to i niezly pomysla, ale ja musze sie najpierw pozadnie ogarnac, bo tak sie przymiezam i tak prawde mowiac slabo wychodzi, a to tylko dlatego, ze to nie bylo mocne przekonanie tylko taki poryw chyba. musze byc 100%przekonana co do dzialania i sie jakos ogarnac, obudzic sie pelna energii i sily do zmagania i wtedy moge zaczynac:)))A potem tylko wpsarcie ze strony forumowiczek (nawet nie wiem czy poprawnie to napisalam :? ).
A swoja droga ciesze sie, zez M. Ci sie dobrze uklada:) Jezeli chodzi o tego mojego to mi z nim zle nie jkest i napewno sie nie dusze ani nie mecze, bo gdyby tak bylo to bym sie z nim pozegnala, bo wiem, ze to nie byloby takie trudne, chociaz jakis sentyment do nie go jest, ale napewno nie glebsze uczucie:)
Tak wiec £mam kciuki i postaram sie troche poczytac watku:)
Żabciu- no to świetnie, że masz zapał, na pewno Ci się uda :)
Witam Słoneczka Kochane,
znowu Szefuś zawalił mnie robotą wrrrrr..... Ale szczerze powiem, ze lubie to co robię i mimo, ze tak narzekam to naprawde ciesze sie jak ide do pracy :wink: Choć nie powiem, bo nie raz pospałabym sobie i to najlepiej wtulając się w Mojego Kochanego M. :lol:
Ależ On jest dla mnie kochany Dziewczynki, wczoraj tak sie źle czułam, przez ten baloniasty brzuszek, a Martinek Mój Kochany przyjechał i zrobił mi taki cudownie rozluźniający masażyk, że od razu poczułam się o niebo lepiej :P
Dietka idzie mi super, co prawda tak ok godz. 19 mam ochote pojeść porządnie, ale na razie sie nie daje i walcze dzielnie :lol:
Alishja - to ogarnij sie szybciutko, bo ja tu czekam na Ciebie....I z kg Ci uciekam, wiec goń mnie...berek... :lol: :P
Nan - dziękuję :wink:
Muszę wyjść na chwilke z pracy, coś załatwić, ale jak wroce to jeszcze popisze oczywiście :wink:
Hej Żabciu!
widzę, że Julcyk mnie już wyręczyła
możesz tez zajrzeć tu:
http://*****************.ilonka.org/
http://kuchta.blog.onet.pl/
a mje SB polega głównie na tym, że nie jem węglowodanów(pieczywo, ziemniaki, ryż, kasza)
i słodyczy.
pozdrawiam
Uluś, witaj spowrotem:)!!!
cieszę się ogromnie, że wróciłaś do nas:)
a na 419 :lol: stronie mojego wątku mam Twoje przyzeczenie, że więcej już nas nie zostawisz na tak długo, trzymam Cię za słowo :)
pozdrawiam cieplutko i trzymam za Ciebie kciukasy:)
Witam, witam Kwiatuszki.....
Dzisiaj jestem bardzo zadowlona, bo moja waga pokazała 99 kg :lol: , czyli schudłam 2 kg...a w zasadzie to 3,5 kg, bo jakoś na poczatku listopada ważyłam 102,5 :(
Cieszy mnie to niezmiernie !!!!! :lol: :P :lol: I mam ogromna motywacje do Asi akcji !!!! :twisted:
Mój plan dnia:
4 x chlebki Wasa z sezamem
2 x plasterek Poledwicy z Indykiem
1 x Yogurcik Truskawkowy Bakomy
1x Jabłuszko
1x Marchewka
100g fasolki czerwonej
3 x szklaneczka soczku wieloowocowego
+ dużoooo wody mineralnej niegazowanej, 1 kawka z mlekiem, 1 herbatka
= 1013 kcal :wink:
Jeśli chodzi o ruch to Godzinny spacerek planuje.
Uciekam już z forum, bo jestem zawalona pracką.
Gorąco Was Pozdrawiam Myszeczki!!!