Wersja do druku
No i co kto tu przyjdzie klawiaturę wycierać :wink: ślinotoku jakiegoś dostałam 8)
Małgorzata a Ty co nie łaska było koleżanki do myjni zaprosic tylko tak sama używałaś a potem jeszcze zdjęcia na pokusę wysyłasz :lol: :lol: :lol: nieładnie, nieładnie
Basia - przeciez musialam przetestowac zanim Was namowilam. a jakby to byla chala?! 8)
a później się dziwi, że chłop się boczy 8) 8) 8) mój to by był dopiero obrażony :lol:
Małgoś i jak :?: Chała, czy też wartpo dawać auto do mycia :?: he :?: :wink:
a wyniki testów gdzie :?: :wink:
narazie to tylko sprawozdanie naoczne - niczego sobie :wink: a teraz wywiad środowiskowy poprosimy :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Asiulka, :lol: :lol: :lol: widzę Cię :lol: :lol: :lol: odezwij się w końcu :lol: :lol: :lol:
ja tez widze :wink: :lol: :lol: :lol:
uciekła nam :? chyba nie chce z nami rozmawiać :? nie lubi nas, czy jak :?:
warto, warto, ale ciiii, coby sie K nie dowiedzial ;)
a Asiulka pewnie uciekla, bo juz tak dlugo spiewasz Dorotko jej partie, ze pewnie sie teraz wstydzi wyjsc na scene :)
Uff,zdazylam jeszcze przed imprezka. :D
Ja juz tez po obiadku - nic nowego,warzywka z patelni z jajkiem.Ale dobre bylo.
Ciekawe czy maja gdzies tu filie takich myjni,co? Gosiek,zapytaj prosze... :wink: