-
witam Szanowne Panie :)
Dru - ja na poczatku zrobilam sobie sciagez nickami i odpowiednimi imionami, coby mi sie Dziewczyny nie mieszaly. a teraz robie tak jak wiekszosc (a nie uzgadnialysmy tej metody wspolnie ;) ), czyli karteczka i notatki z wypowiedzi :) pomaga :) zwlaszcza, ze w naszym wieku (choc nie spozywamy maselka) zaczyna sie skleroza :)))
wczorajszego dnia nie podliczam, ale od dzis stosuje metode Triss - jesli chodzi o wymienianie imrez w danym mcu i Dorotki z zaplanowaniem jedzonka na dany dzien :)
no to zaczynamy :)
najblizszy weekend - urodziny Mamy,
09/01 - urodziny przyjaciolki,
nastepny weekend - impreza firmowa,
21/01 - Agnieszki - impreza u przyjaciolki,
27-29/01 - wizyta u Tesciow,
04/02 - urodziny Przyjaciolki,
11/02 - Agaty - imieniny kolezanki,
25/02- imieniny Mamy.
kurde i kiedy ja mam sie odchudzac? :(
-
Baska, jak bedziesz tu lukac, to luknij tez i do Joasi - Savanny, Trinia ma racje, ktos musi ja znowu pozytywnie nastawic :shock: :shock: :shock: :!: :!: :!:
Pa uciekam sie wzmocnic i obudzic kawusia................. bo zaraz na klawiature padne http://www.cool-pix.de/pix321/00005765.jpg :lol: :lol: :lol:
-
Maggusia, stawiaj tą kawę wszystkim, bo dzisiaj strasznie senna aura :lol:
Małgoś, Ty i tak dasz radę, nie stresuj się imprezami i tak zawsze wypadają w weekend, a wtedy dieta zawsze idzie ciężej :lol:
-
Podczas zwiedzania wizytator szpitala psychiatrycznego zapytał dyrektora na jakiej podstawie decyduje czy ktoś powinien być leczony tutaj.
- Mamy taki test. Napełniamy wannę wodą, dajemy łyżkę, filiżankę i wiaderko pacjentowi i każemy mu opróżnić wannę.
- Ach tak, rozumiem. Zdrowy człowiek powinien oczywiście użyć wiaderka, bo jest większe niż filiżanka czy łyczeczka.
- Nie. Normalny człowiek wyciągnąłby korek. Chce Pan z pokój z widokiem czy bez?
-
ale sie oplułam, Dorka, dobreeeeee........... :lol:
Dzień dobry wszsytkim przedśniadaniowe.
acha, Dru.
nazywam się Monika, mam 32 lata, cięzki rok za sobą, i optymizm na przyszłość. Mam męża i kota i kota na punkcie kota :lol: Uczę angielskiego i kolejnego hopla, którego mam to na punkcie muzyki iśpiewanaia. To by było chyba na tyle. A, i sprawuję się, jak widać po suwaczku, najgorzej ze wszystkich, ale jescze mnie nie wykopały, a w tym roku się zmieniam wyglądowo. jak schudnę 10 kg to sobie zrobię tatuaż :lol: :D
-
Moniczka - gdzie i jaki?
ja mam juz ponad 4 lata i baaardzo go lubie :)
-
ja mam swój tatuaż od 8 lat ( tak jakoś) i i juz mi się dawno znudził, więc zastanawiam się,czy go jakoś nie zmodyfikować, bo przecież można :wink:
-
A co to dzis tak kruchutko?????????????? myslalam, ze bede musiala az 3 lub 4 strony nadganiac, a tu co????????????????? cisza jak w koscioleeeeee :lol: :lol: :lol: :lol:
No to bierzemy sie troche za pisanie bo nam jeszcze w dzienniczku uwage wpisza :lol: :lol: :lol: :lol:
-
no to ja zakloce troche ta cisze :)
Dorotko - pisalas o mieszance (mrozonce) chinskiej. pamietasz ile bylo kalorii w 10 dkg?
-
małgoś, jeszcze nie wiem, ani jaki ani gdzie. Napewno, nie żaden delfinek tylko wzór jakiegoś rodzaju i pewnie na łapce (ramię) ale tak naprawdę jeszcze mam trochę czasu na myślenie, prawda :lol:
A może znacie jakąś stronkę, gdzie są wzory różne, które by sobie można powybierać