Ewcia, to znaczy, że od rana do nocy musisz pożłopać tylko kefirek :lol: :lol: :lol: bleee... ja się do tego nie mogę jakoś zmobilizować :lol: :lol: :lol:
Wersja do druku
Ewcia, to znaczy, że od rana do nocy musisz pożłopać tylko kefirek :lol: :lol: :lol: bleee... ja się do tego nie mogę jakoś zmobilizować :lol: :lol: :lol:
naturalny i ile??
chyba poltora do dwoch litrow. dobrze pamietam?
tyle aż łał
kobitki zbieram sie do domciu
to do juterka
naturalny Ewcia
podobno po takim kefirku człowiek się świetnie czuje :lol: :lol: ale ja jakoś nie mogę sobie wyobrazić, że calutki dzien tylko to kwaśne mleko i kwaśne mleko :? :? :?
trzepie mnie na samą myśl :? :?
a nie bylo tam jeszcze sucharkow?
i ile faktycznie bylo tego kefiru, pamietasz Dorotka?
:P
Ewa, spójrz na mój suwaczek, lepiej Ci się zrobi.
Ponieważ jedyne co moę, to marudzić, to melduję powrót do domu i idę się wyżyć na gitarze. Odkryłam w sobie paskudne cechy charakteru :evil:
Dobranoc
A, suwaczek jednorazowo, tylko dla Ewy
:P
Jeszcze nie ma jutro ale mnie jutro przez większość dnia nie ma, więc proszę Cię bardzo: :D :D :D
I jeszcze:
http://www.gifs.ch/Frauen/images/nein_danke.gif
http://www.gifs.ch/Frauen/images/sekretaerin1.gif
http://www.gifs.ch/Gestirne/smile_2.gif