-
Blanka to jakiś spacer do parku ,nad wodę czy wesołe miasteczko :wink:
Moja dusza to sie chyba nie boi :wink: bo już dawno by spierdzieliła :lol: :lol: :lol: mam lustro w sypialni i nigdy mi do głowy nie przyszło ,ze to tak może być i trzeba nakryć :wink: :lol: :lol: :lol:
-
Blanka :lol: :lol: :lol: a f-s co proponuje w kwesti spaceru :?: :?: Żartuję :lol: :wink: Ale cieszę się, że znormalniałaś i przeszło Ci całe to modne wariactwo :lol:
-
Blanka, na rolki śmigaj z córą. :lol: Super pogoda :lol: Ty będziesz pomykała na jednych, a ona na drugich :lol: :wink:
-
To było jakieś 8-9 lat temu :-) Przeszło i teraz się sama z siebie śmieję, choć przyznam , że wiele rzeczy ma swoje całkiem logiczne wytłumaczenie. Nauki wschodu wcale nie są takie naiwne. To stare , przekazywane sobie z dziada pradziada nauki. Jest w nich więcej niż krztyna prawdy.
Niestety w moim 38 metrowym , komunalnym mieszkaniu naprawdę trudno się do nich ustosunkować w pełnym zakresie :-)
Generalnie z tym spacerem to nie tak. Wiem co mogę i chciałabym zrobić z córką. Wiem co powinnam :-) Chciałabym jednak , aby szybko minał mi czas i to przy czymś maxymalnie miłym. Najbardziej pasuje mi isć do kina. Epoka lodowcowa byłaby idealna, ale niestety teraz w szkołach strasznie dużo zadają :-( Nie wiem czy zdążymy odrobić lekcje i dojechać do kina. Dlatego zastanawiam się nad jakąś inną formą rozrywki.
Na spacerze będę miała za dużo czasu na rozmyślania, a tego nie chcę. Nie chcę myśleć :-) chcę miło spędzić czas :-)
-
O rolkach też pomyślałam , bo wtedy nie miałabym czasu na myślenie. Ale ... może wyciągnę z balkonu rower , powycieram , napompuję kółka, a Małą wsadzę na hulajnogę. Tylko nie wiem , czy po tym zapaleniu płuc nie zaszkodzi Jej taka dawka ruchu :-(
-
Blanka jeszcze trochę i bedzie po kłopocie zaraz wakacje :wink: a swoją drogą to chyba w tych szkołach litości nie mają nic tylko by trzeba było z nosem w książce siedzieć :roll: pomijając juz pisanie ale kurcze samego uczenia ile :roll: :? :? :?
A rolki chyba nie zaszkodzą mój synuś oprócz alergii to jeszcze insze wynalzaki związane z oskrzelami ma i nie zabraniają ruchu a wręcz wskazany jest :wink: wzystko z umiarem
Rolki w łapki i miłej zabawy no może na nogi a nie w łapki :wink: :lol: :lol:
-
Hej Kobitki!
Przyszlam sie troche rozchmurzyc,bo u mnie leje bez przerwy.Ale nie przeszkodzilo mi to w 1,5 godzinnym marszu.Kaptur na glowe i heja!
Witam moja imienniczke ponownie. :D Kasiu,ciesze sie,ze juz wszystko zle minelo i zaswiecilo w koncu slonce.Teraz to i z dietka sobie poradzisz. :D
Kto tu szczul drozdzowka z makiem,he???
-
tnij na te roleczki, pgoda piękna, wiatrzyska nie ma, więc tylko same przyjemności będą z tym wypadem związane. Zero stresu :lol:
-
Kasia to nasz Grażynak kochana drożdzówki zajada :wink:
i się nie podzieliła no :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: z kolezankami :lol: :lol:
-
U nas piekne słońce od rana :-)
nie mam rolek :-(