-
Moja walka z tłuszczykiem!!!! Oj bedzie cięzko ;(
hej! Nazywam sie Natalia i mam 14 lat.
Mam 176cm wzrostu i waze 62 kilo. Moj cel to 55. Chce wazyc o 7 kilosów mniej i mam nadzieje ze pomozecie mi duchowo...
Hmm... moja dieta polega przede wszystkim na nie jedzeniu słodyczy, chleba i ziemniaków...Nie wiem ile kalori ma moj dzienny jadłospis ale tak około 800/1000. Ostatni posiłek jem o 18. Juz wiele razy próbowalam schudnąć ale niestety nic z tego nie wychodziło Mam nadzieje że teraz mi sie uda!!!! Błagam o wsparcie i rady!!! N
ps.Moj największy problem to tłuszczyk na brzuchu.
-
Dziecko, przecież twoja waga jest prawidłowa! Zmieniasz się z dziecka w kobietę iprzy tym wzroście wiadomo,że waga idzie w górę. Przecież jeszcze się rozwijasz! Ty nie musisz się odchudzać. A tłuszczyk na brzuchu mają wszystkie kobiety ( chyba tylko kulturystki nie, ale ja bym nie chciała tak wyglądać) Genetycznie kobiety musza mieć zapas tłuszczu, to pozostałośc gdy cierpiały głód ,a musiały czerpać skąś energię gdy spodziewały się dziecka. Zamiast opychać się ziemniakami i słodyczami, poczytaj o zdrowym jedzeniu (mięsko nabiał, warzywa i owoce) do tego trochę ćwiczeń i wymodelujesz sobie sylwetkę. Przeżywaj radosne chwile młodości, bo odchudzać się napewno nie musisz. Podejrzewam,że wystraszyłaś się,że już nie jesteś dzieckiem, że zrobiłaś się duża. Niestety chociaż umysł masz dziecka, to ciało już dorosło. Zaakceptuj to! I ciesz się życiem bo nie zawsze wygląd sprawia,że ludzie nas kochają! Masz byc radosna i optymistycznie nastawiona do świata i życia. Życzę powodzenia w przejściu na racjonalne odżywianie i jeżeli uważasz że cos ci nie pasuje w figurze to poćwicz.Pa.
-
Życze wytrwałości i zamiast diety,proponuję ćwiczonka na brzuszek i ograniczenie słodyczy. Pozdrówka
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki