-
Hehe..Kaszaniu..znowu sie posmialam...
Przeczytalam znowu, to co o porodach napisala asia0606 i znowu mi sie odechcialo...no 24 godziny rodzic, to juz naprawde ponad ludzkie sily ( a juz napewno ponad moje). Potem znowu Beatka mowi o tym pieknym momencie, to ja znowu na tak..hhehe..niezly kolowrotek mi tu zafundowalyscie...
Co do pralek i zakupow internetowych. Asiu, ja juz kupilam kilka rzeczy przez internet. Nie wiem jak to w naszym kraju sie ma, ale tu..wiec pewnie i tam..po prostu wchodze na strone producenta lub sklepu i klikam, co chce kupic i place i juz. Najprosciej karta kredytowa, ale da sie tez napewno na rachunek. No chyba Hameryki, to ja tu nie odkrylam..
http://lustige-ecards.de/bilder/funf...4624647-86.jpg
-
Ty się tu Magda nie wymiguj, tylko bierz się za trening i próby :!: :!: :!: A my Ci tu z Kaszanią posekundujemy....
I uczciwie będzie.... :lol: :lol: :lol:
No My już z D. właśnie po treningu :oops: :oops: :oops: , ale u nas to właściwie tylko taka rozgrzewka, żeby nie zramoleć :roll: :roll: :roll:
Żadne tam przedsięwzięcie :? :? :? :!: :!: :!:
No i też uczciwie muszę przyznać, że interesowny...ten trening.....W końcu musi ze mną pojeździć "naszym" autem :lol: :lol: :lol: .....A nie od dziś wiadomo, że mężczyzna auta odebrać sobie dobrowolnie nie da.... No to go fortelem trza....brać....i już.....
Nio :!: :!: :!:
No to już chyba pójdę spać , bo bredzę.....
Dowidzenia i dobranoc :wink: :wink: :wink:
-
cześc słonko, :lol: mogłam od razu odwiedzić twój pamiętnik zamiast zadawać głupie pytania ale dopiero potem zobaczyłam link do twojej strony. dzięki za odwiedziny,
szczerze przyznam , że nie przeczytałam wszystkiego ale to zrobię więc napewno jeszcze wpadnę,
pozdrawiam
luiza
-
chcesz kupić pralkę .... ja mam pralkę z firmy AMica, chłam jakich mało. Nie kupujcie pralki z tej firmy. Psuje się średnio 5 razy w roku, już nawet grożę mężowi że wdam się w romans z panem z serwisu, bo zawarłam z nim prawie serdeczną znajomość przez te wszystkie lata psucia się pralki :twisted: No i jeszcze wypowiem się co do porodów, ja miałam ostatnio cięcie cesarskie, nie ma czego się bać, nie jest wcale tak źle. W każdym razie ja szybciutko doszłam do siebie i nie cierpiałam tego co było mi dane zaznać przy pierwszym dziecku. Muszę znikać kochane, Papa
-
http://www.funpic.hu/files/pics/00023/00023040.jpg
Witaj Asiu:)
co do pralki to nie mam nic na ten temat do powiedzenia;)... ja raczej mogłabym doradzić gdyby chodziło o kupno dobrego i mocnego stołu do jadalni :lol: :wink:
pozdrawiam ciepło:)
ps
czyż nie słodka fotka :?: :D
-
Hehe...potrenowalam wczoraj, Asiu, ale tak troche na niby... :lol: :lol: tzn trening bez zagrozenia:-)))
Ale jak mojemu D powiedzialam, ze takie mam kolezanki, co to mnie namawiaja to od razu strasznie was polubil :wink: :wink:
a moze jakas grupe treningowa zalozymy..hehe...
No nic, widze, ze zarty mnie sie dalej trzymaja, choc rano sie wkurzylam nieziemsko..a na kogo?? na wage!!!!chyba musze sie upic...
http://www.gifart.de/gif234/getraenke/00003917.gif
-
Przyszłam życzyć miłego dnia
http://www.abchumoru.pl/pliki/Obrazki/int__rgixiyvt.gif
Nie wiedzieć czemu ten obrazek baaardzo pasuje mi na tą stronę :wink:
-
Wpadam z pozdrowionkami.
Dziś czas brak , bo szef w urlopu wrócił.........I od razu dopadła go wena twórcza.............
Buziaczki
Asia
-
Hej Asiu :)
oj ale tu jest ciekawie... :D widzę, ze poszłyście krok naprzód i z tematu pt. "jak robic dzieci" jesteśmy już przy porodach i wychowaniu (dzieci i męza :wink: przy małych dzieciach) :lol:
ja na temat porodu wypowiadać się nie będę.. z wiadomych powódów hehe.. wszystko przede mną.. a raczej cesarka.. ze względów zdrowotnych.
I trochę mnie tu nastraszyłyście.. kurcze, boje się porodu bardzo :shock:
a takie porody trwające kilkadziesiąt godzin to przyprawiają mnie o gęsią skórkę.. :roll: :wink: oj..
Asiu plagiacik kuchni wyszedł niechcący.. ale ja mam całą górę jasną, to i tak jest inaczej :) moja kuchnia jest ciupeńka, ze nawet zdjęcie trudno było zrobić.. :wink: ale jasne góry optycznie ją powiększają.. fajne sa te mebelki :) prawda? 8)
buziaczki Skarbie :) jutro I dzień do nowej pracy tak? trzymaj się !!
-
Wpadłam na sekundę.... :cry: :cry: :cry:
Kurcze wogóle nie mam dzisiaj czasu na forum :cry: :cry: :cry:
Może wieczorkiem...
Byłam dzisiaj w mojej "starej " firmie....Ło matko kochana co tam sie dzieje....Włosy stają dęba.... :!: :!: :!: :!:
A jutro (tak Aniu) do nowej pracki.... :shock: :shock: :shock:
Troszki się boję..... :oops: :oops: :oops:
Będę w pracy od wyjścia z domu po 5 minutach... :shock: :shock: :shock:
A nie jak przez ostatnie prawie 14 lat po godzinie.... :shock: :shock: :shock:
No dobra lecę....Kupę spraw mam dzisiaj do załatwienia.....
Mam nadzieję, że będę miała czas coś tu napisać i Was poczytać....
Nogi mam już mientkie :? :? :?
pa,pa,pa Asia